@Dawid Lehmann: no to się może zwrócić w postaci satysfakcji z ładnie pomalowanego modelu dla siebie ;)

Można kupić tańszy i niekoniecznie gorszy aerograf, a i sprężarka dwóch stów kosztować nie musi. Co najwyżej będzie trzeba się przyzwyczaić do ograniczeń danego sprzętu.

Logiczne to to nie jest, bo metro tramwajów/autobusów nie zastąpi...

Oj, krótkie miałem na myśli ;)

Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jakiegoś "pomarańczowego" Jelcza na Prądniku ;)

Pod koniec października 2005 mniej przecież opancerzony GT6, na nawrotce przy Centralnej, wjechał w ciągnik siodłowy. Wagon do dziś jest w ruchu...

"A ja myślałam, że to 16, tylko ktoś obrócił tablicę" :twisted:

Nie demonizuj już tak naszej komunikacji... idealnie nigdzie nie jest i Poznań nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Ba, nawet Berlinowi do ideału wiele brakuje.

Wygląda jakby po nadmorskich wydmach jechała ;)

Trzeba było postać jeszcze trochę i poczekać na przepełnienie zmiennej :twisted:

Bez wątpienia bardziej opłacalny jest zakup słownika ortograficznego.

Śliczne, ale m.in. na drutach widać, że albo za bardzo wyostrzone, albo skalowane bez interpolacji. No i druga bonanza jakby trochę rozmyta...

A mi ktoś zabronił zabicia sąsiada. To co, nóż w dłoń i "protestować"?


Z nowego taryfikatora:
Używanie pojazdu niszczącego nawierzchnię drogi - 300 zł
Niestosowanie się do znaków:
19) P-2 "linia pojedyncza ciągła" - 100 zł
25) P-21 "powierzchnia wyłączona z ruchu" - 100 zł


Co ani nie zmniejszy ruchu, ani nie rozładuje korków.

Ktoś Ci zabrania jeżdżenia po tym moście?

Nie. W Krakowie kierunkiem z tyłu pochwalić się mogą jedynie NGT6 i N8S.

Prawie tak wyszło - kolorów było tak niewiele, że ich wycięcie minimalnie tylko zmieniło zdjęcie ;)

Popatrzyłem na oryginał i rzeczywiście, jest to bardziej prawdopodobne - poprawiam.

Kaszub na pewno, tak wynika nie tylko z cegły, ale i wyświetlaczy na wagonach. Numeru loka chyba nie pomyliłem, choć faktycznie, ledwo go ze zdjęcia odczytałem (a niestety nie zdążyłem zobaczyć, gdy była bliżej).