Panel kontrolny
« Pierwsza strona « ... 157 158 159 160 161 [162] 163 164 165 166 ... » Ostatnia strona » |
dodał: Voith, 27.06.2010 22:36 |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 22:18 AndrzejK napisał(a): Budowa EU8N też ma swoją logikę. Jeśli już teraz chcemy mieć więcej niskiej podłogi to nie ma innej drogi. Ale czy musimy ją mieć już teraz, dzięki takim wydziwadłom? Na nowe nas nie stać, a na niskopodłogowce z demobilu jeszcze trochę poczekamy. Chyba lepiej z punktu widzenia Niepełnosprawnych puścic na miasto wydziwadła teraz niż niskopodłogowce na 5 lat, nie? szubak napisał(a): Tak swoją droga, to rozumiem, że w tym roku znowu macie zamiar uskuteczniać bydło na cotygodniowych kursach KLM...? A może zapis na muzealnej "obsługa moze odmówić przejazdu". Chyba muszę się wybrać w parę niedziel doprowadzić trzode do porządku... |
 |
dodał: Voith, 27.06.2010 21:38 ja vbym powiedział ze rowerzysta ;P
czy to jest Fiat od InterRisk? ;P |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 21:35 AndrzejK napisał(a): @ Voith, wydaje mi się, że nie ma pomiędzy nami dużej różnicy zdań. Chodzi mi głównie o niepotrzebne bajery w starych wagonach i produkcję EU8N. EU8N to próba pogodzenia tego, na co jesteśmy skazani (stare wagony, obojętne jakiej produkcji) z ułatwieneim życia Niepełnosprawnym (a łatwiej to osiągnąc na wagonach z Reichu, niż na rodzimych). Co do niepotrzebnych bajerów - fakt, kompozytowe wytłoczki, dziwne lampy to bajery - ale to są elementy ogólnodostępne, często kupowane a magazyn do już posiadanych pojazdów (jak choćby soczewki singlowe). Poza tym trudno wymagać od 40-letniej lampy, żeby spełniała swoją funkcję, czasem trzeba wymienić klosz. Tak samo jak wymiana lamp klasycznych na diodowe - powiesz mi ze to bajer, a ja powiem że oszczędność -> przy wysokim współczynniku eksploatacji, dużej wartości zamówienia i wydłużonym czasie bezpobsługowego działania takie lampy zespolone wychodzą taniej. To nie dawne czasy i coponiektórzy nadal nie rozumieją, że nie da sie wprowadzać zmian nieuzasadnionych ekonomicznie, bo każdą taką zmianę można wykorzystać przeciwko cxzłowiekowi, który ją wprowadził. Polityka utrzymania taboru opraz jego odnawiania jest taka a nie inna bo tak dyktuje rachunek ekonomiczny w przedziale, na który nas stać. |
 |
dodał: Voith, 27.06.2010 21:23 zapomniałem dodać -> brawo mechanicy z Bieńczyc !!!
|
|
dodał: Voith, 27.06.2010 21:20 Uważasz ze powinno się do bólu reanimować 105Na aż nie będzie chrupał w stopniu przeszkadzającym motorniczemu w pracy?
|
 |
dodał: Voith, 27.06.2010 21:06 No ba! wstyd nie znać ;P
|
|
dodał: Voith, 27.06.2010 21:05 Coffee napisał(a): Jako logistyk i nie tylko uważam jedną (wręcz w logistyce świętą) zasadę: Co tanie, to drogie... A jakie niby masz kwalifikacje na logistyka? ]:-> bo ja studia i po częsci doświadczenie zawodowe i wiem, ze jak się to robi z głową, to wcale tanie nie wychodzi drogim. A takie lampy w tym wzorze nawet nas wielicki Wesem robi, trzeba tylko dobrze pogrzebać w katalou. |
|
dodał: Coffee, 27.06.2010 21:03 Voith napisał(a): Zawsze można coś spasować ;P tylko jak to będzie wyglądać. Któraś firma (chyba Hella) robi te lampy na zamówienie... Ceny niestety nie znam... |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 21:00 Wypalacz Rafał napisał(a): No właśnie - rozbita lampa, dziś jedna, po jakiejś stłuczce na mieście dwie kolejne... A nowe skądś trzeba brać. I tu nadchodzi czas na kilka pytań: - czy są jeszcze produkowane? - a jeśli tak, to ile sobie życzy producent za nową? - a jeśli za dużo, to czy nie lepiej kupić w kraju, taniej? Zawsze można coś spasować ;P tylko jak to będzie wyglądać. |
|
dodał: Coffee, 27.06.2010 21:00 Wypalacz Rafał napisał(a): - a jeśli za dużo, to czy nie lepiej kupić w kraju, taniej? Jako logistyk i nie tylko uważam jedną (wręcz w logistyce świętą) zasadę: Co tanie, to drogie... |
|
dodał: tramwajolub, 27.06.2010 20:59 A to jakiś znajomy?
|
|
dodał: Voith, 27.06.2010 20:59 thomas_ napisał(a): Niektórzy to już w ogóle robili mega wyczyn jakim było wejście na bociana po drabinie, bo schodki z drugiej strony były zamknięte. Żaden się nie domyślił co to oznacza. Tak więc przy tym wyłamywanie drzwi w N8 przez czatowca i zabawa tablicami to pikuś. Jeszcze jeden idiota bawił się pantografami w N8 raz po raz je podnosząc i opuszczając. Jak dla mnie to niektórych odwiedzających to na smyczy powinni prowadzić po zajezdni. :evil: IMHO na teren zajezdni powinno być wejście na podstawie dowodu osobistego (z odnotowaniem) z późniejszym zapisywaniem niezdyscyplinowanych w celu udzielenia wilczego biletu. A niepełnoletni wyłacznie z opiekunem plus rejestracja numeru PESEL, knsekwencje jak wyżej. |
|
dodał: Coffee, 27.06.2010 20:55 Wypalacz Rafał napisał(a): Trudno uniknąć tego problemu przy sprowadzaniu pojazdów używanych, niezależnie od tego czy są to samochody, autobusy czy tramwaje... Prawda, ale znów takie "wybiórcze" wymienianie i "upolonizowanie" wozów prowadzi do ich częstych przestojów w zajezdni, z powodu awarii takiej części... |
 |
dodał: tramwajolub, 27.06.2010 20:55 Śliczne:)
|
|
dodał: Coffee, 27.06.2010 20:48 Wypalacz Rafał napisał(a): No niestety zaczęło się, choć podobno ten GT8S przyjechał nieco obity z Düsseldorfu i stąd ten przeszczep. Prawda. Ale nie był na tyle rozbity, by od razu go zbulwiać (lekko wgięte poszycie i rozbita lampa)... Voith napisał(a): AndrzejK napisał(a): Ooo, widzę, że w Krakowie nastał taki dobrobyt, że nie maja co z forsą robić. Już wyżej było napisane, dlaczego jest taki przód założony. Prawda, choć uważam, że to nie jest dobry powód, by wagon zbulwiać... A co do samego przodu: Wygląda dość ładnie :) . Mogli jedynie zrobić, by to przetłoczenie się zaczynało trochę wyżej, lub wsadzić dłuższą szybę... |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 20:41 AndrzejK napisał(a): Ooo, widzę, że w Krakowie nastał taki dobrobyt, że nie maja co z forsą robić. Już wyżej było napisane, dlaczego jest taki przód założony. |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 20:40 czatowiec napisał(a): Wygląda jak nówka z fabryki, jak go zobaczyłem pierwszy raz na paradzie, to prawie zawału serca dostałem :D a majtek nie musiałeś zmieniać? |
|
dodał: Voith, 27.06.2010 20:38 czatowiec napisał(a): A to nie było na chama, bo ten sposób otwierania drzwi mi pokazali kiedyś pracownicy PT właśnie. Was powinni zamykać w klatkach a nie wpuszczać na zajezdnię czy do pojazdów. |
 |
dodał: Voith, 27.06.2010 20:36 lo, załapałem się ]:-> przepraszam za psucie kadru
|
Zakonnicy też się czasem przydają, chcesz, zebym im rozwalił zakon?
To da się zrobić.
Wątpię. Mama da.