Linia będzie elektryfikowana ?

Tak, miejscami też zmieni swój przebieg. "Ekranizacji" też można się spodziewać.

Wszysko co dobre kiedyś się kończy... 😕

Nie no, abstrahując od tego że planowana modernizacja ma swoje niezaprzeczalne mankamenty, to trudno przy tym obecny stan nazwać dobrym, bo cała infrastruktura jest w stanie rozkładu. To, że w ogóle po tej linii jeszcze odbywał się ruch turystyczny zawdzięczamy głównie szczęściu i zapałowi pasjonatów, bo w innych częściach kraju wiele lokalnych linii kolejowych będących w lepszym stanie i położeniu nie przetrwało.

Pomimo wielu sentymentów, wolę kolej służącą do wożenia pasażerów niż tradycji.

Po modernizacji relację Nowy Sącz - Chabówka zapewni planowana łącznica podg Stróża - podg Porąbka. Tajemnicą zatem pozostaje los starego odcinka linii 104 pozostałego po modernizacji tj. odcinek od planowanego podg Fornale przez Kasinę Wielką, Skrzydlną i Dobrą do stacji Tymbark, jak znam politykę PLK będą się chciały tego odcinka pozbyć, najprędzej poprzez fizyczną likwidację i tutaj pole do popisu dla samorządowców, stowarzyszeń itp., bo ten stary odcinek można przejąć, jakoś przyzwoicie wyremontować w podstawowym zakresie i zostanie przynajmniej kawałek starej linii dla pociągów retro.

A poza tym obstawiajcie kiedy tę budowę i modernizację zakończą? Ten projekt zakłada budowę 13 tuneli! (!), a popatrzcie jak grzebią się w Polsce z jakimkolwiek tunelem (vide zakopianka), tak optymistycznie zakładając, że zaczną w 2023 roku na serio coś robić to myślę, że do otwarcia tej trasy minie przynajmniej ok. 10 lat.

Zanim zaczną cokolwiek robic to miną minimum 10 lat 😉 ...

Ale czemu zamknęli już teraz, skoro prace zaczną się najwcześniej za 1,5 roku? Być może za 3 lata, a być może nigdy.

Jakbym miał obstawiać, to początek prac za 2 - 2,5 roku.

Bo najpierw ubzdurali sobie przebudowę najłatwiejszych odcinków, gdzie ingerencja w teren poza działki PKP jest znikoma tj. Chabówka - Rabka Zdrój i Marcinkowice - Nowy Sącz. Na zasadzie coś się dzieje, będzie można wypiąć pierś do medali, a jak coś nie pójdzie z budową Podłęże-Piekiełko to przynajmniej będzie na czym zrobić aglopociągi NS-Marcinkowice kursujące co godzinę 🤣 <sarkazm_mode_off>

To niedobrze, to bardzo niedobrze. Linia Podłęże-Piekiełko jest ostatnia w kolejce do pieniędzy, a jest piekielnie 😉 droga. Ona raczej nie powstanie. Jeśli remont 104 będzie czekał na powstanie piekielnej, to - powiedzmy to sobie głośno - na zdjęciu nie jest "ostatni pociąg retro przed przebudową" tylko "ostatni pociąg relacji Chabówka - Nowy Sącz w historii".

Zamknięcie teraz tej linii na remont tylko do Marcinkowic i Rabki oraz jednoczesne wejście w oczekiwanie na Piekiełko, to jest koniec. Tego zamknięcia, które będzie jakimś wiecznym oczekiwaniem na Piekiełko linia już nie przetrwa. I ja tak nie piszę, bo lubię sobie ponarzekać i snuć czarne wizje. To jest dla mnie scenariusz bazowy na dziś.

W takich miejscach powinno być zakaz stawiania ekranów bo one wcale nie służą poprawie ekologii a nabija komuś kieszeni. W takiej Szwajcarii to wgle tego syfu się nie stawia..jak to wygląda..zresztą jeżdżę często na lini Katowice - Kraków przez te śmierdzące ekrany nie widać przejazdów i utrudnia to pracę

Co jak co, ale uwalanie linii w celu likwidacji to w tym kraju mają już obcykane. Szczerze wątpię żeby ktoś robił aż takiego fikołka tylko po to żeby zrobić linii 104 na złość, skoro można to zrobić prościej (i ma się w tym doświadczenie).
Z dwojga złego, wciąż lepsza modernizacja która rozciągnie się w czasie, niż kolejne dziesięciolecia stagnacji i degradacji.