O, zdjęli rusztowania z kościoła św Floriana :D

Historia (nie)dawna :)

Od dobrych kilku tygodni po kilkadziesiąt pociągów dziennie przejeżdża pod tym wiaduktem i nic się nie dzieje, więc czego się bać?

Oczywiście ruch na torach nad którymi aktualnie znajduje się traweler jest wstrzymywany - głównie ze względu na konieczność wyłączenia napięcia w sieci trakcyjnej.

Dodam jeszcze że rano na torze odstawczym koło peronu 3 stała EN64-003 (później jeszcze dojechała 002)

Dobrze że dopisałeś "pierwsza połowa" - bo druga niestety jest już jak najbardziej typowa dla listopada :(

A Wszystkich Świętych to niby co jak nie święto? :p

Numer w kluczowych się cokolwiek nie zgadza ;)

http://www.youtube.com/watch?v=ApTd_brlXU8

Wspomniane wcześniej przedłużenie "8" do niemieckiego Weil am Rhein - otwarcie 14 grudnia

A nad pierwszą osią pierwszego wózka patrzyłeś?

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/03/Basel_Stadler_Tango.jpg

(widać na powiększeniu - chyba że teraz nawet tego nie stosują...)

Ech, no znowu nie przesadzaj - znajdzie się kilka ciekawych pierzei np. przy Basztowej czy Karmelickiej, choć oczywiście nie ma szans by tramwaj przejeżdżał obok kamienic z dwunastego czy trzynastego wieku...

W Krakowie większym problemem jest oczywiście zaniedbanie wielu budynków i "efektywne wykorzystywanie" przez właścicieli/zarządców fasad pod montowanie jak największych ilości reklam :twisted:

piękny ten budynek w tle za wagonem silnikowym

I płotki. Gdzie są te płotki, które mają chronić życie pieszych :twisted:

Mało tego że podmiejskie to jeszcze jedna z nich międzynarodowa - linia 10 na swojej trasie do Rodersdofr przejeżdża przez terytorium Francji, gdzie ma nawet przystanek w Leymen.

Drugą linią wyjeżdżającą poza Szwajcarię będzie "8" która pojedzie do Niemiec.

Patrzę na te zdjęcia i doznaję tzw. mieszanych uczuć - fajnie się je ogląda a jednocześnie zawiść zaczyna mnie zżerać :p ;)

No fakt - to może nieźle wkurzyć, a co się konkretnie stało? Fizyczne uszkodzenie karty pamięci?

No cóż, tylko pozazdrościć udanego wyjazdu :)

Ale też i podejrzewam że na ulicy w rejonie przystanku samochody nie mają ograniczenia prędkości do 70 km/h tylko znacznie mniej. No i jako że to Szwajcaria - jest ono rygorystycznie aż do bólu egzekwowane

Szkoda, choć z drugiej strony - będzie ich coraz więcej, więc i (miejmy nadzieję) będzie okazja by im zrobić zdjęcia.

No to pogratulować okazji :) A nowego Bombardiera złapałeś? Podobno już zaczął jeździć

Ech, zazdroszczę wyjazdu - sam kilka lat temu planowałem tam dotrzeć, ale w międzyczasie kurs franka szwajcarskiego wzrósł do zbyt wysokiego poziomu...

To:

http://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=47972