Widzę, że nie tylko ja mam z tym problemy 😐

Do mnie się ten sam przytegował na kombinacie on jest jakiś psychiczny

Ale ja się nie dam 😈 Siła przeciw argumentacji go powaliła i pojechał dalej 😛

Jego przy mnie kierowcy inni uspokoili tym ze jestem miłośnikiem i sobie mogę focić a poza tym nie ma zakazu. :/ 😕

A mnie nie miał kto bronić 😛

Mnie to tylko ze strony kolejarzy do tej pory spotykało. Oczywiście nie wszystkich.
Na FFM żeśmy kiedyś omawiali problem jak kolega ćwiczył panoramowania na przejeżdżających autach, jedno się zatrzymało i gość zażądał oddania filmu z aparatu (cyfrowego) straszył policją i pobiciem. I nie miał do tego podstaw prawnych. Można sobie fotografować do woli nawet prywatne auta 😛

A ja mam takie pytanko, kiedyś zrobiłem zdjęcie jak skład stopiątek holował gebelsa na Placu Centralnym, kierował tymi wagonami pracownik zajezdni, chyba mechanik, ale na pewno nie motorniczy, specjalnie się zatrzymał na przystanku, przyblokował skrzyżowanie podszedł do mnie i mówi, że jemu zdjęć nie wolno robić, ja odpowiedziałem, że ja robię zdjęcie tramwajom a nie jemu, to odpowiedział dlaczego robię zdjęciu od przodu czoła. Mogłem mu zrobić zdjęcie, czy nie ? Gość mnie tak wkurzył, że straciłem wenę twórczą na tydzień 😡

Ja bym mu wyjechał z jakimś gorszym tekstem

Nie chciałem z nim dyskutować, poza tym i tak jak mu to powiedziałem to wrócił do kabiny.

Nie należy się nimi przejmować po prostu i brać do siebie ich tekstów. Zachęcać żeby dzwonili po policję czy inne służby. Wtedy im się dostanie albo przez telefon albo jak ktoś faktycznie przyjedzie na takie wezwanie.