Wrażenia bardzo pozytywne. Jak na Rumunię niezła jakość nawierzchni, piękne góry, widoki, dość czysto i nawet nie zadeptane.
Spałem w schronisku o klasie hotelu, ale sporo jest miejsc na rozbicie namiotu (odpłatnie lub na dziko), można zjechać na pobocze i spać w samochodzie.
Warto było by zostać na dłużej i przejść się na któryś ze szczytów... Mnie się niestety tym razem śpieszyło i nie było czasu na zwiedzanie. Nie miałem nawet czasu, by objechać jezioro zachodnim brzegiem.

Dzięki, uzupełnione

Wagony w tym malowaniu z parowozem... Dopasowanie jak kwiatek do kożucha.

Nie powtarzajcie tego zbyt głośno, bo jeszcze ktoś wpadnie na pomysł przemalowania lokomotywy.

Na miniaturze myślałem że to Giewont :P

[Mam takie zdjęcie z Kasprowego jak nad chmurami tylko Giewont wystaje.]

Mają pneumatyczne hamulce te zabytki?

Ano prawda.
Widać się starzeję już bardzo, albo mi się w oczach mąci, bo pomyliłem kierunki świata.

Wspominasz o Grand Palais, ale na zdjęciu (po lewej) widać wyraźnie halę dworca d?Orsay, również otwartego w 1900.
Funkcję dworca budynek (kompleks budynków) pełnił jedynie przez jakieś 30 lat. Obecnie jest to warte odwiedzenia Musée d?Orsay ze sztuką XIX wieku (między innymi impresjoniści).
Brązowy wieżowiec po prawej stronie to z kolei Montparnasse. Wieżowiec, stanowiący część kompleksu biurowo użytkowego (włącznie z dużym dworcem kolejowym) o tej samej nazwie. Przy swoich 210 metrach wysokości, jest to najwyższy budynek w Paryżu (sporo niższy od Wieży Eiffla (324m).

Trochę dziwnie wyglądają te reflektory, już by dali wszystkie żółte, albo białe (w tym schemacie malowania żółte nie pasują)...

Coraz bardziej mam wrażenie że nasze MPK lepiej sobie radzi z odnawianiem zabytkowego taboru niż ze swoją podstawową rolą.

Ikarus bardzo ładny, nie wiedziałem że i u nas takie były.

Już niedługo i u nas będzie można takie zdjęci robić. Estakad nam przybywa...

10 minut to wcale nie tak źle. Zdażają się dłuższe postoje.

Sporą ciekawostką tego wyciągu jest (widoczny na zdjęciu) peron pośredni - platforma umożliwiająca opuszczenie krzesełka w połowie trasy. Możliwość taką mają tylko jadący do góry.

Dzięki temu rozwiązaniu jedna kolejka może obsługiwać zarówno zaawansowanych narciarzy, zdolnych zjechać stromym żlebem, oraz mniej zaawansowanych, zdolnych jedynie do jazdy spokojniejszym stokiem poniżej.
Przy peronie znajduje się (widoczna na zdjęciu) tabliczka "SOLO PER ESPERTI", informująca iż dalsza jazda jednie dla ekspertów (narciarstwa).

W Polsce, o ile mi wiadomo, "peron pośredni" kolei krzesełkowej występował w pierwotnej wersji kolejki Czantoria, na Czantorię w Ustroniu.

Tam jeszcze jest coś co wygląda jak E1 po prawej.

Moim zdaniem to trochę przyspamowałeś serią zdjęć które są podobne jedne do drugich i niewiele się na nich dzieje.
Artystycznie też nie powalają.
Rozumiem że dla Ciebie się wiążą z miłymi wspomnieniami weekendu czy ferii, ale same w sobie to są raczej średnie.

Na tych wiaduktach, ekrany mają przynajmniej uzasadnienie. Zwłaszcza na tym w kierunku Bonarki.

Powinien być czynny, czemu nie. Jest to pług pchany (nie ma własnego napędu) więc nie ma się specjalnie co psuć.

411s, D29-96, D29-104, (PKP, PKP_PLK)* do kluczowych

Zdjęcia z budowy tych ekranów wrzucam od kilku miesięcy...
W budynkach KBP żadnego dźwięku z zewnątrz nie słychać. Pracowałem już w trzech. Plus osobiście bardzo lubiłem widok przejeżdżających pociągów.

Jeszcze Zabierzów byś dopisał w kluczowych...

W tych Neoplanach, zawsze podobał mi się rząd prostokątnych małych reflektorów. I to zarówno w naszych N4020 jak i we wszystkich turystycznych. Później przy modernizacjach lub remontach zastąpiono je reflektorkami okrągłymi i to według mnie wygląda już dużo gorzej. Zwłaszcza jeżeli jeszcze się ograniczy ich ilość, jak na powyższym przykładzie.
(Wiem że na zdjęciu jest MAZ)

Albo mniej wody w wodzie...

Wagonik podobny do tych, które niegdyś kursowały na Kasprowy Wierch.