1800 "Thomas"
«Poprzednie zdjęcie: 365-530
Następne zdjęcie: 1800 "Thomas"»
1800 "Thomas"
Data zrobienia zdjęcia: | 21 września 2013 roku (sobota) |
Opis: | Wansford. Tym razem portret od strony czoła lokomotywy, bo wcześniej "Thomas" źle się ustawił 😉 Przy okazji pozdrowienia dla naszego Thomasa 🙂 |
Słowa kluczowe: | Hudswell_Clarke 1800 Thomas Nene_Valley_Railway NVR Wansford Anglia Wielka_Brytania 1024px |
Data dodania zdjęcia: 24.09.2013 12:44, Wyświetleń: 2016, Pobrań: 22, Wielkość pliku: 378.1 KB | |
Dodał: | N8S |
Ostatnie komentarze
kuba203 Użytkownik Komentarzy: 4498 24.09.2013 15:23 |
Jak podziwiam Brytyjczyków za dbałość o zabytki kolejnictwa, tak to co widzę na tym zdjęciu jest żałosne. Ja rozumiem, że można tak przystroić lokomotywę na czas trwania imprezy, ale tak na co dzień to jest muzeum, a nie cyrk.
|
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 24.09.2013 15:28 |
Z jednej strony tak, ale z drugiej - dzięki tym działaniom mają na tyle zabytków że mogą jeden z nich "poświęcić" by się przypodobać najmłodszym, przyszłym miłośnikom 😉
|
|
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4535 24.09.2013 15:45 |
Dokładnie, stoją na tyle dobrze, że jedna lokomotywa może robić za cyrk dla dzieci. A oferta dla dzieci to więcej gości, więcej pieniędzy, więcej miłośników w przyszłości.
Też uważam, że to paskudne 😛 |
|
pilot1123 Użytkownik Komentarzy: 622 24.09.2013 18:01 |
http://www.youtube.com/watch?v=ifPFe2USu6s
Tam przynajmniej dzieciom nie wmawia się, że "pociongi śmierdzom, ludzie w nich kradnom i wogule wstyd jechać, bo sonsiad zobaczy". |
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 24.09.2013 19:25 |
U nas to w pociągach nie śmierdzi i nie kradną w nich tylko dlatego, że połączenia polikwidowali a te co zostały są realizowane zastępczym autobusem.
W UK linie kolejowe likwidowali trochę inaczej niż u nas. Część przerobiono na ścieżki rowerowe inne "oddano" w ręce stowarzyszeń które prowadzą na nich ruch rekreacyjny. PKP PLK nikomu swoich linii nie oddaje i kończą tak jak 104 którą już mieli skreślać i rozbierać ale została jako "strategicznie potrzebna". PLK będzie ją więc utrzymywać w takim standardzie jak obecnie (w razie potrzeby pojedzie nią stonka z max 5 węglarkami 20km/h) a "planowo" pociąg retro raz albo dwa razy do roku. To jest piękna linia i cieszę się że zostaje przejezdna. Ale boli brak pomysłu na nią. No i to że na jej utrzymanie idą fundusze które mogły by iść na poprawę standardów innych linii gdzie pociągi wleką się po krzywych torach a pasażerowie uciekają gdzie mogą. Jakieś mądrze zarządzane (i kontrolowane przez konserwatora zabytków) stowarzyszenie mogło by się lepiej zająć zarówno skansenem jak i nieużywanym liniowo odcinkiem linii 104. Tak jak to ma miejsce w GB. Oczywiście znając nasze realia, mogli by pogrążyć wszystko i zważyć masę upadłościową w skupie złomu. |
|