A przejście przez tory z peronu (na stronę budynku i na stronę przeciwną) jakie?

I przekaz tej tabliczki jest niejasny.

Uważam, że nie powinno być działek budowlanych poza zwartym obszarem zabudowy wiejskiej.

Są kraje, gdzie czegoś takiego jak u nas nie ma. Choć u nas to akurat historycznie uwarunkowane i już trudno, tak zostanie. Nie rozumiem natomiast, jeśli ktoś dziś tak się buduje, a potem jęczy o drogę, a szambo spuszcza w pole.

Budowanie nowych domów gdzie popadnie, powinno być zabronione.

Pięknie na tym zdjęciu wyszło, jak zabudowa wsi jest rozproszona. Pod lasem, na wierzchowinie, w połowie stoku... Raz, że to psuje krajobraz, dwa, utrudnia strasznie doprowadzenie wody, gazu, kanalizacji, drogi...

Sztuczne :P

Nie na miejscu to jest prawie 40mlnowe państwo bez przemysłu ;)

Pewnie, że ładniejszy. Ale oni nie muszą kupować od Niemców.

Dodałbym, że rozkłady jazdy busów są czasem nieznane nawet w odpowiednich urzędach, bo choć jest obowiązek ich składania, mogą być zmienione z dnia na dzień. A standardy informacji pasażerskiej na przystankach w praktyce nie istnieją. Dzięki "liberalizacji i deregulacji" przewozów autobusowych rynek ten pogrążył się w chaosie i dezinformacji.

O łał, chyba miałeś szczęście. Zdaje mi się, że nie ma ich tak dużo na razie.
W ogóle to sympatyczną serię z Czech ostatnio zaprezentowałeś :)

Każde państwo ma swoją Ukrainę, żeby się pocieszyć i dowartościować...

Ja wiem, że rozkład jazdy nie tworzy się od ręki ;) Ale nawet zastosowanie się do wszystkich procedur nie wyklucza, że rozkład w skali regionu/kraju będzie z punktu widzenia podróżnych do niczego.

A nie będzie tak, że prywatni przewoźnicy "komercyjni" będący ulubieńcami owych liberałów, uprawiając busiarstwo kolejowe na magistralach osłabią CzD? A słabsze CzD to słabsza kolej lokalna.

A rozkłady jazdy da się napisać tak, że przestanie istnieć SYSTEM. Wszystko będzie się zgadzać, zarządca zatwierdzi, ale misterny system przesiadkowy gdzieś zaginie.

Liberalizacja na kolei... Niech się nie wymknie spod kontroli. Osobne bilety, rozkład każdy sobie... Wyścig na głównych liniach, zamykanie bocznych. Wreszcie pogorszenie bezpieczeństwa.

Oczywiście tak nie musi być ;) Ale nie udawajmy, że z kolejowych przewozów pasażerskich da się robić wolny rynek.

Tak czy siak mam mieszane uczucia. Podbierać klientów narodowemu przewoźnikowi na głównej magistrali każdy może. Niech pojeździ z Kromieryża do Zborowic przez Kotojedy.

Kluczowe pytanie: czy on ma wspólny bilet z CzD? Czyli jak jadę z Cieszyna do Pragi, to czy kupuję jeden bilet w Cieszynie, podjeżdżam jakimkolwiek osobowym do Hawierzowa i potem tym do Pragi?

I widzę, że ma obowiązkową, ale chyba darmową rezerwację miejsc.

No wiem, ale składaną :P

Ruczaj czyli "buduj autostradę w stronę centrum miasta, zachęcaj do pozostawienia samochodu na P+R".

Ale docelowy układ linii http://www.wroclaw.pl/files/komunkacja/tram%20staly%20uruchomienie%20kozanowa.pdf we Wrocławiu nabiera kształtu ;) I nie ma już 22. Jedyną grubszą głupotą jest 33 tylko do Stadionu Olimpijskiego.

Choć na razie jest tak http://www.wroclaw.pl/files/komunkacja/trams%20od%2028.04%20wersja%202.pdf

A nie dało się panoramki z tym cudacznym przystankiem tramwajowym (lub chociaż trochę więcej torowiska tramwajowego)?