To znaczy na zagładę (zmoderusowanie) skazana stylistyka, przede wszystkim przodu i tyłu. Ale i tak szkoda.

Przecież po NG przyjeżdża zupełnie nowe pudło. Warto się przyjrzeć, widać różnice w obrębie m. in. niskiego członu. Gdyby tylko wymieniono mordę na nową to by nie było tam zmian.
Zastanawia mnie tylko skąd taka decyzja, tak bardzo sypią się te pudła, czy też koszt jest tak śmiesznie niski, że lepiej dołożyć 5 groszy i mieć nowy wagon?
No bo nie sądzę, żeby skuszono się +5% niskiej podłogi.

MPK stwierdziło, że te wagony wraz ze Skodami 16T nadają się do kapitalnego remontu. W przypadku 205WrAs jak tylko wygrał Modertrans, było wiadome, że ze starego tramwaju pozostanie niewiele.

Moim zdaniem bardziej do takiej "modernizacji" nadają się 204WrAsy - wagony wysokopodłogowe, które dla pasażera nie są w żadnym stopniu lepsze od 105Na. Dziwię się, że nikt w MPK nie wpadł na pomysł, by pod pozorem modernizacji się pozbyć tych wagonów na rzecz nowych Bet.

A, byłbym zapomniał, 2707 - czyli ex. 205WrAs, który spalił się w wyniku zderzenia z dostawczakiem na Biskupinie, jest już na zajezdni IV jako Moderus Beta MF17AC w barwach niebieski metalik (jak z prototypowej Gammy LF01AC.)

Pierwszy zmoderusowany 205WrAs:

http://phototrans.eu/14,1056010,0,Protram_Modertrans_205WrAs___MF17AC_2707.html

Tylko jeśli faktycznie wszystkie mają być przebudowane na Moderusy Beta, to we wrocławskim MPK mają naprawdę sporo pieniędzy...
Bo jeszcze w przypadku tego pierwszego można się doszukiwać przyczyn takiego zakresu prac we wspomnianym pożarze, który mógł osłabić konstrukcję.