Każdą zaobserwowaną przeze mnie czwórką dojeżdżało do Kopca Wandy po kilka osób. Z tym że u 99% z nich, po tym jak tramwaj pod Kombinatem skręcił w prawo dało się zauważyć sporą dezorientację i zaskoczenie 🤣 Najbardziej zlewałem z tego, jak niemal wszyscy pasażerowie po wyjściu z czwórki pod Kopcem Wandy, od razu udawali się na przystanek dla przeciwnego kierunku 🤣