Biorąc pod uwagę zakusy by z pętli tramwajowej Salwator wyeliminować wsiadanie do tramwajów, a w jej środku zrobić wybetonowany plac dla autobusów, warto od czasu do czasu zrobić jakieś zdjęcie...
Szkoda, że zapadła cisza w kwestii tramwaju do Przegorzał - wówczas inwestowanie w pętlę na Salwatorze byłoby zbędne i można by ją zlikwidować zamieniając na park, a w Przegorzałach zrobić dworzec przesiadkowy z prawdziwego zdarzenia oraz P+R - miejsce jest w zasadzie nieograniczone.
A tak to zainwestują spore pieniądze w pętlę na Salwatorze i potem przez długie lata będzie wymówka żeby nic tu nie ruszać bo nowe. Zresztą - biorąc pod uwagę kolosalne zadłużenie związane z trasą łagiewnicką należy się spodziewać znacznego spowolnienia tempa inwestycji w komunikację szynową.
Tylko co z tego że buduje się coraz to kolejne odcinki torów tramwajowych skoro o obecnie istniejące się nie dba, a jakiekolwiek prace wykonuje dopiero wtedy gdy już definitywnie przejechać się nie da 😈
Tylko co z tego że buduje się coraz to kolejne odcinki torów tramwajowych skoro o obecnie istniejące się nie dba, a jakiekolwiek prace wykonuje dopiero wtedy gdy już definitywnie przejechać się nie da 😈
Mało tego obecne torowiska buduje się po kosztach. Mogilska i Jana Pawła są tego idealnym przykładem.
Krakowskie "wybuduj i zapomnij" to inna kwestia, choć właśnie Mogilska i al. Jana Pawła II są tu antyprzykładem, bo jednak wyremontowano torowisko w całkiem dobrym stanie, podczas gdy torowiska znacznie bardziej zaniedbane, a równie istotne (Bieńczycka) nawet nie są na liście na najbliższe 5 lat.
Dominiak napisał(a):
Mało tego obecne torowiska buduje się po kosztach. Mogilska i Jana Pawła są tego idealnym przykładem.
A tak to zainwestują spore pieniądze w pętlę na Salwatorze i potem przez długie lata będzie wymówka żeby nic tu nie ruszać bo nowe. Zresztą - biorąc pod uwagę kolosalne zadłużenie związane z trasą łagiewnicką należy się spodziewać znacznego spowolnienia tempa inwestycji w komunikację szynową.