Pustaków na drogach pełno . Ten wyjątkowy . Dowalić wynalazkowi nie tylko za lawetę ale i za wstrzymanie ruchu (jeśli wynikły z tego tytułu jakieś straty ) 😁

Wyjątkowy kretyn, szkoda, że całej szerokości ulicy w poprzek nie zastawił.

Ja podejrzewam że się stoczył z krawężnika bo był na luzie i bez ręcznego zostawiony.

Ale to też nie najlepiej świadczy o kierowcy który go tak zostawił...

Zapewne o płci żeńskiej 😛 Fakt, zostawiono go bez zaciągniętego hamulca ręcznego, ale próba przepchania go na chodnik skończyłaby się najechaniem na stojącego obok Peugeota. Dobrze, że go zabrano bo inne samochody, już nie wspominając o autokarach (m.in. jeden z nich widoczny z tyłu) miały utrudniony przejazd.

Dominiak, stoczył się pod górkę?😛

Z chodnika było z górki.

Bywa że jak się auto zostawi tylko na biegu to potrafi się kawałek przemieścić po pewnym czasie.
Na Dajwór i Wawrzyńca te torowiska są tak często używane, że nie każdy zdaje sobie z tego sprawę.

Bieg też może "wyskoczyć"

To są pewne oczywiste rzeczy, których można wymagać od osób posiadających prawo jazdy. Po prostu z góry zakłada się, że osoba legitymująca się tym dokumentem, posiada pewną wiedzę w tej kwestii.

Chyba nietrudno się domyślić, że skoro jest torowisko, to może po nim jechać tramwaj. Tak samo jak nietrudno dojść do wniosku, że skoro brama wjazdowa jest zamknięta, to nie można jej zastawiać samochodem, bo ktoś może przyjść, otworzyć bramę i chcieć wyjechać itd.
To, że tramwaj jeździ tam rzadko, to żadne wytłumaczenie.

Masz sporo racji. Niestety, realia są inne. Sytuacja na drogach nie jest specjalnie różowa i zdarzenia takie będą się powtarzać dość często, chyba że wreszcie zmieni się podejście miłościwie nam panujących.