Bądźmy tolerancyjni... Jak ktos lubi snieg po kolana i ślizgawicę na maksa na jezdni to i może lubić 'balsam' kapucyński :lol: .

Zanim całe CBA sie na mnie rzuci to czy nie zwróciliście uwagi, ze cytowałem parafrazę z bash'a w ostatniej wypowiedzi? :roll:

Mówiłem Ci, ze będziesz musial wszystko przed małą Mruczłką schować i wykładanie rzeczy na lodowke czy szafke nie pomoże a wręcz tylko zachęci kotka do przyjrzenia sie przedmiotom z bliska :)

Widze ze nazewnictwo niczym w
"Roku 1984" Orwella :).

"Wojna to pokój, miłość to nienawiść, ignorancja to siła..."

:roll:

Jakiego diabła? Przeciez to jest słodki aniołek! :cool:

I po co chciales ustawiac zegar w aparacie? :P

Miałem dzisiaj okazję słuchać, jak to dziewczyna w autobusie 218 nie mogła uwierzyć, ze autobusy działają na paliwo ciekłe... Jako uzasadnienie, twierdziła, że... nigdy przecież nie widziała autobusu na stacji benzynowej!

Całe szczęście, że nie widziała takich pojazdów jak na zdjeciu, bo by juz całkiem ogłupiała (o ile to w ogóle mozliwe...)

Polemika nie ma sensu, ale wydaje mi sie ze z zimy najbardziej cieszą sie te osoby, które samochodu nie uzywaja, a same mieszkają w centrum miasta i pracę/szkołę/uczelnie mają 100 metrów dalej... Im rzeczywiście jest wszystko jedno czy sypie czy nie :/.

Ronfo Ofiar Katynia - Radzikowskiego - Pasternik - przystanek 'Droga do Rząski" (we Wszytstkich Świętych kończy tam linia cmentarna i przystanek nazywa sie "Rząska Cmentarz").

Po lodzie, błocie i lesie to pojedzie, ale potem dupa boli od ciągłego spadania na ziemie :D.

A dlaczego uznajesz, że miałby być kłopot z podjazdem? Przeciez droga nie wygląda na stromą na wskazanym odcinku, a do tego nie ma znaków informujących o gwałtownym pochyleniu...

A poza tym śmiem twierdzić, ze nie ma takich asfalowych dróg, po których nie dałoby sie wjechać rowerem :twisted: .

Zapraszam na wycieczkę do Olkusza, ale przez Krzeszowice i Miękinię :D . Pół dnia ciągłej jazdy w jedną stronę, ale wracając przez Jerzmanowice na wytrwałego rowerzystę czeka 15 minut jazdy ze średnią prędkością 40 km/h :D.

Skoro jest na jeździe manewrowej to powinien mieć chyba jedną żarówkę wyłączoną :p .

Jeżeli Cie to interesuje to współczynnik przyczepności koło stalowe- szyna zalezy od pogody w stopniu, który można pominąć w rozważaniach.

Łancuchy na koła założyli :lol:

Wypady poza miasta są zawsze owocne :D.

Myślałem, ze przez obiektyw w aparacie go złapałeś, ale jak zwał tak zwał...

Nie stał na awaryjnych tylko zmieniał pas ruchu. I z tego co mi wiadomo to jest to ulica Bronowicka.

Na pewno nie wróci z taryfą strefową! Może co najwyzej powrócic z taryfą aglomeracyjną :).

A na tej sośnie to kiełbasa rośnie czy jak? 8o