Klimat niesamowity.

Miałem kiedyś bardzo podobną sytuację. Torba z obiektywem spadła mi na ziemię i przemieściły się soczewki. W sumie na niektórych zdjęciach tworzył się całkiem fajny hipsterski bokeh, ale niestety do głównych swoich zastosowań obiektyw się już nie nadawał 🙁

A może, kawałek świata zwiedził, to różne rzeczy go mogły spotkać. Może go jeszcze jakiś serwis uratuje...

@Radek, a uderzyłeś w coś obiektywem? Bo na moje oko to mogło coś z soczewką się stać.

Coś Ty zrobił z tym tłem 😲

Jak jest przystanek jest A+T to wątpię żeby ktoś patrzył na to jakie znaki są na wiatach.
Poza tym, pewnie stoi za tym oszczędność (co by nie było 4 znaków na de facto jednym przystanku).

To bardzo ładna frekwencja 🙂

Nie wiem. Skopiowałem kluczowe z innego zdjęcia 😁

To zdecydowanie jest GUS 😁 Biblioteka jest po lewej stronie, tuż przed kładką, z której zrobiono zdjęcie 😉

To co po prawej to chyba jest GUS?

Gdzie na tym zdjęciu jest Biblioteka Narodowa? 😛

Co to jest Żuranda?

No niestety, zastanawiam się właśnie nad wymianą obiektywu, bo przy obróbce stwierdziłem że z tym stało się coś niedobrego.

A literówka poprawiona 😛

Zdjęcie bardzo ładne, ale cała prawa część zdjęcia jest mocno nieostra...

Kapitalne zdjęcie, niewątpliwie mocny kandydat w przyszłotygodniowym głosowaniu na zdjęcie tygodnia, ale...

Jakkolwiek nie dane mi było tam dotrzeć (i pewnie tak już zostanie...) to mam silne podejrzenie graniczące z pewnością że ta linia biegnie przez górzyste wybrzeże 😛

Poprawione.

M181MB.

Oznakowanie jest mylące i pewnie ktoś się na tym złapie...

Nie musi, kierowcy i tak dojeżdżają do przodu jak mają miejsce.

Wszystko pięknie ładnie, tylko po cholerę rozbijać przystanek A+T na OSOBNE wiaty dla T i A? Czy to ma oznaczać, że autobus ma stawać na samym początku peronu, blokując resztę peronu tramwajowi?