W nocy byłem w Warszawie. W okolicy placu Piłsudskiego zrównała się ze mną grupa czterech ścigaczy (jechałem corsą dieslem). Po czym jeden mnie wyprzedził i przyhamował przede mną, drugi manewr wyprzedzania ograniczył do jazdy równoległej do mnie z lewej strony a reszta została za mną. Nie bardzo starczało mi już uwagi żeby na nich też patrzeć. I tak przejechaliśmy kilkaset metrów. Jak na filmie, chłopakom się chyba nudziło. Nic się nikomu nie stało, ale po czym takim, widok motocyklisty nie wzbudza raczej zaufania. To właśnie takim kolesiom ogół motocyklistów zawdzięcza stosunek jaki mają do nic kierowcy.
Dokłądnie tak.
Osobiście nie mam szacunku dla szmaciarzy jadących ścigaczami. Ścigacza kupuje się dla prędkości, a jak przywali to winny kierowca i wielka żałoba motocyklistów. Za to Harleyowców darze ogromnym szacunkiem. Nie spotkałem się z sytuacją, żeby taki motocyklista zajechał drogę czy sypał 200km/h mieście, a po drugie - Harleyowca prędzej słychać niż widać a ścigacza odwrotnie - prędzej się go poczuje pod kołami niż usłyszy.
dodał: Dawid Lehmann, 29.04.2009 08:59
Scanie "czwórkę" i MANa F90 dopisz.
dodał: Dawid Lehmann, 29.04.2009 08:52
Zacne :D A swoją drogą... jestem ciekaw czy na takie maszyny też nałożą obowiązkowy podatek ekologiczny.
dodał: Dawid Lehmann, 29.04.2009 08:46
Prawie jak rafa koralowa xD
dodał: Dawid Lehmann, 29.04.2009 08:42
Każdy mały samochód ma /- podobną strefę zgniotu. To raczej te świry na motocyklach powinny mieć zakaz poruszania się po drogach publicznych. To właśnie przez nich jest mnóstwo wypadków. Paru kretynów rozmarze się na drogach - sami sobie winni. Niedawno sam bym rozwalił jednego.
dodał: Dawid Lehmann, 16.04.2009 20:52
Moim zdaniem to kewstia czego innego. Chodzi o wyjścia ewakuacyjne (rozbicie szyby) folia bardzo utrudnia stłuczenie szyby. W tramwaju można ją wyciągnąć z uszczelki, w autobusach są wklejane...
dodał: Dawid Lehmann, 13.04.2009 21:02
Wiroosa znowu ludzie kręcą xD ;P Świetna maszynka, pojeździłbym sobie takim. Szkoda, że mój przyjazd był z góry przekreślony. Filmik też zacny.
dodał: Dawid Lehmann, 10.04.2009 23:43
Największe to raczej jest Rondo Starołęka.
dodał: Dawid Lehmann, 10.04.2009 23:42
Z 1456, który 6.04.2009 pojechał na złom. Póki co wygląda nieciekawie, ale będę go szlifował i malował.
dodał: Dawid Lehmann, 10.04.2009 12:10
Czy w tle czasem nie ma NG272? :D
dodał: Dawid Lehmann, 10.04.2009 11:09
Jasny gwint... Wiadomo coś na temat tego co było przyczyną "Bum"?
dodał: Dawid Lehmann, 10.04.2009 07:25
Ja obstawiam Jelcza M121
dodał: Dawid Lehmann, 09.04.2009 09:58
Zacna kolekcja. Gdzie można dorwać tą z MANem? Jako zagorzały fan tej marki chciałbym mieć taką :D
dodał: Dawid Lehmann, 09.04.2009 09:47
Fajny. Te Ikarusy są w standardzie sprzedawane z trilexami?
dodał: Dawid Lehmann, 02.04.2009 23:38
Wasz ojciec i prawie cały świat :)
dodał: Dawid Lehmann, 29.03.2009 11:36
Możesz dopisać MAN TGA 6x2 ;)
dodał: Dawid Lehmann, 28.03.2009 15:05
@Lioosek:
1. Tak jak napisał Voith. Z tym, że mnie uczono, że jeżeli pieszy stoi przy krawędzi jezdni po prawej stronie to powinniśmy mu umożliwić przejście przez jezdnie.
2. To "Ustąpić pierwszeństwa" to skrót myślowy, no ale OK :)
dodał: Dawid Lehmann, 27.03.2009 20:14
W czerwcu to norma :P
dodał: Dawid Lehmann, 27.03.2009 20:11
DominiaKM. Oba auta mają zupełnie inne przeznaczania przewozowe i inaczej skonfigurowane układy napędowe do innego rodzaju obciążeń i jazdy. Pod tym względem nie możesz porównywać autobusu z ciężarówką.
dodał: Dawid Lehmann, 27.03.2009 19:20
Chciałbym żeby W poznaniu tyle wozów było pod dachem. N4020 powinni zostawić pod chmurką, rdza je zeźre i problem sam zniknie dosłownie i w przenośni ;)
Dokłądnie tak.
Osobiście nie mam szacunku dla szmaciarzy jadących ścigaczami. Ścigacza kupuje się dla prędkości, a jak przywali to winny kierowca i wielka żałoba motocyklistów. Za to Harleyowców darze ogromnym szacunkiem. Nie spotkałem się z sytuacją, żeby taki motocyklista zajechał drogę czy sypał 200km/h mieście, a po drugie - Harleyowca prędzej słychać niż widać a ścigacza odwrotnie - prędzej się go poczuje pod kołami niż usłyszy.