Zależy. Jeżeli mam nielakierowany zderzak to czasem tak parkuję.
dodał: Unrealgod, 28.10.2007 18:36
A ten tramwaj z tyłu nie mógłby się oprzeć zderzakiem o poprzedzający?
dodał: Unrealgod, 27.10.2007 00:52
Jechałem takim kilkanaście godzin temu. Stan tragiczny. Zdjęcia wrzucę jak odeśpię podróż.
dodał: Unrealgod, 23.10.2007 22:42
Was znaczy kogo? Użytkowników sieci Internet? Zdjęcia może sobie na taj galerii oglądać każdy.
Czy uważam że pośród ogółu polskich internautów są potencjalni złodzieje? Tak!
dodał: Unrealgod, 23.10.2007 00:25
Dalej drążysz temat?
OK. Wystarczy że ktoś skojarzy to że robię zdjęcia z numerem rejestracyjnym i widząc to auto postanowi sprawdzić czy nie zostawiłem w nim czasem aparatu...
Naciągane a jednak. Takie głupie przykłady można mnożyć a ja nie chcę eksperymentować na sobie jak bardzo są nierealne.
dodał: Unrealgod, 22.10.2007 21:42
GOOGLE:
Tarnowskie Góry: LINK
Gdynia: LINK
Warszawa: LINK
Warszawa na zdjęciach z (dawnej) epoki: LINK
Kraków - fajne foty: LINK
Ciekawe czy ograniczenie ilości kół i aerodynamiczny kształt poprawia jakoś odczuwalnie ekonomiczność tych jednostek?
dodał: Unrealgod, 22.10.2007 21:16
Gdyby nie było przycięte z prawej to było by świetne.
dodał: Unrealgod, 22.10.2007 18:35
Zgadza się. Ale zdjęcie nie może być dowodem w sprawie ukarania mnie mandatem bo tablice są nieczytelne.
Sorry nie mogłem się powstrzymać. Następnym razem już ich nie będę zamazywał (tylko przemieszam).
dodał: Unrealgod, 22.10.2007 17:45
Ze sklepu.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 20:44
Wystarczy jedna osoba która może wykorzystać te numery jakoś na moją niekorzyść. I to już jest dla mnie wystarczający powód żeby zamazać te tablice.
Jeżeli tak bardzo się wam to nie podoba to nie rozumem dlaczego to zdjęcie zostało zaakceptowane i uzyskało dość wysokie noty (sporo podniosło mi średnią)
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 19:48
Często ludzie którzy mi udostępniają samochody do zdjęć, zezwalają na publikację tychże zdjęć ale pod warunkiem że numery rejestracyjne nie będą widoczne. Ten maluszek którym jeżdżę nie jest tak na prawdę mój. I jeżdżą nim też inne osoby. Pewnie mógłbym puścić z tablicami, ale jakoś nie odpowiada mi publikowanie danych (w tym numerów) na ogólnodostępnej galerii.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 17:52
Żebyście nie mogli zbyt łatwo poznawać mnie po aucie.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 17:51
Tych lokomotyw nie udało by mi się szeroko złapać. Są ciasno poustawiane (Jak to w Chabówce w skansenie) a ja nie mam szerokokątnego szkła.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 17:05
To właśnie ten.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 16:11
Piękne nie jest, ale żeby od razu fatalne?
Wikipedia podaje że ostatni (#111) przestał być używany w roku 2000. A było ich sprowadzonych 264 sztuki.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 00:25
Bardzo fajne foto.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 00:23
Gdybym mógł oceniać to ode mnie była by wysoka ocena. Ale nie mogę. Zdjęcie to bardziej mi się podoba od foty tygodnia.
dodał: Unrealgod, 21.10.2007 00:03
Gdybym się znał na lokomotywach tak jak się znam na samochodach to pewnie bym to wiedział. A tak to nawet nie iwem co w niej takiego charakterystycznego?
dodał: Unrealgod, 20.10.2007 22:32
Zgadza się, sprawdziłem archiwum i znalazłem go na innym moim zdjęciu, dopisuję...