Teoretycznie nie jest to wykluczone, ale raczej prawdopodobieństwo jest niskie.

Według mnie na 100% jakiś powyżej 629 (nierówna linia okien, a 622-628 to jak wiadomo PB).

Nie podoba mi się to zdjęcie. Nie obchodzi mnie, że za ten komentarz dostanę 1000 minusów. Taka jest moja opinia i koniec.

Po 1.) W żadnym z linków, które Sudi podał nie piszę nic, że robi postępy
Po 2.) Przepraszam, czy już zawsze za jakikolwiek komentarz pod zdjęciem Sudiego będę dostawał minusy tylko za to, że zwróciłem uwagę na podstawowe wady techniczne fotki, które rzucają się od razu w oczy? :evil:

A mogę wiedzieć, przy którym jego zdjęciu też tak napisałem? W historii moich komentarzy nic takiego nie znalazłem...

No widzę, że robisz postępy. Nawet tak straszne skompresowane nie jest.

Od około tygodnia brygady 164-01 i 179-07 są w Bieńczycach. Więc do widoku Solarek na tych liniach radzę się przyzwyczaić. ;)

Widzę, że szukasz nowych motywów i to dobrze. Tylko dwie sprawy.
Po pierwsze: kadr. To, o czym pisałem ci już wcześniej: za dużo asfaltu na dole, a na górze jedna latarnia obcięta a druga praktycznie "dotykająca" krawędzi zdjęcia.
Po drugie: twoje zdjęcia dalej są lekko prześwietlone (to z Walcowni również). Jeśli robisz zdjęcia w trybie P, to powinieneś mieć dostęp do funkcji "Korekta ekspozycji". Tam możesz nieco zmniejszyć czas otwarcia migawki w stosunku do tego, jaki zastosuje automat.

Mam, ale specjalnie wrzuciłem takie ujęcie, bo jest na większym zoomie i lepiej widać panoramę miasta. Poza tym tu blachosmród jest ukryty za drzewami. :twisted:

Jechałem nim wtedy i widziałem was :D

A ja z upływem czasu śmiało mogę stwierdzić, że na tej stacji zrobienie zdjęcia bez ludzi dalej jest możliwe. :p Straszne puchy zawsze na tej Politechnice.

To kwestia dyskusyjna rzeczywiście. Ale w wyniku dyskusji prowadzonej tu uznano, że to ul. Wodociągowa. I tak też miejsce to opisują inni. Natomiast Malczewskiego to na pewno nie jest, gdyż tamta ulica przechodzi pod wiaduktem pod Al. Waszyngtona i schodzi do Królowej Jadwigi.

Eee tam... Ptaszki dodają uroku. A szpeci zdecydowanie blachosmród.

Przed 19.00 ta rezerwa śmigała na "21". :twisted:

Jego testy w Krakowie można podsumować słowami "udawanie 12-metrowca". :p

Po południu jeździł sobie bez żadnego napisu na zewnętrznych wyświetlaczach. Na wszystkich przystankach ludzie się pytali, co to za autobus.

Nie ma to jak porządna reklama z V1. Widzę, że nawet w Tarnowie znają się na rzeczy. :p

Popatrz na datę wykonania zdjęcia. Podejrzewam, że user Dioniz jest motorniczym i po prostu w czasie postoju na pętli ustawił sobie wyświetlacz na "51" i zrobił fotkę, tak dla żartu.