A myślałem z pół minuty gdzie to ;) Pomogły mi budki po prawej.

Zobaczymy, czy uchwalą to 19 grudnia w Planie.

Nie chcę tu już dywagować, jakie są te władze i co mogą zrobić, ale realizacja całego planu może się wiązać z likwidacją Piasków i Silwany. Nie powiem, że to dobry pomysł, ale przy takiej reorganizacji byłoby to jakoś do przełknięcia. Piaski i Silwana powinny zostać jako pętle "drugorzędne" z jedną linią, ale jak im tak bardzo nie po drodze z tramwajami... to może być różnie.

Ale ten przedstawiony układ linii jest kuriozalny :lol: Jedyną pętlą prócz dworca, z której powinna jechać więcej niż jedna linia to Fieldorfa-Nila. Chyba, że liczą na zrobienie cacy-majstersztyka rozkładu jazdy z równym taktem wszędzie, gdzie wszystko się będzie przeplatać.

Jest też łącznik między trasą na Piaski a trasą do Silwany biegnący al. Odrodzenia Polski oraz odnoga o tego co pisał Wypalacz Rafał prowadząca do pętli Szpital ulicami Dekerta i Czartoryskiego.

Ponadto jest aż 8 linii tramwajowych, z czego 4 startują spod dworca ;)

edit: i na Czereśniowej nie ma tramwaju. Nowa linia wchodzi w Piłsudskiego z al. Odrodzenia Polski.

Dziwię się, że te międzynarodowe pociągi w ogóle istniały przy takich cenach.

Nic dobrego z tego nie będzie. Zapcha się Rondo Młyńskie, które obecnie ma priorytet na kierunku Młyńska-Pilotów (południowa). Teraz wzrośnie ruch z Meissnera. Budowa dróg po mieście do niczego nie prowadzi.

Wszystko prawda.

Słowem potocznym jest "starówka", a nie "Starówka" ;) Coraz częściej się pojawia "starówka" w mediach i na tablicach informacyjnych (znakach drogowych krajoznawczych) w odniesieniu do różnych miast i nie jest to jakaś patologia. Może bić po uszach, ale nie jest niepoprawne.

W Krakowie i Gdańsku jest "starówka" (nawet jeśli w miastach tych mało kto tak mówi), ale nie ma "Starówki" (bo nic nigdy się tam tak nie nazywało).

To prawda, na pętli dłubali w tygodniu. Ale to się nie liczy :P

No i oczywiście sieć zdjęta.

Tak mi się przypomniało co do zatramwaju. Na Mistrzejowicach przez pierwszy tydzień zatramwaju nawet łopaty nie wbili.

30 grudnia miał być przejazd pożegnalny połączony z prezentacją i poświęceniem nowych Solarisów, ale jest jakieś zamieszanie organizacyjne... Podobno ma się tym zająć Urząd Miasta.

A 30 grudnia Ikarusy żegna PKM Gliwice.

Dodalbym Köpenick lub Koepenick do kluczowych, to było spore miasto przed wojną. Zresztą widać po ratuszu, że to nie jest tylko "dzielnica Berlina".

Sfotografowaliście się z pomnikiem Kapitana z Koepenick? Znacie jego historię? http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapitan_z_K%C3%B6penick

A ja się zgadzam na wysyłanie pracowników na wycieczki za publiczne pieniądze. To miałaby być jakaś kara, że ktoś pracuje w sektorze publicznym, więc nie może mieć żadnych dodatkowych świadczeń?

Z miejsca wtedy spółki publiczne nie mają szans na bycie "dobrym pracodawcą" bo nie mogą nic pracownikowi zaoferować nic poza miejscem do pracy.

A od tego, czy na "wysyłanie pracowników na wycieczki" idzie pieniędzy więcej czy mniej niż potrzeba, są odpowiednie organy.

"Dolnośląski Zakład Przewozów Regionalnych we Wrocławiu informuje, iż z powodu złego stanu mostu drogowego na odcinku Piechowice - Górzyniec, nie jest możliwe kursowanie pociągów na odcinku Piechowice - Szklarska Poręba Górna"

" ( ...) do odwołania wszystkie pociągi kursujące trasą Jelenia Góra - Szklarska Poręba Górna dojeżdżać będą od strony Jeleniej Góry do stacji Piechowice. Na odcinku Piechowice - Szklarska Poręba Górna uruchomiona zostanie zastępcza komunikacja autobusowa"

A nawet gdyby? Spółka publiczna też może wysłać pracowników na wycieczkę za darmo. Ma zlikwidować też paluszki i wodę mineralną na zebraniach?

A w urzędach zlikwidujmy lodówkę i płyn do mycia naczyń. W końcu nie muszą przechowywać żywności, a herbatę można przynieść w termosie.

Czy gdyby się komuś nudziło, mógłby mi podać na których liniach Scanie CN 113CLL stanowią obecnie podstawę taborową?

Te wszystkie rury związane są z prowadzonymi inwestycjami, prawda? Coś doprowadzają albo odprowadzają tymczasowo.

Dokładnie, to nie jest jakiś wielki problem, ale jakoś nieprofesjonalnie wygląda.

Ale można ją ocenić. Jeśli w oficjalnych dokumentach przewiduje likwidację fragmentów sieci transportu szynowego na terenie aglomeracji i jednocześnie

1) nie jest to element programu rekonstrukcji sieci (np. tu likwidujemy ale tam budujemy alternatywę w lepszym przebiegu)
2) miasto stać na rozwój innej infrastruktury transportowej

to jest to zła ekipa.

Fajny ratuszyk. Ikar też ;)