Trzeba przyznać, że na bogato jak na autobus szkolny 🙂 .

I to bardzo 😉

Kierowca twierdził, że to bida straszna ta wersja. Wóz przygotowany pod montaż, ale jednak nie zamontowano klimy, radia i półek na bagaże. Trzeba jednak przyznać, że ładnie jedzie, bo po różnych "dziurach" ciśnie to spokojnie 90 na godzinę. Jeszcze się dowiedzieliśmy, że ten pali 25/100 a drugi wóz w gminie (Tramp) pali 24/100.

Wyposażenie rzeczywiście ubogie, skoro brak klimy i pólek na bagaże, jednak jak na autobus szkolny to bogato w porównaniu do innych gmin w Polsce gdzie głównie królują H9, Trampy i różnej maści produkty Polskich Autobusów o średniej wieku powyżej 15 lat.

Spokojnie mogli by tą klime założyć, koszt jak dla mnie aż taki strasznie wielki nie jest, ale dzieciaki czuły by się wtedy razem z kiermanem bardziej komfortowo, a półki to przy okazji.

Bo ja wiem, czy tak "na bogato"? Autobus pali porównywalnie ze starym autosanem (jak piszecie) ale jest od niego większy (porównajcie sobie ilość miejsc siedzących).
Do tego nowy autobus jest owszem droższy w zakupie ale później tańszy w eksploatacji bezpieczniejszy, pewniejszy i bardziej ekologiczny.
Są to nie wątpliwie atuty.
Brak klimy czy półek? Nie są w autobusie szkolnym potrzebne. Tym bardziej jeżeli przez oszczędności klima miała by być tylko wymagającym przeglądów balastem.

Lokalni włodarze będą do tego mieli ładne tło do zdjęć przed następnymi wyborami.

Co do półek zgoda nie są niezbędne. Plecaki (czy co tam innego) wejdą pod fotele... ale "AirCon" powinni zamontować. IU ma spore przeszklenie i "w lecie" może się zrobić (mało przyjemny) piekarnik.

Poza samym przodem, we wnętrzu było całkiem przyjemnie (otwarte dwa szyberdachy i po jednym bocznym lufciku). Przyciemniane szyby w sumie też dają jakiś efekt. Cały kurs trwa jakieś 35min, więc dzieciaki raczej przeżyją bez klimy.

Jaki to rodzaj silinika, chodzi mi o skale Euro ?

Jak klient pisze SIWZ tak ma. A że nie była wymagana klima to nie jest zamontowana. Co do silnika, to jeśli dobrze pamiętam to Euro 5 🙂

Ja rozumiem, ze zamówienie jest zamówieniem i producent robi autobus i go wyposaża (doposaża) według życzenia klienta, jednak mamy XXI wiek i moim zdaniem klimatyzacja w nowych autobusach to jednak powinien być już standard i jej koszt oczywiście wliczony w koszt zakupu autobusu.

Zgodzę się z Jaśkiem, ale wg mnie to co najmniej w Euro 4 powinna być klima. To w naszych zgierskich citarkach które mają silnik Euro 2 jest klimatyzacja, a w Euro 5 nie ma, dziwne, chyba że ją wymontowali.

A co ma norma silnika do klimatyzacji?

Akurat przedstawiłem to na normie silnika bo Euro 5 zazwyczaj produkowane 2009-2011 a Euro 2 to już ponad 10 lat.

Nie zapłacili to nie mają, autobusy nie są seryjnie produkowane. 😛

Nie jest to po mojemu, ale cóż, większości autobusów jest w Polsce bez klimy 😉