To tak tylko dziś, czy już tak zostanie?

105 ma cały tydzień brygadę z Woli Duchackiej.

Tylko pewnie w tygodniu, jak na 164 są 18-nastki, to pewnie właśnie tam je wyślą, a tylko w święta będą na 105 😉

Dziś na 164 kursują 18 metrowe autobusy, m in. DR765.

#DR765? #PR765 jest, chyba, że przeszedł na Wolę.

Nie, tym razem się nie pomyliłem! 😛 Jest DR765 😛

Ciekawostką jest wyświetlany na przednim wyświetlaczu pozostały czas do odjazdu 😉

chwała im za to! gdyby wszystkie tak miały.. jeden plus pośród jak na razie wielu minusów.

35 minut do odjazdu? Na 179 nie ma takich przerw, więc chyba marnie to działa... 😛

Ja bym to raczej uznał za minus, niż za plus... Nie po to się zamawia drogie tablice elektroniczne, by z autobusu robić punkt informacji przystankowej. Podobnież mam zastrzeżenia do przewijanej listy przystanków na bocznym wyświetlaczu. Tylko zawęża widoczność końcówki linii, a i zanim zdąży ktokolwiek znaleźć na nim przystanek docelowy, to autobus już dawno odjedzie z przystanku 😈

uznaje to za plus, bo sam nie jeden raz biegłem jak głupi do autobusu (przeważnie te odjeżdżające spod dworca głównego zachód) bo nie wiedziałem, czy kierowca stoi sobie na silniku, gdyż odjeżdża czy po prostu mu się tak podoba. często było tak, że jednak stał sobie na silniku 10 minut. 😛 co do tablic wewnętrznych tych bocznych, to jak dla mnie trochę nie potrzebny bajer. mało pasażerów ma do niej dostęp.

Że do czego, bo chyba nie chodzi Ci o zewnętrzny? Takie rzeczy tylko w Warszawie 😛

Nie koniecznie. W 765 na "164" się dziś na bocznym (zewnętrznym) trasa przewijała, nie wiem tylko czy pełna...
Poza tym jest to zapis w przetargu na obsługę KM.

W Warszawie jest i końcówka i lista przystanków, więc jakoś to działa. A 765 dziś widziałem i nie zauważyłem takich cudów 😛

@ Coffee, jak można to uznać za minus, skoro to najlepszy pomysł od czasu wynalezienia koła i autobusu? 😉 Koniec z szaleńczym bieganiem do autobusu, gdy to niepotrzebne.

Przenoszenie informacji przystankowej do autobusu?
Dla mnie, posiadającego dobry wzrok może i tak, ale osoba starsza lub słabo widząca zanim zauważy ten malutki wężyk płynący po wyświetlaczu zewnętrznym i się domyśli że to może być lista węzłów przesiadkowych/przystanków i do tego doczyta się ten tekst płynący z prędkością F16, to autobus już jej dawno odjedzie.
Podobnież jest z czasem odjazdu. Takimi rzeczami powinna się zająć tablica elektroniczna/wyświetlacz LCD itp. na przystanku, a nie wyświetlacz w autobusie. No chyba, że wrócimy do ery, gdzie były same numery linii i wieczne pytania "a dokąd pan jedzie?"

Już bardziej miało by to sens, jakby był drugi, osobny boczny wyświetlacz (najlepiej LCD) który wyświetlałby choinkę od zewnątrz i podczas postoju wyświetlał czas do odjazdu, a podczas jazdy całą trasę.

Co do bocznego wyświetlacza się zgadzam, ale minut będę bronił 😉 Ułatwia życie.