Chociaż w sumie, dodając możliwości dojazdu z przesiadką, można ze Świdnicy przyjechać do Wrocławia na 7, 8, 9 i 12. A wracać o 16, 16.30 i 19 (tu już znaczne gorzej). No ale coś to jest.
Ale Kudowa? Z tak naprawdę jedną parą w godzinach głównych dojazdów?
dodał: AndrzejK, 17.01.2014 21:31
Mi się wydaje, że tym tytułem trochę zaklinają rzeczywistość bo to 7 i 16 osób średnio na pociąg.
I to jakoś szokująco w górę nie pójdzie bo oferta jest słaba.
Chociaż te ze Świdnicy jeszcze poprawiają częstotliwość na głównej i w aglomeracji. Ale Kudowa?
Przecież to tak łatwo sprawdzić :P Wystarczy wziąć dwa obiekty znajdujące się w jednej linii (tu np. wieżę kościoła na Wzgórzach i róg telewizji w Łęgu) i poprowadzić przez nie linię na mapie i sprawdzić, jakie wysokie miejsce znajduje się na jej przedłużeniu. Tu - Kopiec Krakusa albo jego najbliższe sąsiedztwo.
Zła nazwa ulicy chyba.
dodał: AndrzejK, 14.01.2014 17:41
"Musztarda" to ja mówiłem na ten wagon.
dodał: AndrzejK, 12.01.2014 14:10
Ten wagon i to miejsce to moje najbardziej wyraziste stodwójkowe wspomnienie. Stał obok nie raz jak siedziałem w 9 lub 14 wyjeżdżając do szkoły (-> Bieńczycka). Raz albo dwa, jak nie było 9/14, i brałem 16 to się nawet zajechałem na Zgody przez pomyłkę, może tym ;) ?
(dawny układ Kocmyrzowskiego pozwalał na zajechanie się przez pomyłkę na Zgody).
Dzięki za foto! :D :!:
Wypalacz Rafał proszony o wrzucenie, nawet jak jest takie samo :] :p
dodał: AndrzejK, 11.01.2014 23:36
Też prawda, akurat ten autor na brak dobrych zdjęć nie narzeka...
Ale Kudowa? Z tak naprawdę jedną parą w godzinach głównych dojazdów?