Pociąg specjalny ŁKA stoi przed semaforem czekając na zwolnienie odstępu przez trójkibla. Niestety, gdy ruszał i wysuwał się zza słupa i semafora złośliwa chmura zasłoniła słońce
Jechały w sumie trzy, ten ze zdjęcia jest tym "środkowym". Przed nim jakieś 25 minut wcześniej jechał skład złożony z dwóch Flirtów, między nimi dwa inne pociągi (PIC, Koleje Małopolskie) i jeszcze około 45 minut później ten trzeci, również zestawiony z trzech Flirtów.
Jakie miały numery, relacje - nie wiem, jak widać na zdjęciu - nie miały na zewnątrz żadnej informacji na ten temat.
Słabe to zdjęcie.