I zapomniałem jeszcze dodać, że kostka jakaś sensowna... Zresztą nie ma co narzekać, tylko trzeba działać. Ale w Krakowie to chyba nie przejdzie nigdy 🙁
Są miejsca na świecie, gdzie pewne cięcia (na pewno nie likwidacja) są uzasadnione. Tam mieszka 80% z tych co w 1990. Na pewno nie jest to powód do likwidacji, ale potrzeby zmalały.
Są miejsca na świecie, gdzie pewne cięcia (na pewno nie likwidacja) są uzasadnione. Tam mieszka 80% z tych co w 1990. Na pewno nie jest to powód do likwidacji, ale potrzeby zmalały.
Jest jeszcze jeden aspekt, do którego póki co polskie miasta nie dorosły - w cywilizowanym świecie (a na pewno w Niemczech) wycinanie w pień zbiorkomu wizerunku nie poprawia, wręcz przeciwnie, ogranicza jakiekolwiek szanse na przyciągnięcie tam inwestorów i mieszkańców...
Jest jeszcze jeden aspekt, do którego póki co polskie miasta nie dorosły - w cywilizowanym świecie (a na pewno w Niemczech) wycinanie w pień zbiorkomu wizerunku nie poprawia, wręcz przeciwnie, ogranicza jakiekolwiek szanse na przyciągnięcie tam inwestorów i mieszkańców...