Strona główna» Komunikacja w Krakowie» Autobusy» Scania CN113CLL» Scania CN113CLL #PS045

Scania CN113CLL #PS045

«Poprzednie zdjęcie: Scania CN113CLL #PS022
Następne zdjęcie: Scania CN113CLL #PS022»

Scania CN113CLL #PS045

Data zrobienia zdjęcia: 21 stycznia 2011 roku (piątek)
Opis: Kraków, ul. Wielicka. Tak powinna wyglądać komunikacja miejska w Krakowie, jeśli chodzi o malowanie wozów...
Słowa kluczowe: Scania CN113CLL #PS045 Solbus SM12 #MS988 MPK_Kraków Mobilis_Mościska Mobilis_Kraków Kraków Wielicka linie_strefowe linia_143 linia_301
Data dodania zdjęcia: 22.01.2011 13:33, Wyświetleń: 2674, Pobrań: 6, Wielkość pliku: 160.5 KB
Dodał: kmk
EXIF Info
Nazwa aparatu: Canon
Model aparatu: Canon EOS 450D
Czas ekspozycji: 1/50 sec(s)
Wartość przysłony: F/5
Wartość ISO: 200
Data utworzenia: 21.01.2011 13:52:11
Długość ogniskowej: 44mm

Ostatnie komentarze

Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
22.01.2011 15:29
Złapały się moje dawne okna, w tym wielkopłytowym bloku. Okolica strasznie się zmieniła odkąd się wyprowadziłem.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
TOMAS8112
Użytkownik

Komentarzy: 303
22.01.2011 16:57
kmk@ No ale wzór malowania na pierwszym wozie, nieco inny niż na drugim, jeśli już ujednolicać malowanie autobusów, to w taki schemat w jakim jest pomalowana CLLka.
Offline TOMAS8112
Kasztann44
Użytkownik

Komentarzy: 1858
22.01.2011 17:22
Unrealgod napisał(a):
Złapały się moje dawne okna, w tym wielkopłytowym bloku. Okolica strasznie się zmieniła odkąd się wyprowadziłem.


Zmieniła, ale chyba na korzysc.
Offline Kasztann44
kmk
Użytkownik

Komentarzy: 602
22.01.2011 17:38
TOMAS8112 napisał(a):
kmk@ No ale wzór malowania na pierwszym wozie, nieco inny niż na drugim, jeśli już ujednolicać malowanie autobusów, to w taki schemat w jakim jest pomalowana CLLka.

Już wolę sopockie malowanie na Solbusie i klasyczne na CLL niż żółte Solarisy lub nowe malowanie Mercedesów.
Offline kmkkmk.krakow at gazeta.plhttp://www.kmk.krakow.pl
kuba203
Użytkownik

Komentarzy: 4498
22.01.2011 18:20
A ja wolę czysty tabor.
Offline kuba203kuba203 at gazeta.pl
Wypalacz Rafał
Użytkownik

Komentarzy: 5000
22.01.2011 19:33
Rozumiem że byłbyś gotów zapłacić wyższą cenę biletów by przewoźnicy utrzymywali osoby czyszczące tabor na pętlach? Bo w zimie utrzymanie czystości pojazdów jest cokolwiek utrudnione, niezależnie (jak widać na załączonym obrazku) od przewoźnika/właściciela...
Offline Wypalacz Rafał
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
22.01.2011 20:15
@Kasztann44: Jedyne co się zmieniło na plus według mnie to otynkowanie bloku z wielkiej płyty. Pawilony handlowe i parkingi w miejscu gdzie był trawnik i drzewa, wieki blok na boisku do kosza... Dobrze że się przeprowadziłem.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
kuba203
Użytkownik

Komentarzy: 4498
23.01.2011 12:37
Wypalacz Rafał napisał(a):
Rozumiem że byłbyś gotów zapłacić wyższą cenę biletów by przewoźnicy utrzymywali osoby czyszczące tabor na pętlach?


Spokojnie wystarczy umyć raz dziennie w zajezdni po zjeździe. Jak widać na zdjęciu, z utrzymaniem czystości ścian tylnych nie ma problemu, jaka trudność czai się zatem na ścianach bocznych? Choć muszę przynajmniej uczciwie przyznać, że generalnie tej zimy wnętrza pojazdów (bo to one głównie są tu istotne) wyglądają dużo lepiej niż w ubiegłych latach.
Offline kuba203kuba203 at gazeta.pl
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
23.01.2011 14:09
Z tego co mi wiadomo to problem jest tej natury- podczas minusowych temperatur, albo przynajmniej w okolicach zera woda na autobusach zamarza- wyjeżdżają z myjni bez suszenia. A raczej nie ma czasu aby myć autobus zwilżoną szmatką i czegoś takiego uniknąć. Tył tylko wydaje się czysty, podobnie jak przód- po prostu nie ma tam większych obszarów narażonych na odpryskiwanie błota itd. jak np. w przypadku kół. W tramwajach z myciem postępuje się identycznie, jednak wyglądają na czystsze ze względu na sposób poruszania się.
Offline busik105
Creative
Użytkownik

Komentarzy: 564
23.01.2011 15:27
busik105 napisał(a):
Z tego co mi wiadomo to problem jest tej natury- podczas minusowych temperatur, albo przynajmniej w okolicach zera woda na autobusach zamarza(...)

Poniżej zera woda zawsze zamarza. Nie tylko na autobusach 😛 .
Nie zauważyliście nigdy, że jak autobus jeździ brudny to zawsze nr taborowy, rejestracja, wyświetlacz i przyciski przy drzwiach są przetarte szmatką żeby było widać? Nie doszukujcie się spisku, że MPK nie myje pojazdów tylko dlatego, żeby zrobić na złość pasażerom, bo jest to spowodowane przyczynami niezależnymi od Przewoźnika. I gdyby MPK miało możliwość, to na pewno by myli tabor częściej.
Offline Creative
Coffee
Gość

23.01.2011 15:58
Creative napisał(a):
i przyciski przy drzwiach są przetarte szmatką żeby było widać?

Tu akurat bym się kłócił... Nieraz widywałem wozy (w szczególności z Woli), które miały dość grube warstwy błota na przyciskach.
 
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
23.01.2011 17:18
No wiadomo, że zdażają się ułomności, ale zgadzam się z tym co mówi Creative- sam takie coś praktycznie obserwuję, jak autobus jest brudny to przynajmniej widać jak się do niego dostać. 😉
Offline busik105
ABSOLWE_NT
Użytkownik

Komentarzy: 545
23.01.2011 19:15
kuba203 napisał(a):
Jak widać na zdjęciu, z utrzymaniem czystości ścian tylnych nie ma problemu, jaka trudność czai się zatem na ścianach bocznych?


Szybę czołową i ścianę tylną myje sie ręcznie, ponieważ mają one małą powierzchnię i taka operacja nie trwa długo. Boki można by również myć ręcznie przy czym trwałoby to na tyle długo, że nie było by możliwości umyć wszystkich pojazdów.
A myjnia automatyczna przy temperaturze poniżej -5*C nie jest w stanie poprawnie pracować.
Offline ABSOLWE_NT
kuba203
Użytkownik

Komentarzy: 4498
23.01.2011 19:59
Problemem są zwłaszcza brudne szyby - niechby chociaż co drugi czy trzeci dzień były przetarte...
Offline kuba203kuba203 at gazeta.pl
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
23.01.2011 21:02
Ustalono już że woda zamarza kiedy jest zimno... Mnie jednak zawsze zastanawiało, co to przeszkadza jeżeli autobus wyjechał by na miasto z zajezdni (po myciu i nocnym postoju) pokryty cienka warstwą lodu (po bokach i z tyłu), z soplami i lodowymi zaciekami?
Są firmy które swoje pojazdy myją regularnie a przerywają dopiero kiedy woda w myjni (pomieszczeniu) zamarznie. Samochody normalnie odpalają, usuwa się lud z szyby przedniej i bocznych i się jedzie.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
Profesor
Użytkownik

Komentarzy: 278
23.01.2011 22:09
Unrealgod napisał(a):
Ustalono już że woda zamarza kiedy jest zimno... Mnie jednak zawsze zastanawiało, co to przeszkadza jeżeli autobus wyjechał by na miasto z zajezdni (po myciu i nocnym postoju) pokryty cienka warstwą lodu (po bokach i z tyłu), z soplami i lodowymi zaciekami?
Są firmy które swoje pojazdy myją regularnie a przerywają dopiero kiedy woda w myjni (pomieszczeniu) zamarznie. Samochody normalnie odpalają, usuwa się lud z szyby przedniej i bocznych i się jedzie.


Słyszałeś kiedyś o szeroko pojętym układzie pneumatycznym/powietrznym w autobusie? Zaproszę Cie do porannego uruchamiana autobusu przy -10 stopniach po myciu to się dowiesz który dzień dłuższy.
Offline Profesorprofex.cd at gmail.comhttp://www.nadruki-cd.pl
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
23.01.2011 22:33
Dokładnie, nie ma nic lepszego od odpalania zapowietrzonego lub zalanego autobusu.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
M_Szymkowiak
Użytkownik

Komentarzy: 4229
23.01.2011 22:35
kuba203 napisał(a):
Problemem są zwłaszcza brudne szyby - niechby chociaż co drugi czy trzeci dzień były przetarte...

To nic nie da, jak miałem pomiary na 263 to przecierałem sobie co kółko okno w gniocie przy którym siedzę, a i tak dość szybko stawało się tak samo brudne jak reszta okien...
Offline M_SzymkowiakM_Szymkowiak at interia.euhttp://www.kmk.krakow.pl
AndrzejK
Użytkownik

Komentarzy: 4535
23.01.2011 23:57
Zrobiła się jak zawsze wieka dyskusja, a chodziło tylko o to, że schemat malowania ma #159 miejsce co do znaczenia wśród elementów decydujących o jakości KM, a czystość taboru #15 miejsce 😉
Offline AndrzejKandrzej.k1984 at interia.pl
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
24.01.2011 00:39
@Profesor, Dominiak: I te układy są tak bardzo nie zabezpieczone, że zwykłe mycie bocznych ścian powoduje ich zalanie (a następnie zamarznięcie)? To co jak autobus przed zjazdem wjedzie w kałużę albo mróz przychodzi w nocy po ulewie i autobusy i tak się zmoczą?
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
24.01.2011 15:22
Zrozum pierw co miał na myśli profesor a potem używaj sarkazmu.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
24.01.2011 17:30
Dominiak napisał(a):
Zrozum pierw co miał na myśli profesor a potem używaj sarkazmu.


Mądralo wytłumacz nam co to jest "pierw"
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
24.01.2011 17:40
Skrót myślowy.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
kaczor
Użytkownik

Komentarzy: 586
24.01.2011 21:07
Nie wiem w jakim języku ten skrót 😛
Offline kaczormmkaczor at gmail.com
mziuuu
Użytkownik

Komentarzy: 299
24.01.2011 21:31
Przecież jest takie słowo w słownikach jak 'pierw', tylko uznane za przestarzałe 😛
Offline mziuuuhttp://english.virtualbus.info/
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
24.01.2011 21:47
Ja tą uwagę Sarzka uznałem za zwykłe przywalanie się dlatego nie rozwijałem swojej wypowiedzi. Przywalanie z jego strony jest bardzo popularne z tego co widzę.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
AndrzejK
Użytkownik

Komentarzy: 4535
25.01.2011 00:34
A może 'pierwej' - piękne słowo 😉
Offline AndrzejKandrzej.k1984 at interia.pl
szubak
Administrator

Komentarzy: 1694
25.01.2011 14:41
Dominiak napisał(a):
Przywalanie z jego strony jest bardzo popularne z tego co widzę.

A z Twojej wymądrzanie wszędzie gdzie się da....
Offline szubak
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
25.01.2011 16:17
Słowem się już nie odezwę... przyjdzie koza do woza.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
25.01.2011 18:18
Odezwałem się tylko dlatego by uzmysłowić Ci że nie jesteś tutaj osobą wszechwiedzącą. Sam czepiasz się innych ale Tobie zwrócić uwagi to już nie można.

Koniec dyskusji, bo nie prowadzi ona do niczego sensownego i trochę odbiegła od tego co przedstawia to zdjęcie 😈
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
YogY
Administrator

Komentarzy: 705
25.01.2011 19:17
Dominiak - trochę więcej dystansu do siebie i do otoczenia. Będzie Ci lżej. I nie tylko.
Offline YogYyogy at onet.eu
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3737
25.01.2011 19:24
Dystans mam a jestem taki dlatego bo mnie wnerwia to jak się ktoś wypowiada na mój temat nie znając mnie. Ocenia mnie tylko z komentarzy pisanych tutaj, a nie osobiście(nie zna mnie przynajmniej rok) oraz nie przebywa w moim towarzystwie. Więc jak się mam zachowywać? Już nie mówiąc o animozjach pewnych osób do mnie bo coś tam... To ma być dystans? Ja dziękuję...
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
szubak
Administrator

Komentarzy: 1694
25.01.2011 20:02
Nic z tego nie rozumiem. Masz pretensje, że Sarzek Ci zwraca uwagę, mimo tego, że Cię prawie w ogóle nie zna i nie widział rok, a sam się wymądrzasz w stosunku do osób, których w wielu przypadkach nawet na oczy nie widziałeś....

Różnica jest taka, że uwagi w Twoją stronę dotyczą jedynie Twoich przemądrzałych komentarzy, a nie Ciebie. Twoje uwagi w większości dotyczą bezpośrednio osób, do których piszesz....
Offline szubak
YogY
Administrator

Komentarzy: 705
25.01.2011 20:05
Nigdy nie będzie tak, że wypowiadać na Twój temat będą się tylko ci, którzy Cię znają "przynajmniej rok" i "przebywają Twoim towarzystwie". Ludzie mają skłonność do oceniania innych i będą to robić zawsze i wszędzie na podstawie najmniejszego skrawka Twojej działalności. I żeby nie dać się zwariować, lepiej odnieść się do tego z dystansem, niż się buntować.
EOT, bo to zdjęcia nie dotyczy 😛

Dobrze by było, żeby w związku z tym o czym się tu rozmawia, osoby, które się znają na rzeczy, wypowiedziały się rzeczowo, czemu pneumatyka autobusu tak cierpi po umyciu na mrozie.
I zastanawiam się, czemu tramwajów się też nie myje. Tam pneumatyki nie ma, a jak jest, to nie ma styku z powierzchnią, którą się myje.
Offline YogYyogy at onet.eu