Panel kontrolny
« Pierwsza strona « ... 172 173 174 175 176 [177] 178 179 180 181 ... » Ostatnia strona »![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 14.08.2010 12:30 |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 14.08.2010 09:26 To może jeszcze dopisz "zmiana_trasy" do słów kluczowych.
A przy okazji: dziś rano widziałem na tej linii Vero. |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 19:17 No, co prawda to prawda, na większości tras występują spore spadki/podjazdy.
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 17:38 vear napisał(a): Przecięcie zelektryfikowanej linii kolejowej z tramwajową o innym zasilaniu nie jest niemożliwe, a nawet występuje na świecie ;) Jeszcze do niedawna było i w Polsce :( vear napisał(a): Podobnie zdarza się skrzyżowanie tramwaju trolejbusem, gdzie przecież drugi biegun u góry mógłby trochę pogmatwać. A zdarza się nawet w Linzu, o czym przy innej okazji ;) |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 17:27 A gdzieżeś ty się wspiął żeby zrobić to zdjęcie? :p
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 17:26 Zależy co rozumieć pod pojęciem "tramwaje wielosystemowe", jeśli chodzi ci o tramwaje korzystające z torów kolejowych poza obszarem miejskim, to różnica w prześwicie toru tramwajowego w Linzu (900 mm) i toru kolejowego (1435 mm) może stanowić pewien niewielki problem...
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 14:49 No, nie da się ukryć że przejście przez te przeguby jest niesamowicie wąskie, tylko dziwię się czemu dotąd nie dopuścili tych wagonów do jazdy z pasażerami, skoro w Rydze już jeżdżą.
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 14:10 Chwalą się nim jako pierwszym niskopodłogowcem z wózkami Jacobsa.
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 13.08.2010 14:09 Raczej linia rekreacyjna, coś jak linia "134" u nas, bo Pöstlingberg leży jeszcze w granicach administracyjnych Linzu
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 19:29 Tylko komunizm? Naprawdę myślisz że troska o dobro wspólne jest tak młoda i wcześniej nie występowała?
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 16:19 Fajnie ci wyszło :)
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 15:36 kuba203 napisał(a): Zaś co do kwestii architektoniczno-urbanistycznych - otóż istnieje takie coś jak miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego i renta planistyczna. Tzn na razie w większej części Krakowa (w tym w centrum) nie istnieje Ano właśnie, nie istnieje. Ciekawe dlaczego, komu tak bardzo na tym zależy... kuba203 napisał(a): i powtarzam po raz setny, że tu tkwi główny problem. Co za problem wpisać do planu punkt o mocowaniu sieci trakcyjnej? I uchwalić uczciwą rekompensatę dla właścicieli nieruchomości z tytułu spadku ich wartości? No ale nie, trzeba na chama za darmo. No to mamy efekty. Oczywiście że tak, tylko teraz pojawia się kwestia - na jakiej podstawie określano by spadek/wzrost wartości nieruchomości? Przypomnę: Michał Wojtaszek napisał(a): Ale na przykład na Długiej, jak gość miał w perspektywie słup trakcyjny przed wystawą, to nagle się okazało, że mu sieć podwieszona do budynku nie przeszkadza :p I nagle okazało się że to słup, a nie wieszak na budynku obniżał wartość budynku:p kuba203 napisał(a): Mam wrażenie, że wg Was najlepszą receptą na tego typu problemy jest nacjonalizacja wszystkiego. Takie rzeczy już się na szczęście skończyły, choć nie da się ukryć, że w dziedzinie planowania przestrzennego PRL miał dużo większe osiągnięcia niż 3RP. Tylko jakim kosztem... Nie, nie chodzi o nacjonalizację, tylko o porządek zamiast typowo polskiej (niestety) anarchii pod płaszczykiem obrony prawa własności. A tak przy okazji, skoro mówimy o własności w kontekście Dominikańskiej - czyją własnością są budynki po obu stronach tej ulicy? Czy czasem nie instytucji głoszącej prymat dobra wspólnego nad indywidualnym? :twisted: |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 13:33 Powódź w Niemczech objęła znacznie większy obszar niż tereny przygraniczne, na przykład Bad Schandau i Kirnitzschtalbahn, gdzie musiano wstrzymać ruch.
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 13:29 Cytat: mokum napisał(a): Opowiadacie bajeczki z tym, że to feudalny pomysł, istniejący prawdopodobnie tylko w Polsce Nowy Jork http://www.nyc.gov/html/dsny/html/contact/requests_sidewalk.shtml Lyon http://www.guichetdusavoir.org/ipb/index.php?showtopic=21432&hl= UK http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/politics/3453039.stm Widocznie tam jest komuna, a prawdziwa wolność jest tylko u nas :twisted: Co notabene najlepiej widać przy okazji różnych powodzi czy podtopień, kiedy okazuje się rowy melioracyjne są niedrożne bo ktoś musiał wykonać dojazd na SWOJĄ działkę i w tym celu zasypał rów... mokum napisał(a): Generalnie podpisuję się pod słowami vear'a. Ja też. |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 08:06 A kiedy wreszcie zrozumiesz że oprócz prywatnego interesu właścicieli nieruchomości istnieje też coś takiego jak interes publiczny?
Dlaczego 100 lat temu, gdy nie było samochodów i problemów z ich parkowaniem dało się uniknąć osłupowania Długiej i Dominikańskiej (Franciszkańskiej też - nie czarujmy się), jakoś przez te 100 lat podwieszenie sieci trakcyjnej nie spowodowało zawalenia się kamienicy. A fakt poprowadzenia linii tramwajowej tylko wartość kamienicy podnosił ze względu na większy prestiż ulicy? Mam tylko nadzieję że nie odpiszesz mi że wówczas nie szanowano własności prywatnej - bo szanowano, bardziej niż dziś. A poza tym, idąc twoim tokiem myślenia, to może jeszcze niech miasto zacznie płacić właścicielom nieruchomości za sprzątanie chodników wzdłuż posesji (co jest ich obowiązkiem - bynajmniej nie pochodzącym z czasów komuny)? |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 07:57 Ten trajtek to duobus czy jeździ na akumulatorach jak w Rzymie?
A tak w ogóle to łudząco podobne zdjęcie widziałem na TWB :p |
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 12.08.2010 07:48 No, na zdrowy rozsądek tak - właściciel, albo firma ubezpieczeniowa w której wykupił polisę. A praktyce jak zwykle zapłacą Państwo...
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 11.08.2010 07:57 Jakieś takie rozmydlone to zdjęcie :?
|
![]() |
dodał: Wypalacz Rafał, 11.08.2010 07:50 Jak konfrontacja przed walką bokserską :)
|
No i jeszcze dodałbym krakowską specjalność - las słupów. Choć gwoli sprawiedliwości, to na Alejach przy Nowym Kleparzu i na Kamiennej zredukowali ilość słupów montując słupy trakcyjno/oświetleniowe zamiast osobnych dla trakcji i oświetlenia - tyle że nie stylizowane jak tu.