Oczywiście brak wiedzy kolejny raz nie przeszkodził Ci wypowiadać się mentorskim tonem.

Co się stało, że PKM Świerklaniec się pozbywa kilkuletnich wozów, mając wciąż mnóstwo trupów dobijających 30-stki?

Jest to rzecz niezbędna na sieci, na której nie ma ani jednego przystanku z wysokim peronem.

To nie jest ul. Igołomska, tylko Ujastek.

Dobra, zostawiam Cię z tą traumą, bo widzę, że potrafisz tylko powtarzać jak mantrę w kółko to samo.

Nie wypowiadaj się na ten temat, dopóki nie zwalczysz przemocy domowej w polskich rodzinach. Wszak przemoc domowa jest znacznie gorsza w skutkach niż niszczenie przez wandali tramwajów, autobusów, bloków.

Zacytuj, proszę, gdzie ja w ogóle w tej dyskusji pisałem coś o stopiątkach?

A moim zdaniem właśnie jest to psucie - przestrzeni publicznej. Tobie się to podoba - ok, masz prawo do własnego zdania, ale chyba nie musimy wszyscy uważać tak samo?

Aha, i nie odwracaj kota ogonem, bo na zdjęciu są kłódki na moście, a nie dresy w stopiątce, stąd taki a nie inny temat dyskusji :p

A to już kwestia gustu. Mnie się nie podoba, uważam to za szpecenie przestrzeni publicznej porównywalne z przyklejaniem w różnych dziwnych miejscach świstków z ogłoszeniami. A potem płacimy wszyscy za sprzątanie.

Tak, odczułem te perturbacje ostatnio :p

O tym nawet nie pomyślałem, ale to też jest argument. Natomiast doprawdy nie rozumiem, czym to się różni od pisania na murach "kocham Kasię" itp. Przecież autor jest młody i zakochany, czyli wolno mu? No i jest to też uznana tradycja, sądząc po obecności tego typu bazgrołów w wielu krajach.

Niechże se wieszają to na płotach swoich posesji... Ale nie, bo tam będzie szpecić i przeszkadzać. A tu mamy wspólne, czyli niczyje.

Piękne :) Wydawałoby się, że tak łatwo tu coś pstryknąć, a to chyba dopiero pierwsze zdjęcie z tym kościołem.

Moim zdaniem spokojnie ten przystanek mógłby się nazywać Rząska Cmentarz (właśnie tak, a nie na odwrót), na pewno by to było logiczniejsze. Natomiast nazywanie tego samego przystanku inaczej dla poszczególnych linii jest dziadostwem i wprowadza dezinformację.

Jak zdążą, to się pokajam :P Swoją drogą, cieszy szybkie tempo prac, tylko żeby nie wyszły za kilka miesięcy jakieś usterki ;)

O jakie fajne kominy na środku estakady i dźwig między nimi ;)

I to ma być obiektywne ocenianie? Narcyzm i tyle.

Przede wszystkim prywatni przewoźnicy prezentują tak zróżnicowane podejście do pasażerów, przepisów, jakości taboru i jego utrzymania, taryfy, itd., że jakiekolwiek uogólnienia są bez sensu. I dotyczy to zarówno przewoźników jeżdżących na własną rękę, jak i na zlecenie komunalnych organizatorów komunikacji.

Ul. Nad Potokiem jest w Prokocimiu.

Wiem, że nie o artyzm tu chodzi, ale mógłbyś staranniej kadrować te zdjęcia i usuwać białe pasy na brzegach ;)