Nie wiem jakie tam są warunki, bo nigdy nie byłem, ale wydaje mi się, że lepszy rezultat by był, gdyby zrezygnować z centralnego punktu zbiegu perspektywy, przesunąć się trochę w jedną czy drugą stronę i nie mieć hydrantu na pierwszym planie ;)

I motorniczowie też. A przynajmniej ten ze zdjęcia :P

Nawet dużo bardziej schowany, niż główny obiekt ze zdjęć które zalinkowałeś. Ale dodam, że jako zdjęcie krajobrazu, jest całkiem w porządku ;)

Z tą ciekawą okolicą bym się jednak kłócił ;)
Podstawowym problemem tej pętli jest jej żenująco niska pojemność; na peronach mogą stać góra 4 tramwaje o długości 26 metrów, plus dwa dalej, przed przystankiem dla wsiadających. Przy takim obłożeniu ruchem jakie tam mamy, robi się kocioł. No i żeberko, które umożliwia wejście do tramwaju na nim stojącego w najlepszym razie tylko pierwszymi drzwiami.

Co do zdjęcia, to chyba nie kwestia obróbki, tylko przy skalowaniu zostało w pewien sposób "zmiękczone", co najbardziej rzuca się w oczy na sieci trakcyjnej.

Lewe górne ujęcie najciekawsze - bo chyba takiego wcześniej nie było :)

Nie. Para wodna jest niewidoczna.

Lepiej już żeby było jedno wspólne kluczowe dla zdjęć tego rodzaju. Noc jest tu jak najbardziej OK.

Ale mały tylko na wysokość, bo Wikipedia podaje szerokość krakowskiego mostu jako 31,4 m, zaś Wrocławskiego równą 18 m ;)

Pamiętny wyjazd :cool:

Chyba ciut nieostre, a szkoda.

Cudowne, oniryczne 8o

Chyba nie do końca, bo z tego co widziałem tylko przejeżdżając tamtędy, na pętli odkopano łuki, które przy okazji lecą do wymiany. I te prace chyba sa bardziej zaawansowane niż na trefnym przejeździe ;)

Trochę zostało. Mogłem któreś pominąć, ale sanki na pewno są jeszcze:

• Przy DH Wanda, w kierunku R. Hipokratesa
  
• Na przejeździe ze środka na bok Kocmyrzowskiej
  
• Na przejeździe przy Wańkowicza
  
• Na przejeździe przy pętli Wzgórza Krzesławickie
  
• Na przejeździe przy Wąwozowej
  
• Na przejeździe przed pętlą Walcownia
  
• Przed przystankiem Jeżynowa w stronę centrum - jako ostrzeżenie przed najechaniem na wagon stojący na przystanku (niesprawne)
  
• Na przejeździe przy Wallenroda
  

Na Bronowicach jeśli same sanki jeszcze zostały, to są już nieaktywne. Podobnie na Kapelance, między Kobierzyńską a Słomianą.
Szkoda, że to odchodzi do lamusa, bo był to najskuteczniejszy rodzaj wzbudzanej sygnalizacji ostrzegawczej...

Dobra, nie sądziłem że po tym wąskim paseczku czegoś obok można zidentyfikować autobus :D

LOL, macie przecież w opisie, na szybie też wisi stosowna karteczka ;)

Zresztą gdy u nas kursował wypożyczony gdański N8C przed modernizacją, było tak samo ;)
Notabene w sytuacji awaryjnej N8S może jechać na "niewłaściwym" patyku.

W niczym, to tylko etatowy galeryjny troll.
No mogłoby nawet otwierać budki z kebabem na pętlach, ale nie po to tworzy się spółki komunalne. Nawiasem mówiąc, w dobie wszechobecnego outsourcingu prywatne przedsiębiorstwa też cenią sobie specjalizację.

A szkoda, byłoby co zwiedzać: http://www.silentuk.com/?p=2792 ;)
Niestety ta londyńska podziemna kolej jest już nieczynna.

Taki system funkcjonował tym kraju przez prawie 50 lat i czkawką odbija się do dzisiaj...