Gdyby w Polsce nic się nie produkowało było by narzekanie. Gdy się zaczyna coś produkować lub już jest produkowane również jest narzekanie. Ale nie ma o czym gadać bo i tak mymi inne zdania.
Nie żyjemy w świecie socjalistycznym, w którym można było powiedzieć że to co mamy jest dobre i nie patrzeć na produkty zagraniczne wyprzedzające naszą myśl techniczną o dobre 20 lat. Żyjemy w kapitaliźmie, w którym konkurencja opiera się również na narzekaniu. 🙂