Translohr to takie połączenie tramwaju z trolejbusem, łączące główne wady oby systemów ;)
Jeździ toto na gumowych kołach jak trolejbus, ale nie ma kierownicy a prowadzi je ta pojedyncza szyna, która również spełnia tę samą rolę co tory tramwajowe jeśli chodzi o zasilanie pojazdu.

Hmm, ja jednak jego pytanie odczytałem trochę inaczej - jako odnoszące się do wrocławskich stodwójek remontowanych w Krakowie. Zresztą - najlepiej będzie jeśli sam pytający doprecyzuje :)

Jakie szczęście że w Olsztynie toto nie przeszło :)

Tego to już nie wiem, trzeba by wrocławian zapytać ;)

Owszem były, ale zazwyczaj pod asfaltem.

Kwestia przyzwyczajenia - dla mnie z kolei wówczas dziwnie wyglądały wszelkie inne kierunkowskazy na stodwójkach ;)

Oj telepało, telepało...



Pojutrze też, tyle że do pracy wracać trzeba :(

Mam nadzieję że choć fotki się udały ;) - bo mnie osobiście dziś jakoś nie wyszło ze zdjęciami, mimo że i w Krakowie nieco się zabieliło, a mróz i wiatr dały popalić :?

Dzięki i wzajemnie :D

A przy okazji - prawda to że Nowy Rok przyniósł wam do Wrocławia prawdziwą zimę? Taką ze śniegiem i mrozem?

Ale tytułowego wagonu jeszcze nie było na linii? ;)

To motorniczy nie miał wesoło, biorąc pod uwagę że musiał zastępować wózek by cały zestaw nie zarył w ziemię :p

Taka ciekawostka - tytułowa lokomotywa znalazła się w grupie 23 "perszingów" kupionych przez České Dráhy Cargo:

http://ekonomika.idnes.cz/ceske-drahy-prodavaji-23-lokomotiv-cd-cargo-fi3-/eko-doprava.aspx?c=A151228_081303_eko-doprava_suj

Oprócz niej sprzedane zostały pozostałe lokomotywy które mieliśmy okazję widywać w Krakowie.

Można ją też zobaczyć na zdjęciu zrobionym w Czeskiej Trzebowej przedstawiającym transport części wspomnianych lokomotyw do nowego użytkownika.

Ale o co Ci chodzi? Wyjechał? Wyjechał! :p ;)

Niezamaco ;)

Warto też dodać że do Olsztyna trafiła jako używana z Luksemburga. Pewnie dlatego prezentuje się dość przyzwoicie - choć może szkoda że nie załapała się na ten srebrno-limonkowy schemat malowania. Ale może kiedyś, skoro nawet trzyosiowe Volvo tak pomalowali...

Dokładnie tak właśnie jest.

Trudno mi się wypowiadać o innych dniach, w każdym razie wczoraj gdy jechałem przed dziewiątą z Dworca Głównego na końcówkę Kanta to tramwaj był raczej pustawy, ale już później gdy się przemieszczałem między miejscami fotografowania to jeździło już więcej osób - chwilami było nawet dość tłoczno. Ale należy brać poprawkę na to że jest to okres ferii świątecznych w szkołach i na uczelniach. Choć z drugiej strony - część pasażerów jedzie się przejechać czymś nowym...

A, o to Ci chodziło - niestety ktoś na etapie projektowania nie pomyślał żeby za przystankiem "Centrum", na początku tego krótkiego odcinka jednotorowego wstawić rozjazd samopowrotny, tylko wstawił rozjazd z napędem. No i napęd się zepsuł, co powodowało że prowadzący musieli go dwa razy ręcznie przestawiać, co zajmowało czas który normalnie zajmował dojazd do końcówki, zmiana kierunku jazdy i powrót. Inna sprawa że być może się już uporali z tą awarią bo wczoraj tramwaje dojeżdżały w okolicę Wysokiej Bramy - ale bez pasażerów :(

A jeśli chodzi o moje miejsce pobytu to jestem już z powrotem w Krakowie - to była jednodniowa wycieczka ;)

Jeździły dwie spośród docelowych trzech linii - 1 i 2. Jutro ma ruszyć 3.

A o sieci możesz sobie przeczytać tutaj:
http://www.psmkms.krakow.pl/index.php/tramwaje/tramwaje-w-polsce/olsztyn/1402-nowa-siec-tramwajowa

Po dziś dzień nie rozumiem czemu - skoro zdecydowano się wdrożyć na pełną skalę system literkowo-cyfrowy - dokonano podziału grup numerów między zajezdnie zamiast po prostu nadawać im numery w kolejności wyprodukowania/przyjęcia na stan MPK :|

Jeszcze taka ciekawostka - zdjęcie archiwalne zrobione z przeciwnej strony ulicy Basztowej:

http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/907/6rnqGH.jpg