Panel kontrolny
« Pierwsza strona « ... 39 40 41 42 43 [44] 45 46 47 48 ... » Ostatnia strona »![]() |
dodał: vear, 18.11.2012 15:09 Tak, tak, numerki są podstawowym wyznacznikiem jakości transportu miejskiego :twisted:
|
![]() |
dodał: vear, 12.11.2012 21:02 Dziękuję za głosy :)
|
![]() |
dodał: vear, 09.11.2012 14:22 pilot1123 napisał(a): Gdzie jest pociąg? W mocnym punkcie. |
![]() |
dodał: vear, 08.11.2012 17:44 Fajnie, ale do słów kluczowych wpisujemy przewoźnika, a właściciel to sprawa drugorzędna.
Natomiast naklejanie numerów jak najbardziej ma sens, bo... te numery i tak funkcjonują we wszelkich wewnętrznych rozliczeniach; ciężko by kursy realizował autobus widmo, więc przewoźnicy zawsze jakieś tymczasowe oznaczenia wprowadzają. Skoro numery istnieją, to czemu nie oszczędzić zapamiętywania ich wszelkim zaangażowanym służbom (nadzorowi ruchu, pogotowiom technicznym, samym kierowcom itd.), nanosząc je na pojazd? Bo jasne, miłośnik sobie zapamięta że w ruchu jest dany testowiec i ma jakiś tam numer, może nawet kilka testowców i każdy ma inny numer. Normalny człowiek - dla którego to tylko miejsce pracy, a nie obiekt kultu - niekoniecznie. |
![]() |
dodał: vear, 04.11.2012 11:34 Żeby się cofnąć o paręnaście lat wstecz, to za pętlą by się przydał jakiś Ganz pełen miłośników, jadący do Kocmyrzowa ;)
|
![]() |
dodał: vear, 01.11.2012 22:20 Dzięki :)
|
![]() |
dodał: vear, 01.11.2012 20:48 Pewnie nie jedna, biorąc pod uwagę, że osoby mające największe problemy z wchodzeniem do tramwaju z uporem maniaka wybierają IV, najmniej widoczne dla prowadzącego drzwi :twisted:
|
![]() |
dodał: vear, 31.10.2012 17:05 I bez c3 w tytule.
|
![]() |
dodał: vear, 30.10.2012 16:00 Wywal spacje z tytułów obu zdjęć. No i kluczowe urwane.
|
![]() |
dodał: vear, 26.10.2012 23:18 Przecież obie te brygady robią po trzy kółka i pracują grubo ponad 7 godzin. Powiedziałbym wręcz, że określenie "szczytowe" jest nieco nieuprawnione, bo pierwsze kursy realizują jeszcze przed 5:00 ;)
Natomiast oczywiście kierowanie tam NGT8 byłoby ich marnowaniem, bo te brygady później już nie wyjeżdżają. |
dodał: vear, 23.10.2012 14:47 Przede mną ostatnio jechał tam jakiś syfiasty SUV i też zdołał je wziąć między koła.
|
|
dodał: vear, 23.10.2012 11:19 BTW, w Prusach na starej drodze (krótszej) zamontowano "proautobusowe" progi zwalniające (takie jak ten na Woli Justowskiej), zapewne po to by zachęcić do jazdy obwodnicą przeprowadzoną przez starotorze :twisted:
|
|
dodał: vear, 22.10.2012 21:25 Faktycznie, numer może być źle wpisany. W miarę możliwości to sprawdzę.
A okolica niestety straszy już od dość dawna... i tak niestety zostanie. Sam Kocmyrzów nic na tej modernizacji drogi nie zyskał, wręcz przeciwnie. Wieś nieodwracalnie przecięto autostradą, wycięto wszystkie drzewa jakie tylko istniały... powstała pustynia. |
|
![]() |
dodał: vear, 21.10.2012 20:33 Nawet w 1990 r., choć monet z taką datą pewnie już jest nieco mniej w obiegu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Denominacja_z%C5%82otego_w_1995 :P |
![]() |
dodał: vear, 18.10.2012 13:18 Z Kombinatu w ostatnich latach zabrano lub okrojono kolejno: 16, 17, 132, 138, 172, 163, 174, 501, 601, 604. Ograniczajmy dalej, pracownicy HTSu się ucieszą z darmowego przytulania dzień w dzień... Mieszkańcy Stoków natomiast - jak już pisałem - z radością przyjmą wydłużony czas jazdy, gdy zamiast prostą drogą bez przystanków będą zawijać po osiedlu. Wszak za blisko mają do centrum.
|
![]() |
dodał: vear, 18.10.2012 09:15 No, wydłużmy pasażerom 142 przejazd o jeszcze kilka minut, choć już jest rozciągnięty niemiłosiernie przez brak przystanku na Wiaduktach. Co tam, że trzeba będzie jechać pod Kombinat żeby wykonać lewoskręt w Wańkowicza. O pominięciu przystanku pod chyba największym zakładem pracy w Krakowie już nie mówię...
Ja bym się zastanowił czy istnieje realna potrzeba by ulicą Wańkowicza w ogóle kursowała komunikacja miejska, biorąc pod uwagę zainteresowanie bieżącą ofertą i fakt, że mieszkańcy tej ulicy wolą podejść na co nieco częściej kursujący tramwaj na Mleczarnię... |
![]() |
dodał: vear, 15.10.2012 00:18 Podstawowym atutem dotykowego panelu jest jego niższa awaryjność (zakładając dopracowanie oprogramowania) z uwagi na brak jakichkolwiek elementów ruchomych. Bywały przypadki zatrzymania spowodowanego niestykaniem przełącznika od zamykania drzwi w stozłomce :twisted: Nie mówię już o prędkościo- i obrotomierzu, w których sama źle wyważona czy poluzowana wskazówka potrafi rażąco wpływać na niepewność pomiaru, podczas gdy w przypadku jej istnienia tylko na ekranie, problem całkowicie odpada.
|
![]() |
dodał: vear, 12.10.2012 20:16 Bo i nic konkretnego nie przypomina. Ale toporność podobna.
|
![]() |
dodał: vear, 12.10.2012 16:59 Nie wiem konkretnie dlaczego, ale ten design mi przywołuje na myśl... Lidera :P A to nie może być dobre skojarzenie :twisted:
|
![]() |
dodał: vear, 12.10.2012 11:24 mziuuu napisał(a): Wyjaśni mi ktoś dlaczego MPK dalej pakuje się w ten system pomimo ciągłych problemów z nim (i zerową funkcjonalnością choćby tablic bocznych?) :twisted: Zapewne z tego samego powodu, z którego kilka lat temu kupowano tablice Elmaru: żeby bronić się przed monopolem R&G i idącym za nim windowaniem cen. Problemem stanowi jednak to, że konkurencja (przynajmniej krajowa) jest jaka jest :P |