Przede wszystkim G jechało Aleją Przyjaźni, a 501 przez Pl. Centralny ;)
dodał: kuba203, 24.11.2009 15:03
Utrzymywanie takich skansenów poprzedniego ustroju daje po dupie wszystkim podatnikom. Albo firma na siebie zarabia, albo upada.
dodał: kuba203, 24.11.2009 14:59
Jakoś w tym okresie, ale nie pamiętam, czy bezpośrednio w związku z remontem. Możliwe, że to było zimą 1997 a nie jesienią 1996, jeśli to wzbudza Twoje wątpliwości. Na pewno jednak przez blisko rok do Mydlnik jeździło 172.
dodał: kuba203, 24.11.2009 12:18
M_Szymkowiak napisał(a):
os bronowice nowe (chodź ja myslałem ze mydlniki) - ca hts
powstał po zlikwidowaniu "A"
No nie całkiem - po zlikwidowaniu A w 1996 do Mydlnik wydłużono 172. G powstało w 1997 i od razu zaczęło jeździć do Mydlnik w zamian za 172 skrócone z powrotem do mleczarni. Widocznie albo kierowca błędnie ustawił film, albo było to w czasie jakiegoś krótkotrwałego skrócenia trasy.
dodał: kuba203, 24.11.2009 11:56
Akurat kopalnie węgla w większości zarabiają na siebie, więc nie bardzo rozumiem po co ten przykład przytaczacie. A polskie stocznie nie miałyby problemów finansowych, gdyby się we właściwym momencie zrestrukturyzowały. I nie może być tak, że pieniądze z podatków uczciwych obywateli są marnowane na fanaberie zwiącholi-nierobów, którym się wg nich wszystko należy. Twierdzą, że walczyli o wolną Polskę - no to ją mają, teraz każdy odpowiada za swoje decyzje i ponosi ich konsekwencje.
dodał: kuba203, 24.11.2009 11:46
Sudi napisał(a):
Zanim coś następnym razem napiszesz, to pomyśl
Wymagasz niemożliwego - żeby myśleć, trzeba mieć czym :twisted:
dodał: kuba203, 24.11.2009 11:41
Widzimy tu obraz nędzy i rozpaczy :(
dodał: kuba203, 24.11.2009 11:39
Literki wprowadzono w 1999. :)
dodał: kuba203, 23.11.2009 18:40
Nie. W GOPie nie ma brygad.
dodał: kuba203, 23.11.2009 18:39
vear napisał(a):
Dlaczego mamy dopłacać do przedsiębiorstwa, którego założeniem jest przynosić zyski?
Otóż to :)
dodał: kuba203, 23.11.2009 18:37
AndrzejK napisał(a):
Kraj z dostępem do morza, który nie produkuje statków - ciekawostka...
Otwórz firmę i produkuj - mamy wolność gospodarczą
:p
dodał: kuba203, 23.11.2009 18:29
czatowiec napisał(a):
Jak nie ma takiej stacji? Ja z niej zazwyczaj w siadam w pociąg do Zabierzowa, bo jest kilkaset metrów od mojego bloku... :P
Zanim się zaczniesz znowu wymądrzać, sprawdź w ogóle o czym się wypowiadasz. Słyszałeś o czymś takim jak przystanek osobowy?
dodał: kuba203, 23.11.2009 14:53
Jeśli firma nie jest w stanie zarobić na własnej działalności, to się zwija i już. Na tym polega wolny rynek :)
dodał: kuba203, 23.11.2009 08:54
Ale jesteś w stanie powołać się na konkretny przepis, który stanowi, że kierowca autobusu jest osobą publiczną? Bo mnie się coś wydaje, że jednak nie jest.
dodał: kuba203, 22.11.2009 09:19
M_Szymkowiak napisał(a):
Sarzku nie wiem jak to się nazywa po polsku, w ogóle nie wiem co to jest, dałem to co na TWB wisi... :P
A gdybyś poszukał na naszej galerii zamiast na twb, to byś wiedział co to jest :p
dodał: kuba203, 22.11.2009 06:30
Oj chyba przesadziłeś w drugą stronę z interpretacją - z tego co piszesz wynika, że możesz do woli focić kierowcę MPK kupującego bułki w sklepie przy pętli w czasie postoju, natomiast kierowca Mobilisu siedzący za kółkiem ma prawo Cię przegonić. Tak nie jest, aspekt prawny focenia pojazdów z kierowcami w środku był już tyle razy wałkowany, że można było na pamięć się nauczyć. Zgoda jest wymagana gdy osoba na zdjęciu jest głównym obiektem kadru, a nie jest wymagana, gdy tylko jest elementem kompozycji, jednym z wielu. Koniec kropka, dalszą polemikę proszę prowadzić z prawodawcą ;)
dodał: kuba203, 22.11.2009 06:21
Michał Wojtaszek napisał(a):
Przejazd na pełnej prędkości po Mrozowej też był nie lada przeżyciem :p
"Mrozow była kobietą!" :twisted:
A jazda po Al. Pokoju w tamtych czasach była przyjemnością jeszcze z innego względu - było mniej przystanków a światła były tylko przy F. Nullo i Centralnej (przy Ofiar Dąbia nie było sygnalizatorów dla tramwaju) :(
dodał: kuba203, 21.11.2009 20:37
Wypalacz Rafał napisał(a):
Ale za to dziś pasażerowie nie są narażeni na straszliwy stres gdy wsiądą do tramwaju na jednym torze, a wcześniej odjedzie tramwaj z toru obok :twisted:
No fakt, nie są narażeni na straszliwy wysiłek umysłowy, jakim jest niewątpliwie przeczytanie ze zrozumieniem rozkładu jazdy
:twisted:
dodał: kuba203, 21.11.2009 19:25
Michał Wojtaszek napisał(a):
tamta pętla miała swój klimat
Klimat klimatem, ale przynajmniej można było wsiadać do tramwajów wcześniej niż na minutę przed odjazdem.
dodał: kuba203, 20.11.2009 20:50
Mało gdzie km się zwija obecnie zamiast rozwijać, rzezie z lat 90-tych już mamy szczęśliwie za sobą :)