Nie da się ukryć, ale zrobiony jest Bombardierowo. Jeżeli wnętrze nie posypie się za kilka lat (bo o kwestię mechaniczną, mam nadzieję, można być spokojnym) to będziemy mieli tanim kosztem dobry tramwaj niskopodłogowy na kilka ładnych lat.

#457+456. ;)

Nie.

@Przemek - model może nazywać się Solbus SM3,14159 26535 89793. I co z tego?... Producent dany egzemplarz nazwał SM12, otrzymał na niego homologację i takie papiery wozi on ze sobą. I absolutnie nic nie znaczy to, że Twoja argumentacja może okazać się logiczniejsza. Nie ma nazwy pewniejszej od tej, która jest faktyczną nazwą autobusu, stąd wszelkie dywagacje na ten temat są jedynie stratą czasu. Nie bądźcie mądrzejsi od producenta, a co za tym idzie, nie podważajcie spraw, które w takich sytuacjach powinny być dla Was aksjomatami...

I tu następuje koniec, kropka.

@AndrzejK - nie wiadomo...

Tobie już ktoś wisi, bynajmniej niejednego. ;P Dziękuję.

Nie, może następnym razem.

Bardzo proszę administrację o zablokowanie możliwości oceniania tego zdjęcia, jednocześnie bardzo przepraszam, że informacja, którą zawarłem w opisie jest tak trudna do zrozumienia...

#271 ma numer fabryczny 36.

Ja nie wiem, w zupełności, co Wam tu nie pasuje. Przecież na pierwszy rzut oka widać, że autor ma nam do przekazania bardzo konkretne w wymowie dzieło. Światło rzucone na czoło niskopodłogowego wagonu, a także tor przed nim dobitnie sugeruje nam iż wymiana taboru na niskopodłogowy to słuszna droga do ulepszenia standardów komunikacji miejskiej. W cieniu, a więc i przeszłości, powinny z kolei pozostać wagony wysokopodłogowe, których przedstawiciel ujęty jest na drugim planie. Wagon jest zwrócony do oglądającego tyłem, co oznacza, że odjeżdża w siną dal, a tym samym jego praca w służbie społeczeństwu dobiega końca... Stąd też taka obróbka, wyrażająca aprobatę autora w stosunku do polityki taborowej przewoźnika.

Proste. :p :twisted:

Oczywiście, że tak. Symbol danego miasta nie musi być warunkowany przez unikatowość rzeczy. Mimo, że Ikarus spotykany był w całej Polsce, to w Warszawie zapisał się w konkretny sposób, podobnie jak i Kraków pamięta je z pewnych względów. I czy będzie to służba dnia codziennego, czy jakikolwiek inny powód, to daje dzisiaj podstawę do łezki w oku. A to chyba wystarczy. ;) I nie próbuję deprecjonować Trzynastek, bynajmniej - wyjątkowe wagony, z których odejściem do dzisiaj się nie pogodziłem. Nie zmienia to jednak faktu, że symboli miasta może być wiele.

Chodziło mi o tabor, który tam występuje, a nie ten widoczny na zdjęciu. ;P

Tak

P12, P6 obsługiwana jest Altano.

Dziękuję, byłem tam pierwszy raz, dlatego miasto chciałem poznać przez motywy bardziej doświadczonych. Mam nadzieję na szybki powrót tam, wtedy pokombinujemy z czymś ciekawszym. ;)

Dzięki. ;)

Remont całej ulicy, w tym torowiska.

Ciekawa seria, aczkolwiek sam autobus to Sor BN8,5. ;)

Dzięki! ;)

Dzięki, poprawiam. ;)