Mam do was pytanko. Jak oceniacie jakość tego zdjęcia? Zmieniłem na próbę LABa i chciałbym poznać opinie.
Zastanawia mnie też jakość kliszy nigdy nie narzekałem na FUJI. Zwykle używałem superi a teraz wiozłem FUJI tylko coś innego i efekty są tak średnio zadowalające. Strasznie zrysowana była klisza (wada fabryczna?).
Bardzo rzadko zdarza się żeby film (jak mniemam małoobrazkowy) był zrysowany z winy producenta (nieprawidłowo wykonana kaseta). Podejrzewał bym tu mechanizm w aparacie - "sanki" na tylniej ściance (dociskacz) lub ślizgacze od strony migawki. Może dostał się jakiś śmieć, albo ziarno piasku. Być może również w skanerze było coś co porysowało... Również nie spotkałem się z porysowaną fabrycznie błoną typu 120.
Zastanawia mnie też jakość kliszy nigdy nie narzekałem na FUJI. Zwykle używałem superi a teraz wiozłem FUJI tylko coś innego i efekty są tak średnio zadowalające. Strasznie zrysowana była klisza (wada fabryczna?).