To mam pytanie:
- z Kozanowa jedzie w szczycie 10 tramów/godzinę (swoją drogą 31 i 32 są ładnie ułożone co 6 minut)
- z Leśnicy jedzie 10/godzinę (10 i 20 też ładnie ułożone co 6 min)
- z Pilczyc jedzie 15/godzinę (33 i 73, które zastąpi normalna 3)
- z Parku Przemysłowego 5/godzinę (23)

Na odcinku Pl. Strzegomski - Pl. Jana Pawła II jedzie więc 40 tramów na godzinę w szczycie (a na odcinku Kwiska - Pl. Strzegomski 35).

Są to więc częstotliwości całkiem niezłe, ale jak to wychodzi w praktyce? Nie robią się korki tramwajowe do świateł itp?

OK, Twoje zdjęcia, to Ty tu decydujesz ;)

Bo ja wiem... kiedyś wszystkie miasta takie miały ;)

Racja. Ale są czerwone.

Baaardzo ciekawa pod względem treści. Ale obróbka mi się nie podoba.

No to Wrocław wraca do normy.

To chyba 31plus.

Tramwaje to trochę bardziej skomplikowana rzecz niż autobusy, więc dla nadzoru ruchu, pracowników na zajezdni, samych motorowych na pętlach jak się spotkają różne brygady niech to będzie od razu dobrze widoczne.

Źle się wyraziłem: jaki jest oficjalny powód ;) ?

Dobra data?
Czemu IC jeździ autobusem, skoro się da jechać?

Niby linia jeżdżąca tylko po cmentarzu, a o 2 km dłuższa od naszej "2" :cool:

Toż to słynny Karl-Marx-Hof

To nie czasy na dogadywanie się z cieciem. Teraz każdy się boi nie wiadomo czego, nikt nikogo nigdzie nie wpuszcza. Tak jak pisze Unrealgod, wszędzie pismo potrzebne. A zarząd z kolei nie pozwoli wejść nawet na zaplecze kiosku ruchu, bo tajemnica handlowa i zagrożenie życia.

Ale "klimat" 8o

O ja cię, ale na tej Ukrainie dziadostwo, gorzej niż w GOPie. A nie, zaraz...

Siódma. W Polsce. Południowo-wschodniej.

Masz rację, konstrukcja ma już 7 lat.

Czyli mamy 10 nowoczesnych lokomotyw Polsce. A Słowenia, która ma 15 razy krótszą sieć ma 32 :P

Żeby czasem w Hucie niskiej podłogi za bardzo nie przyspieszyć.

W tym wagonie równomierne rozmieszczanie się ludzi nie wychodzi. Bardzo nie wychodzi, w przegubach można leżeć, ale wyjść się nie da. Nie wiem czemu.