Jakoś nie zauważyłem, by krakowskie wagony w ostatnim czasie zaczęły przypominać te śląskie. A więc niezbyt rozumiem, co Ty tu właściwie uskuteczniasz.
dodał: Michał Wojtaszek, 01.08.2007 14:50
Przecież te obręcze są jak najbardziej w porządku.
dodał: Michał Wojtaszek, 31.07.2007 23:22
Spokojnie, składanie z dwóch jednego nie będzie potrzebne. Wbrew pozorom, ten wagon jest w niezłym stanie.
dodał: Michał Wojtaszek, 31.07.2007 23:18
Tiaaaaaaa, na takie baaaaaaaardzo duże. :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 17:06
Sieć wyciął... jakbyś budynek zamienił na przedwojenny to bym dał 10 :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 15:51
Przecież jest na rysunku. Chociaż z drugiej strony, podobno na placu budowy tego nie zrobili.
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 13:00
I tak i nie. Lokalizacja czyli "Pasternik", jest doskonale widoczna na burcie wagonu. A co do układu pokoi, to szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie jak coś takiego mogłoby być umieszczone na wozie i jednocześnie czytelne. :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 12:44
Co do filmów, to akurat zrozumiałe jest, że jeżdżą krótko, ale Lotto działa cały czas.
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 12:32
Różowe gacie to porażka na całej linii, ale czego innego można się spodziewać po NFZ?? :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 12:32
Mnie osobiście bardziej interesowałaby lokalizacja mieszkania i układ pokoi, a nie wygląd bloku, ale to już moje zdanie.
Podobnie zresztą jak dostrzegalność boczniaków na niskaczach. ;)
Co to czasu trwania ekspozycji, to mieliśmy ostatnio przykład reklamy wykupionej na miesiąć i to właśnie na wozie 2002. Tam jednak była totalna sklejka i nic nie malowano. Gdyby w tym przypadku miało być podobnie, reklamodawca pewnie też zrobiłby sklejkę (co chyba jest tańsze i szybsze, zwłaszcza na płaskich i równych powierzchniach ścian bocznych NGT6) niż malowanie i klejenie. Tyle że ta druga forma nakładania reklamy jest znacznie trwalsza niż sklejki, które dość szybko blakną i odklejają się. To wszystko (plus to co już pisałem wcześniej), utwierdza mnie w przekonaniu, że ta reklama pojeździ dość długo po Krakowie.
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 12:12
No chyba jednak nie do końca. Obserwator na początku powinien możliwie szybko zidentyfikować jaka firma się reklamuje na wagonie. I tu jest to spełnione dzięki wyróżnieniu środkowego członu, na którym znajduje się logo i nazwa firmy. Również informacje, które najbardziej przydadzą się potencjalnemu klientowi, są odpowiednio wyróżnione. Znajdują się na górnym pasku, a czcionka kontrastuje z tłem. To co jest gorzej widoczne, czyli napisny pod oknami, i tak nie mają większego znaczenia, gdyż nie ma tam ważnych informacji dla klienta.
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 08:37
Tak BTW, ta reklama mimo wszystko może zagościć na NGT6 znacznie dłużej niż uważa Adaś. Po pierwsze, nie sądzę by MPK zgodziło się na malowanie NGT6 na kilka miesięcy. Po drugie, na swojej stronie deweloper napisał coś takiego: "Na nieruchomości o powierzchni 7,33 ha zaprojektowano osiedle mieszkaniowe
dla ok. 600 mieszkań, realizowane etapami w latach 2006-2014."
dodał: Michał Wojtaszek, 30.07.2007 08:04
Potencjalnego klienta to znaczy kogo?? Robiłeś wczoraj jakieś badania opinii publicznej, że znasz opinie "potencjalnych klientów"?? Bo mi się wydaje, że to jest tylko Twoje zdanie, a gdyby wszystkie szyby były zaklejone i dalej nic na nich nie było napisane, to oczywiście Twoim zdaniem reklama ta byłaby wzorem i ideałem.
dodał: Michał Wojtaszek, 29.07.2007 19:36
Tekst "we fight to win" z piosenki, w zestawieniu z obrazem działalności PKP prezentuje się zajebiście. :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 29.07.2007 19:32
To jest najlepszy przykład, że da się zrobić ładną reklamę na niskopodłogowcu bez cacy foli. Ale to już zależy od poziomu reklamodawcy.
dodał: Michał Wojtaszek, 29.07.2007 18:57
Różnią się przede wszystkim systemem sterowania ;)
dodał: Michał Wojtaszek, 29.07.2007 18:07
To jest Ustronie i EU07-498 :p
dodał: Michał Wojtaszek, 29.07.2007 15:28
Byłoby więcej koni, gdyby jeden matoł nie stanął pod semaforem. Ale zawsze tak musi być, że gdy się setka ludzi ustawi w szpalerze to musi znaleźć się jeden kretyn, który stanie przed nimi i zepsuje im zdjęcie.
dodał: Michał Wojtaszek, 27.07.2007 15:36
No nie do końca, bo Krowodrza zostanie otwarta dopiero na początku września.
Co do pytania Adasia, to nie jestem do końca pewny, jak to ma wyglądać, więc na razie wolę nic nie pisać.
dodał: Michał Wojtaszek, 27.07.2007 14:53
Chodzi plota, że 15 sierpnia Kamienna ma być otwarta :cool: