Powoli ruszają prace przy połączeniu ulicy Stanisława Lema z ulicą Janusza Meissnera (i nie tylko), jak na razie polegają one na wyburzaniu, które odsłoniło widok na budowaną Halę Widowiskowo-Sportową.
Nic dobrego z tego nie będzie. Zapcha się Rondo Młyńskie, które obecnie ma priorytet na kierunku Młyńska-Pilotów (południowa). Teraz wzrośnie ruch z Meissnera. Budowa dróg po mieście do niczego nie prowadzi.
Zbudują S7 mówili, będzie fajnie mówili. I gdzie ta S7? Co roku pieniądze są, a za chwile lądują w innym województwie. Przykład z zeszłego roku, budżet był i gdzie poszedł? Do stolicy, a po Krakowie nie da się jeździ.
Spokojnie, przecież S7 Christo Botewa - Igołomska jest już w procedowaniu. Nawet wiadomo, że 18 firm/konsorcjów się zgłosiło do budowy. Wystarczy pogrzebać w internecie.