Mało tego obecne torowiska buduje się po kosztach. Mogilska i Jana Pawła są tego idealnym przykładem.

Wręcz przeciwnie, miło by było bo są genialne pustki na mieście, co pokazuje punktualna komunikacja. 😁



Tadaaaa 😁

Jako że wpływu na klimat i bieżącą pogodę nie mamy, to i spieszyć się (bądź nie) do takiego czy innego jej rodzaju za bardzo nie możemy - możemy co najwyżej cierpliwie poczekać co nam przyniesie przyszłość 😉

Zaś co do utrudniania życia - to sam chyba przyznasz że w okresie świąteczno-noworocznym nie byłoby tak uciążliwe jak w normalne, robocze dni 😁

Z tarasu restauracji pod zamkiem. Z pół godziny tam stałem, czekając na odpowiednie światło - co jechał tramwaj, to nachodziły chmury. Wokół biegało pełno eleganckich kelnerów, ale mnie nie wyprosili 😁

To znaczy - jest w tym roku popularna 😛 Bo w porównaniu do sąsiednich Czech to słabiutko wypada 😉

Skąd robiłeś - z zamku?

Nie ma co się spieszyć do takiej aury, bo często dobrze to ona tylko na zdjęciach wygląda, a życie jednak utrudnia.

Tylko co z tego że buduje się coraz to kolejne odcinki torów tramwajowych skoro o obecnie istniejące się nie dba, a jakiekolwiek prace wykonuje dopiero wtedy gdy już definitywnie przejechać się nie da 😈

Ziemia ma przed sobą kilka miliardów lat egzystencji, także teza Dominiaka jest bardzo odważa. 😁

Właśnie, jesteśmy (jak zawsze) w jakimś cyklu. Nikt nie ma dostatecznej wiedzy jak będzie głęboki i jak długo potrwa.

Nie mówiłbym jeszcze hop z tymi zimami.

I całe szczęście 🙂

Szkoda, że zapadła cisza w kwestii tramwaju do Przegorzał - wówczas inwestowanie w pętlę na Salwatorze byłoby zbędne i można by ją zlikwidować zamieniając na park, a w Przegorzałach zrobić dworzec przesiadkowy z prawdziwego zdarzenia oraz P+R - miejsce jest w zasadzie nieograniczone.

A tak to zainwestują spore pieniądze w pętlę na Salwatorze i potem przez długie lata będzie wymówka żeby nic tu nie ruszać bo nowe. Zresztą - biorąc pod uwagę kolosalne zadłużenie związane z trasą łagiewnicką należy się spodziewać znacznego spowolnienia tempa inwestycji w komunikację szynową.

Takie zimy już nie wrócą...

Trzeba jak najszybciej zbudować torowisko na Nowohuckiej, bo tramwaje już się nie mogą doczekać, żeby tamtędy jeździć...

Generalnie lepiej niż się spodziewałem - po 45 minutach czekania przyjechał ten skład, a niespełna 20 minut później kolejny w tym samym kierunku.

Jaki ruch panował gdy kolega tam był? 😉

Fajne foto, ale obróbka coś nie wyszła.

http://phototrans.eu/14,849525,0,Duewag_GT8_85.html

No i już po wagonie - w połowie grudnia zakończono fizyczną kasację po pożarze z początku czerwca tego roku 🙁

No w końcu jakaś (po)świąteczna wrzuta. 😛

Z mostu Jagiełły...