Strona główna» Kolej» Lokomotywy spalinowe» SU45/SP45/ST45» SU45-115

SU45-115

«Poprzednie zdjęcie: SU45-040
Następne zdjęcie: SU45-079»

SU45-115

Data zrobienia zdjęcia: 30 lipca 2014 roku (środa)
Opis: Kolejny fiat biorący udział w obsłudze pociągów osobowych z Krzyża do Kostrzyna podczas Przystanku Woodstock. Tu z pociągiem 80431 opuszcza stację Strzelce Krajeńskie Wschód. Stacja ta w rzeczywistości leży 6 kilometrów od miasta Strzelce Krajeńskie, we wsi Zwierzyn. W dniu 26 lipca 2011 roku wydarzył się tu wypadek w którym zginęły 3 osoby. 7 wagonów towarowych, które stało niezabezpieczono na bocznicy nagle stoczyło się i wbiło się w budynek stacyjny. Budynek stacyjny udało się uratować i dziurę po wagonach zamurowano. Fragment muru z pomarańczowej cegły na prawo od semafora wjazdowego, to właśnie zamurowana dziura po tych wagonach.
Słowa kluczowe: SU45 SU45-115 Strzelce_Krajeńskie_Wschód Zwierzyn D29-203 Ostbahn Przystanek_Woodstock osobowy regio Przewozy_Regionalne
Data dodania zdjęcia: 13.08.2014 16:07, Wyświetleń: 1667, Pobrań: 30, Wielkość pliku: 219.3 KB
Dodał: aster
IPTC Info
Date created: 30.07.2014
EXIF Info
Nazwa aparatu: Canon
Model aparatu: Canon PowerShot G16
Czas ekspozycji: 1/250 sec(s)
Wartość przysłony: F/2.8
Wartość ISO: 80
Data utworzenia: 30.07.2014 17:25:16
Długość ogniskowej: 30.5mm

Ostatnie komentarze

szalony
Użytkownik

Komentarzy: 325
14.08.2014 22:25
Urocza stacyjka. Nota bene dostępna jest robocza wersja raportu PKBWK z tego wydarzenia. Załamać się można jak się to czyta. Wprawdzie częścią winy obarczono też pracowników DB Schenker, którego drużyna pozostawiła na pochyłej bocznicy niezapłozowany pociąg zahamowany hamulcem głównym (brak ręcznych w tym typie węglarki) mimo nakazu powrotu na stację przed zmierzchem, ale pomysłowość pracowników punktu rozładunku kruszywa powala na kolana. Zepsuła się im koparkoładowarka którą rozładowywali wagony, wobec czego drużyna z lokomotywy powiedziała że rozładunek skończą jutro i pojechała do hotelu. Tymczasem syn prezesa firmy naprawił koparkę i podjęto rozładunek, jednak nie dało się przesunąć wagonów. Pracownicy użyli odluźniacza na każdym wagonie, i próbowali przeciągnąć skład ale zahamowana głównym i ręcznym BR232 trzymała za silno. Udało się im jednak koparką docisnąć wagony do loka i rozpiąć sprzęg, pozostawiając na stoku luźne 7 wagonów. O dziwo po przepchnięciu koparką zaczęły się one staczać. Pracownicy próbowali zatrzymać wagony najpierw koparką czy tam ładowarką, a następnie biegnąc za wagonami i przełączając ładowny/próżny i hamulec zał/wył. (Co świadczy że nie mieli pojęcia jak działa hamulec kolejowy, a raczej że po pociągnięciu za odluźniacz nie działa). O zaistniałym zdarzeniu jako pierwszych poinformowali... maszynistów. 😕

Swoją drogą ciekawi mnie czy ktoś w krakowie zainteresuje się demolowaniem chodnika koło przystanku MPK "Tischnera" przez kierowców wożących kruszywo z wagonów do tutejszej betoniarni. W końcu po co objeżdżać całą rampę przy Bonarce skoro można wyjechać chodnikiem między słupami estakady.
Offline szalony