Tak sobie myślę, żę fajnie by było jakby ten typ tramwaju znalazł się kiedyś w zbiorach muzealnych tramwajów w Krakowie, jakby nie było ten model tramwaju jest legendarny i super by było miec jego egzemplarz. Oczywiście chodzi mi o taki klasyczny, bez modyfikacji. Mam nadzieje ze kiedys tego doczekamy.
Ale po co? Nigdy nie był eksploatowany w Polsce (co za tym idzie w Krakowie), jeździć by nim też się nie dało (jest za szeroki), miejsca w MIM i na zajezdniach nie ma zbyt wiele. A jak się kończy sprowadzanie zabytków skąd się da i ilu się da, to wystarczy przypomnieć los Poznańskiej 13N czy Gorzowskiego 4EGTW w Warszawie...
No niby masz rację, ale moze kiedyś powstanie w Krakowie jakieś muzeum tramwajów z prawdziwego zdarzenia i tam można by było grodzadzic takie eksponaty, w muzeum lotictwa też stoją samoloty które nigdy w Polsce nie latały, ale jednak cą cenne i warto je pokazac i miec w zbiorach, uważam ze tak samo warto by było miec taki tramwaj, ale oczywiscie faktycznie tylko w sytuacji jeśli powstało by cos takiego jak muzeum z eksponatami tramwajowymi z prawdziwego zdarzenia (ewentalnie "podpiąc" taki egzemplarz pod jakies inne muzeum np inżynierii miejskiej - jakoś by sie go upchnęło 😉 ), chyba nie musimy sie tylko skupiac na czyms co jezdziło u nas, warto wyjsc też troszke dalej. Ale oczywiscie trzeba to robic z głową ,żeby sie nei skończyło tak jak w przytoczonych przykładach. No ale to tylko moja wizja 🙂
Na chwilę obecną MIM ma wagony z Poznania, Gdańska, Warszawy czy Wrocławia, na ich renowację i ekspozycję nie ma środków już dziś...
Więc choćby z tego powodu nie ma szans.
Muzeum Lotnictwa to trochę inna sprawa - część kolekcji stanowią tzw. zbiory Goeringa (których część niestety naiwnie stracono) znajdujące się w Polsce w konsekwencji II w.ś.
A swoją drogą dziś jest otwarcie nowego budynku muzeum, od jutra będzie można normalnie zwiedzać 🙂
No tak, niestety 🙁 trzeba tylko liczyc ze wagony czekające w kolejce na remont w koncu doczekają sie godnego stanu i odpowiedniego miejsca w zbiorach muzealnych 🙂 powoli ale do przodu 🙂 dlatego temat Tatry to tylko takie moje gdybanie, tak mi się urodził ten temat czytając wczoraj w Świeci Kolei artykuł o Tramwajach w Rosji i doszedłem do wniosku ze fajnie by było miec taki sprzęt który jezdzi do dziś od Niemiec po daleki wschód i jest nie do zajechania 🙂 swoją drogą szkoda ze nigdy nie był wykorzystywany w Polsce. Ale może kiedyś jakiś bogaty hobbista sobie taki tram zakupi w Polsce 😉 A co do nowego gmachu Muzeum Lotnicwa, trzeba się tam przejsc i zobaczyc, bo jak byłem juz dosc dawno jak jeszcze budowali, to robiło to pozytywne wrażenie 🙂