Od dwóch tygodni zastanawiam się, co to za dwie białe szyby tam z tyłu...

Czy wszystkie Twoje zdjęcia muszą być kwadratowe?

A od kogo miałeś info? :D

A bo nie miałem czasu prostować, trzeba było na zajęcia jechać... Podmieniłem fotkę, zrób miniaturkę ręcznie, bo coś się sama nie chce zrobić...

A autobusem jest krótka Solniczka na 129-03 :twisted:

Hehe mam identyczny kadr z dzisiaj, i to tego samego Ikarusa.

Mumin poszedł do piekła :)

No bardzo konkretne wejście, witam :)

Michał już pisał przy poprzedniej wersji tej fotki, że jest to efekt szerokiego kąta. Ale ten znak można było wykadrować.

Jakieś kolorki blade...

Fajne, ale krzywe...

Ale mogłeś poczekać aż nie będzie nic jechało, wtedy tych smug światła by nie było...

A to nie jest przypadkiem forehand? :P

Z tymi 10-tkami to chyba wiem o kogo chodzi, i tu rzeczywiście coś trzeba zrobić, ale raczej nie obniżając skali do 8, bo to nic nie da...

A dowiem ja się, co się komu nie podoba w tej fotce? Konstruktywna krytyka przede wszystkim ;)

Aha, do tego pytaliśmy z wmacem co wam się nie podoba w tej fotce (jak i pewnie w wielu innych), ale w odpowiedzi otrzymaliśmy tylko groźby o zablokowanie oceniania...

Przepraszam kto daje te 9 i 10? Bo jakoś nie przypominam sobie, żeby wmac czy ja szastali 9-tkami i dyszkami (bo to pewnie o nas chodzi)... Jeśli ktoś wskaże takie zdjęcia, to będe wdzięczny.

Dobra, ja rozumiem że fotka komunikacyjna to specyficzny gatunek fotografii, bo często chodzi bardziej o numer autobusu, linię czy miejsce, a nie o jakiś specjalny dobór kadru czy eskpozycji. Ale dlaczego jesteście (nie mówie akurat do wszystkich) "ograniczeni" do typowych schematów, a nie chcecie się otworzyć na trochę inne spojrzenie na to wszystko? Spojrzenie z perspektywy nie miłośnika, który lata i foci wszystko co popadnie, ale człowieka który interesuje się fotografią, ale w ogólnym tego słowa znaczeniu.
Michał czasami wrzuca swoje zdjęcia, powiedziałbym, w masowej ilości. No i OK, są to zdjęcia autobusów czy pociągów, nienaganne, ale raczej nie odbiegąjące od typowego schematu. Wszystkie są takie typowe, zwykle na 6, często z powodu ilości tych zdjęć nawet nie chce mi się zaznaczać 10 razy ocenę 6... Co innego jak jest jakaś fotka, która znacząco odbiega od tych miłośniczych schematów, jest z pomysłem, wykorzystano jakieś szczególne zalety krajobrazu, zabawiono się światłem, itp. Dlaczego takie fotki od razu skazane są na porażkę? Czy wszystkie muszą być typu przód i bok autobusu oraz po 3 cm marginesu z każdej strony?

Przyznam, że sporo się nauczyłem od wmaca, sporo zagadnień na temat samej fotografii, przysłony, migawki, głębie ostrości. Chociaż mój sprzęt nic sobą nie reprezentuje, to jednak czasem lubię się jakoś pobawić z kadrem, z ekspozycją... Jednak niektórzy uważają, że fotka autobusu to ma być autobus i nic więcej... Szkoda, że jest takie podejście. Chciałbym żebyście to rozważyli...

Rocznik 1984, mamy jeszcze 2 inne z tego rocznika - 569 i 234, ale one raczej przyszły trochę później :)

Specjalnie wrzuciłem dzisiaj dwie - jedną taką typową z centralnym kadrem i cacy światełkiem, a drugą trochę inną, z autobusem troszkę mniejszym, ale za to z trawką, niebem, drzewami, itp. :)
Ale jak widać niektórzy wolą te pierwsze...

A na pętli położyli chociaż asfalt?
We wrześniu było niezłe błotko :D

Ale widzę, że fotka już trochę lepsza :)