Solaris Urbino 12 #PU974
«Poprzednie zdjęcie: Solaris Urbino 12 #DU912
Następne zdjęcie: Solaris Urbino 12 #BU827»
Solaris Urbino 12 #PU974
|
| ||||||||||||||||||||||||||
Ostatnie komentarze
| Artegor Użytkownik Komentarzy: 144 05.05.2015 18:07 |
Na tej ulicy i w tę stronę to raczej było 124.
|
|
 |
||
| Jasiek1993krk Użytkownik Komentarzy: 1288 05.05.2015 18:51 |
Racja, dzięki.
|
|
 |
||
| volferssj Użytkownik Komentarzy: 372 05.05.2015 20:19 |
Gdyby to była Wawa... autobus zjazdowy?
|
|
|
|
||
| xCaliber Gość Komentarzy: 209 05.05.2015 20:38 |
volferssj napisał(a): Gdyby to była Wawa... autobus zjazdowy? W tym przypadku "Zajezdnia Płaszów" to przystanek końcowy 128. Jakby jechał do zajezdni, miałby napisane "Zjazd do zajezdni" i nie byłoby numeru linii. |
|
|
|
||
| volferssj Użytkownik Komentarzy: 372 05.05.2015 21:33 |
Napisałem dość wyraźnie "Gdyby to była Wawa..." bo tam mają w zwyczaju podawać na tablicach zjazdówek numer linii i nazwę zajezdni.
Jak się Wawiak trafi troszkę zdziwienie będzie, że to nie zjazdowy. M. in. dlatego IMO lepsza była stara nazwa tego przystanku "Biskupińska", a nowa jednak potrafi wprowadzić w błąd. |
|
|
|
||
| czatowiec Użytkownik Komentarzy: 1562 05.05.2015 22:00 |
Czy ja wiem, czy lepsza? Zauważ, że pod pozostałymi zajezdniami są analogiczne nazwy przystanków za wyjątkiem Zaj. Podgórze.
|
|
 |
||
| AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4535 05.05.2015 22:43 |
A co za różnica czy do przystanku Zajezdnia jedzie jako zjazdowy, czy normalny 😛 ?
|
|
|
|
||
| snejk04 Użytkownik Komentarzy: 93 05.05.2015 22:46 |
Ale w jaki sposób potrafi wprowadzić w błąd?
edit. AndrzejK był szybszy 🙂 |
|
|
|
||
| Jasiek1993krk Użytkownik Komentarzy: 1288 06.05.2015 19:23 |
W Krakowie nigdy autobusy zjeżdżające do zajezdni nie obsługiwały przystanków czy linii na których kursowały. Z wyjątkiem tramwai które mają obowiązek zabierania pasażerów z przystanków na trasie, po której jada do zajezdni. Wiadomo że w różnych miastach są inne zasady czy zwyczaje.
|
|
|
|
||
| AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4535 06.05.2015 20:36 |
Ma numer linii, nie ma żadnego problemu
|
|
|
|
||
| gs Użytkownik Komentarzy: 240 06.05.2015 22:40 |
Jasiek1993krk napisał(a): Trudno pisać o obsłudze "linii na których kursowały" skoro nie każda z linii przebiega w pobliżu zajezdni. W Krakowie nigdy autobusy zjeżdżające do zajezdni nie obsługiwały przystanków czy linii na których kursowały. Ale już z przystankami na trasie zjazdowej - to jak najbardziej były obsługiwane. Owszem, było to już trochę temu (gdzie "trochę" to tak 20+ lat), ale autobusy do zajezdni zjeżdżały z tablicami informującymi do jakiej zajezdni zjeżdża i miały obowiązek zabierania pasażerów. Sam mieszkając niedaleko jednej z nich czasami z tego korzystałem. A tak z historii z tamtego okresu (czyli początek lat dziewięćdziesiątych): znajoma wracała z centrum na Wzgórza Krzesławickie. Dojechała jednym z ostatnich autobusów pod Kombinat (wówczas chyba CAHTS) no i zakładała, że dalej pójdzie piechotą. Kierowca sam spytał, dokąd zmierza i zjeżdżając podrzucił ją prawie pod blok. |
|
|
|
||
| thomas_ Administrator Komentarzy: 6592 07.05.2015 00:50 |
Oczywiście, że były wyznaczone trasy zjazdowe oznaczone na przystankach tabliczkami z literką Z i chyba różnymi kolorami.
Jak znajdę w swoim archiwum to wrzucę mapkę tras zjazdowych do zajezdni. |
|
|
|
||
| Jasiek1993krk Użytkownik Komentarzy: 1288 07.05.2015 18:52 |
Hmmm.... To ciekawe bo ja takich rzeczy nie pamiętam, a powinienem...
|
|
|
|
||
| gs Użytkownik Komentarzy: 240 07.05.2015 22:52 |
@thomas_
Z-etki to jak przez mgłę pamiętam, i wydawało mi się, że to raczej w jakimś innym mieście widziałem. Ale jak wrzuciłeś plan zjazdów z 1981 to mi się wyjaśniło, dlaczego pamiętam "jak przez mgłę" 🙂 Jedno uściślenie, bo to może być istotne. W latach dziewięćdziesiątych (dokładniej na początku lat dziewięćdziesiątych) "obowiązek zabierania pasażerów" nie polegał na tym, że taki autobus zatrzymywał się na każdym przystanku. Obsługiwały przystanki, ale na żądanie. |
|
|
|
||