Czyżby ostatni? 😏

Teraz na wycieczkę do Wawy pozostaje tylko auto 😛 Bo za miesiąc pewnie dziwnym trafem ceny na TLK skoczą dwukrotnie.

Zresztą już znam jedną osobę, którą miałem odebrać w przyszłym tygodniu z dworca, bo miała jechać pociągiem z Wrocławia. I odbiorę, tyle, że z RDA, bo jedzie link-busem. Normalnie zajebista promocja koleji:/

Straasznie sztuczne kolory. Ogólny efekt nie jest zły, ale jakby było mniej plastikowo, byłoby dużo lepiej 🙂

A co tu się dziwić. Prywatne firmy wygrają z PKP i ich pogrobowymi spółkami. Całość musi upaść żeby mogły wejść prywatne firmy zarządzające i pociągami i infrastrukturą. Bo na tory gdzie średnia prędkość to 50 to nikomu się nie będzie chciało wchodzić z ofertą prywatną.

Zapoznaje się dopiero z Nik Color Efex pro. 🙂

Bardzo ładnie wyszło 😉 Z początku myślałem że to CPL.

Dzięki 🙂 . A nie mówiłem, że Ci fajnie wyszło 😁 .

Miejmy nadzieję, że nie ostatnie! Marszałkowie zdecydowali o kontynuacji marki interREGIO 🙂. A fotka całkiem niezła.

A kiedy marszałkowie zajmą się pociągami regionalnymi?

Albo od 15.05. PIC w ramach i pod pretekstem ograniczenia przez PLK dostępu do infrastruktury wytnie TLKi z CMK a EIC będą miały dodatkowe wagony 😈

IR WOŚP wraca 15.05. na tory 🙂

I bardzo dobrze. Wiesz może kto tak zdziałał że wraca❓

Nie wiem, pojawiają się w HAFASie właśnie, niektóre interREGIO wracają, ale część już nie wróci, a część będzie miała dość mocno przycięte terminy kursowania. Właśnie sprawdzam jak to wygląda. O ile informacjom z HAFASa można wierzyć 😛.

A wiesz może czy IR do Wrocławia 6:05 z Głównego będzie jeździł ?

Od 16.05. będzie jeździł tylko raz w tygodniu, w niedziele.

Normalnie świetna oferta 🤣

Bomby w celu 😁

Jak jutro (znaczy dziś) odwołają Moraczewskiego to podejrzewam jeszcze zatęsknimy za dzisiejszymi PRami, mimo pesymizmu niektórych wobec PRów.

Na szczęście prezes Moraczewski pozostał na stanowisku.

To bez znaczenia. Mamy kolej spełniającą wyśrubowane standardy z lat 70-tych 19 wieku. I niczego tu nie zmienią 4 klimatyzowane wagony pomalowane w pstrokate barwy 🙄

Wszak wprowadzenie wszystkich niezbędnych zmian na kolei wymaga tylko pstryknięcia czarodziejskiej różdżki, które każdy prezes winien był opanować w podstawówce 😛

Trzeba było nie psuć wszystkiego przez ostatnie 20 (albo i więcej) lat, to teraz nie byłaby potrzebna czarodziejska różdżka. I na ch** mi sto ścigających się pociągów do Warszawy, skoro w mnóstwo miejsc można dojechać tylko busem. W dupie mam Moraczewskiego i jego 4 klimatyzowane pstrokate wagony, które zresztą jeżdżą na kredyt, który my wszyscy jako podatnicy potem będziemy spłacać.

No tak, mając za sobą zmarnowane 20 lat najlepiej byłoby nie robić już nic, pomalkontencić, zapłakać głośno i pogrążać się w marazmie. Jak to na pekapie bywa.

Bo najłatwiej jest pomarudzić 😉

Trudno chwalić, skoro w ten sposób spełnia się scenariusz wycięcia wszystkiego poza głównymi liniami.

No i tak właśnie to w PRach wygląda. Co konkretnego zrobiono dla ratowania podstawowej działalności tej firmy? Czy może zmniejszono zatrudnienie? Zracjonalizowano obiegi szynobusów? Coś innego?

Pierwszy z brzegu wynik wyszukiwania przez google:

http://www.rynek-kolejowy.pl/15318/Slask_Zmuszani_do_dobrowolnych_odejsc.htm

I jeszcze taki:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=119054

@kuba203: Zarząd PR musi delikatnie balansować na polu minowym między rozdrobnionymi 16 właścicielami, betonem z ZPRów, biurwami związkowymi a Grupą PKP. Szczerze, to naprawdę trzeba mieć mocne nerwy żeby to jakoś prowadzić, żeby się trzymało kupy. Na Śląsku się w miarę udało, wywalono (za przyzwoleniem marszałka) szefostwo ŚZPR, centrala ułożyła rozkład dla całego województwa i w tej samej kwocie dofinansowania pojechało o 100 pociągów więcej w rozkładzie, jakby w Małopolce zasiedziałego Rębilasa, który ma duże poparcie w UM niestety, zmieniono na kogoś z wizją to sądzę, że też odczulibyśmy poprawę i to znaczną.

Już pomijam fakt, że obecne ograniczenie pracy przewozowej może być gwoździem do trumny PRów, o tyle dla PICu jest wręcz przysługą, oni od dawna się chcieli pozbyć deficytowych TLK, zwłaszcza prowadzonych trakcją spalinową, patrzcie jak grzecznie przygotowują listę pociągów do uwalenia, które kursują w ramach służby publicznej, za które biorą nasze pieniądze. No, ale lepiej było za nasze pieniądze zrobić wojenkę na E30 i co godzinę puszczać puste 3-wagonowe TLKi do Wrocławia, zamiast jak w cywilizowanym kraju dogadać się z PRami, żeby na zmianę w takcie jechał IR i TLK...

Dopóki nie będzie w Polsce kolei regionalnej z prawdziwego zdarzenia, to choćby IRy jeździły co 10 minut na przemian z TLKami po wszystkich magistralach, będę narzekał.

No dobra, to akurat zależy w większości od Marszałków, ale popatrzmy też jakie szanse ma pociąg regionalny na linii kolejowej, gdzie prędkość szlakowa wynosi np. 30 km/h? Ja podziwiam mieszkańców Chrzanowa, że jeżdżą jeszcze pociągiem, od grudnia obniżą im prędkości jeszcze bardziej...

Tu z założenia całe systemowe finansowanie kolei jako takiej trzeba zmienić od podstaw.

Nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. Ale PRy nie są wcale najbardziej przejrzystym elementem tej układanki.

Problem spółek kolejowych jest taki, że są zbyt słabe, by zaoferować coś na poziomie i zbyt mocne by się rozpaść i oszczędzić nam męczarni.