Rowerem nie da się wyprzedzić stojącego na przystanku tramwaju. Samochodem z resztą też. Głównie dla tego nie wyprzedza się czegoś co stoi a się to omija.

W sumie to chyba nie jest dziwne, że ktoś omija coś co stoi. Dziwne to jest że ktoś kto się włącza do ruchu, robi to mimo że aktualnie jest omijany i może to doprowadzić do sytuacji niebezpiecznej.

Bardzo dobra koncepcja. Sieć takich parkingów (chociaż mogły by być wkopane w ziemię), pewnie przekonała by kilka osób do korzystania z roweru zamiast samochodu. Sam mam tani rower w średnim stanie, do jazdy użytkowej, drogiego po prostu nie zostawił bym na mieście, nawet z dobrym zapięciem. Takie parkingi mogły by to zmienić a wiadomo, dobry rower pozwala jechać wydajniej, więc można się decydować na codzienny dojazd na dłuższym dystansie.

Na odcinku ~3km, tramwaj ma jakiś 6 skrzyżowań ze światłami i całkiem wydzielone torowisko. Osiąga tam prędkość średnią roweru.
Tymczasem na projekcie, od Bratysławskiej do Pachońskiego jest jakieś ~1,5km, a ilość świateł porównywalna.
@gs: jak myślisz, jaka tu będzie średnia prędkość?

Rozmiar proponowanej pętli jest prawdziwie imponujący...

Od razu można miastu powiedzieć żeby sobie darowało. Przy tej ilości jednopoziomowych skrzyżowań (z ulicą, z przejściem dla pieszych, z DDR, z innymi torami) plus przystanki, tramwaj nie uzyska większej prędkości średniej od pieszego. Tym bardziej, jeżeli trafi się jeden za drugim.
Takie tempo podróży nie przekona klientów, więc wożone będzie powietrze.
To może jednak lepiej zainwestować w olimpiadę?

Jeszcze wypada dopisać numerację według nowego wzorca. Będzie to odpowiednio 8-620 i 8-620-805 (cyfry kontrolnej nie dopisujemy).

Współpracują? Nie bardzo sobie wyobrażam jak taka współpraca miała by wyglądać. Zatrzymują się żeby tramwaj przepuścić?

...Nie projektowano ulic w taki sposób że rowerzysta jadący prawidłowo blokował tramwaj.
W porównaniu ze stanem obecnym, ubyło 2 pasy ruchu, ale jakoś nie widać, by zrobiło się jakoś więcej miejsca.

Fajnie że jest podana nazwa ulicy, brakuje nazwy miasta.

Jak popatrzymy sobie na ten wzór to zrozumiemy dlaczego tak były malowane tramwaje 102N/102Na i później 105Na. Wagony 105Na są bardziej przeszklone więc bieli nie widać za bardzo, jednak oryginalne malowanie tych wagonów to generalnie po prostu flaga Krakowa.
Nowe typy tramwajów już nie koniecznie do takiego wzoru pasowały, później próbowano stare tramwaje przemalować tak,żeby wyglądały na nowe. No i teraz mamy to.

Tym gorzej wygląda taki wagon, na czele składu w którym dominuje malowanie klasyczne.

(W moim pierwszym komentarzu chodziło o kolor niebieski, nie o błękitny. Niebieski w zestawieniu z tym granatem, wydał mi się po prostu bardzo jasny)

Biały i błękitny, to kolory miasta Krakowa. Biały i granatowy to nie wiem czyje barwy. Najpilniejszy problem komunikacji w Krakowie to ujednolicenie barw...
Pogratulować profesjonalnego podejścia.

Widać wyraźnie po kolorach liter, w słowie "honor".

Nawet się załapała działalność ONRu. Patrząc po dacie, to się nie przyłożyli do montażu.

Tak jak już pisałem, w skrócie RATP, P oznacza Paryż, pisanie RATP_Paryż nie ma więc sensu.

STIF (od le Syndicat des Transports d'Île-de-France) do kluczowych.

Zdjęcie było by świetne, gdyby tylko całe było ostre i nie sprawiało wrażenia krzywego. Kompozycja kadru i kolorystyka na prawdę super.

Plac Warszawski to jedynie obszar - skrzyżowanie między mostem a fontanną. Dla polaków to miły akcent ale w Paryżu nikt tej nazwy nie używa. Całe wzgórze, fontanny, otaczający je park oraz plac między budynkami noszą nazwę Trocadéro. Sugeruję dopisać do kluczowych.

Na zdjęciu widać również Wyspę Łabędzią ( Île aux Cygnes ) charakteryzującą się olbrzymią ilością szczurów oraz tym że stoi na niej Statua Wolności. Niestety, na zdjęciu jest rozmyta, jak cała lewa strona.

Pisze się MP_73 a nie MP73.

Mieszkałem tam kilka lat, jednak autobusami jechałem może ze trzy razy. Na co dzień tylko Metro i RER (kolej aglomeracyjna).

Co do kluczowych, RATP to Régie Autonome des Transports Parisiens czyli Autonomiczny Zarząd Transportu Paryskiego, nie ma więc sensu RATP_Paryż... Można by za to dopisać nazwę miasta w oryginale i nazwę państwa.

Sprawna komunikacja zbiorowa zachęci mieszkańców miasta do pozostawienia samochodów na parkingu.
Dziś w radiu: "Dzięki polewaniu torowiska wodą, szyny od niedzieli wybrzuszyły się tylko raz". Dodam że dziś wtorek.

Oczywiście, tego punktu ładowania dla jednego autobusu nie zrobili na drugiej końcówce, poza centrum, tylko tak żeby wszyscy mogli zobaczyć. Pawia to świetne miejsce na eksperymenty.
Akumulatory oczywiście świetnie się będą sprawdzać teraz, gdy jest ciepło i sucho. Mam nadzieję że te testy przeciągną się na sezon jesień zima, kiedy wilgoć, chłód i mróz znacznie redukują zdolność do magazynowania energii. Tym bardziej kiedy jeszcze trzeba pojazd ogrzewać.