W takim na przykład Rzymie, są linie obsługiwane taborem elektrycznym.W Paryżu podobnie, tylko tam pojazdy są większe. Wspólny jest natomiast charakter linii, na których jeżdżą elektryczne pojazdy. Ciasne centra, wąskie uliczki. Nikt nie używa takich autobusów na liniach aglomeracyjnych. Silniki elektryczne świetnie się sprawdzają przy małych prędkościach i częstym ruszaniu.
Gdyby w Krakowie była jakaś linia na przykład ulicą Grodzką, byłby to idealny pojazd na tą właśnie linię.
dodał: Unrealgod, 02.01.2013 10:30
No i to jest malowanie.
dodał: Unrealgod, 31.12.2012 14:51
Dlaczego marnie? Jest pełno prywatnych firm z regularnymi międzynarodowymi liniami autobusowymi.
Że przewoźnicy kolejowi nie dają rady, cóż. Raz jechałem pociągiem do Pragi. Fajnie, bo kuszetą. Niestety przeszło dwa razy dłużej niż samochodem (stan infrastruktury PKP PLK) i drożej niż kosztowało by mnie paliwo na tej samej trasie. Ciężko się więc dziwić że nie ma specjalnie popytu na takie usługi.
dodał: Unrealgod, 27.12.2012 22:29
Dlaczego szkoda? Mamy prawie 2013 rok. Można w skali kraju zachować kilka na muzealne. I tyle.
dodał: Unrealgod, 27.12.2012 13:43
@pawel_el: Jak nie chcesz żeby ktoś ściągał, to nie publikuj.
dodał: Unrealgod, 22.12.2012 20:36
Ciekawe jak wielu pasażerów korzysta z tego przystanku.
dodał: Unrealgod, 12.12.2012 20:44
Ja zrobiłem na stałe. Fakt jest sporo drożej, ale przejeżdżając z jednego końca miasta na drugi koniec miasta oszczędność w czasie jest kosmiczna. A to jeszcze przez zmianą tras.
dodał: Unrealgod, 11.12.2012 13:38
Nie miałem jeszcze okazji korzystać. Byle nie marniejszy od PRów.
dodał: Unrealgod, 11.12.2012 10:47
Zrobili by tak jak we Francji, tam jedna pani wszystkie pociągi zapowiada, na wszystkich dworcach. Nikt inny się nie musi męczyć przy mikrofonie ani zastanawiać nad prawidłową odmianą.
dodał: Unrealgod, 10.12.2012 20:13
Taka fajna maszyna i taki marny pociąg.
dodał: Unrealgod, 10.12.2012 17:19
Zakaz zatrzymywania i postoju kończy się w świetnym miejscu.
dodał: Unrealgod, 10.12.2012 12:55
Opis brzmi, jak by to było coś złego. Można pewnie zostawić taki skład na pamiątkę ale wymiana na coś nowszego (nie mylić z "nowoczesnego") to chyba była koniecznością od lat.
dodał: Unrealgod, 06.12.2012 14:37
A wyjeżdżając z Batowic na dużą obwodnicę (bodajże) też można dostać dwa zielone (chociaż semafor ma mniej komór)
dodał: Unrealgod, 06.12.2012 08:56
W przypadku tego autora, standard.
dodał: Unrealgod, 06.12.2012 00:47
To zdjęcie było dodane przeszło 5 lat temu a ostatni komentarz przeszło 4.
Jeszcze jak by Twój komentarz coś nowego wnosił.
dodał: Unrealgod, 02.12.2012 16:53
Ostrość na krzak zamiast na wagon to celowy zabieg?
dodał: Unrealgod, 02.12.2012 16:52
Pasują do siebie kolorystycznie. Fajnie wyglądają, prawdziwy pociąg nie jakiś tam szynobus.
dodał: Unrealgod, 30.11.2012 11:39
Przewóz to nie tylko samo przetransportowanie kogoś z punktu A do B ale też zrobienie tego w deklarowanym czasie. Korek, lub inne utrudnienia drogowe owszem uniemożliwiają wykonanie tego przewozu.
dodał: Unrealgod, 30.11.2012 03:34
@gs: Niedotowany przewoźnik jeździ tam gdzie jest zarobek, ciężko od niego oczekiwać pokrywania kosztów z własnych zasobów. Dotowany przewoźnik również nie pokrywa kosztów z własnych zasobów. Gdzie więc różnica?
Pasażera nie interesuje literalne przestrzeganie trasy. Interesuje go planowe rozpoczęcie podróży i jej zakończenie. Jeżeli jest gdzieś korek i można go ominąć (nie mówię o jeździe po chodniku) to dlaczego nie? Jeżeli ktoś zamiast jechać legalnie drogą równoległą wrąbie się w korek to tak jak by sam sobie strzelił w kolano.
Wielokrotnie jeździłem czy to Szwagropolem czy to UniBusem i wiele razy widziałem omijanie korków. Za każdym razem utwierdzało mnie to w przekonaniu o słuszności wyboru przewoźnika. Nigdy nie byłem wieziony po chodniku, to chyba jakaś przesada, zawsze odbywało się to po drogach z dopuszczeniem dla pojazdów którymi realizowany był transport.
Co utwierdza mnie w przekonaniu że nie tylko ja myślę w taki sposób: Wszelkiego rodzaju busów jeżeli nie przybywa to na pewno nie ubywa, podczas gdy PKSy i Przewozy Regionalne mają problem z rentownością (mimo państwowego wsparcia). Decydują klienci (żaden niedotowany prywaciaż by się bez nich nie utrzymał).
dodał: Unrealgod, 27.11.2012 20:58
Wow, prawdziwy pociąg, a nie jakieś tam trzy wagony.
Gdyby w Krakowie była jakaś linia na przykład ulicą Grodzką, byłby to idealny pojazd na tą właśnie linię.