Ale on jest na linii 12 ;)

Tylko pytanie co szybciej zniweczy te widoki - budowa drogi czy odrośnięcie roślinności?

A dzięki, dzięki - jeszcze dwa wrzuciłem ;)

Ale Radek ma rację co do zieleni, że okolica jeszcze lepiej się zaprezentuje.

Trójczłonowe Bety to jednak zdecydowanie za dużo na tę linię - poza tym czy na nią nie mają być te dwie dwukierunkowe solówki zamówione niedawno w Modertransie?

No i co ważniejsze - kiedy w końcu zostanie przeprowadzony remont ulicy i toru, będącego jednak w kiepskim stanie...

To prawda, choć pytanie czy do tego czasu nie zostaną zamontowane nowe słupy trakcyjne wzdłuż toru w kierunku Nowej Huty.

Ciekawe czy mechanik liczył fotografujących po drodze - łapałem go w rejonie podg. Dłubnia :)

I jak wrażenia po podróży do przedsionka raju? ;)

W sumie można by jeszcze "Politechnika" dopisać do słów kluczowych ;)

A tak w ogóle to przydałoby się teraz dla porównania zdjęcie z tego samego miejsca tak sprzed 25-30 lat, różnica mogłaby być szokująca...

Byłbym zapomniał - przedwczoraj na tym pociągu widziałem skład złożony z Impulsów (z PGZ) - w barwach śląskich i małopolskich.

Ale współczesne zdjęcia zachowanej stodwójki powinny trafiać do tego działu ;)

Swoją drogą fajna seria wspomnieniowa :)

Warto też dodać że sporo ukraińskich miast (Odessa zdaje się też) sprowadza ostatnio - i to w sporych ilościach - używane pojazdy z Czech i Słowacji. Zarówno tramwaje (T3 wszelkich odmian i T6A5 z Pragi) jak i trolejbusy. Nierzadko też wyjeżdżają w barwach czeskich przewoźników.

Ciekawe z czego to wynika - czyżby jedyny podkarpacki Impuls się zepsuł i poszedł w odstawkę?

Swoją drogą ładnie wykarczowali tę okolicę - na google street view wszystko jest totalnie zarośnięte...

No ładnie ci się trafiło.

Zaś jeśli chodzi o ukrotnione Impulsy KMŁ, to dla zainteresowanych dodam że wczorajszy kurs SKA2 o 8:49 do Miechowa (33504) był obsadzony podwójnymi EN78. Z Miechowa wyjeżdża o 10:53 (33533)

Dziękuję za głosy :)

Tak, to była podmiana na "19". Poza tym na tej linii stopiątki solo jeździły też w weekendy - zdjęcia są na galerii ;)

W międzyczasie były dwie wojny światowe, w których co prawda Hiszpania nie brała bezpośrednio udziału, ale które miały prawo się odbić na jej gospodarce. No i przede wszystkim wojna domowa, która z tego co czytam w internecie odbiła się bezpośrednio na budowie - zniszczenie planów pozostawionych przez Gaudiego. I która na długie lata wpędziła Hiszpanię w biedę, w Barcelonie jeszcze pogłębianą represjami, by stłumić dążenia do niezależności Katalonii.

Więc obsuwy jak najbardziej miały prawo być.

Dziś na skyscrapercity pojawiła się ciekawa zapowiedź odnośnie owego mostu - starego dojazdu do zakładów Solvay.

Otóż budowa trasy łagiewnickiej da mu nowe życie - zostanie po nim poprowadzony tymczasowy tor objazdowy :)

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=444734&page=179

Trzeba przyznać że ta zima Ci służy motywami :)

Jeśli chodzi o te dwa przypadki, to mam zdjęcia tych linii z 7 lutego - i jeśli dobrze pamiętam, to był pierwszy dzień dla tych linii.