Zaczarowana dorożka , zaczarowany dorożkarz, zaczarowany koń 😁

Hyba o rajd chodziło 😠

Mogliby to torowisko już oddać do użytku, już 5 miesięcy jak skończone, a pasażerów nadal skazuje się na objazdy i przesiadki 😕

No proszę, bardzo ciekawe efekty wychodzą 😁

Na zdjęciu jest trzynastka. 🙂

Ale słowa kluczowe cokolwiek nie pasują do zdjęcia - przynajmniej ich część 😉

Laweta, Majster; może hybrydowy ten MAN ma być, już nie pamiętam 😁 .
Myślę, że o przegubach długości 18,75 m możemy zapomnieć, skoro w ostatnim przetargu na zakup przegubów nie wymagano takiego parametru. 75 cm to nie jest specjalnie dużo więcej, a koszty jednak grają główną rolę. Na testach był już O530GL (kursował na 179) więc testowanie Citaro CapaCity mija się z celem. Trzeba też pamiętać o przepisach regulujących maksymalną długość autobusu przegubowego.

Przy okazji to MPK mogło by (patrząc pod BRT) przetestować Lions' City GXL i Citaro Capacity, bo przydała by się jakaś dłuższa alternatywa dla zwykłych przegubów. Przy Metrostyle zmarnowano potencjał i nie zamówiono wersji 18.75, więc teraz powinno się tej długości autobusy po testować by pokazać różnice.

Fajnie wygląda, ale powiedzmy, że to klasa i jakość autobusu porównywalna z Solarisem, nie wyróżnia się szczególnie ani w jedną, ani w drugą stronę 😉 Co do szybek, to to udogodnienie dla osób na wózkach inwalidzkich i małych dzieci, żeby cokolwiek widziały podczas parkowania w rzeźni 😉

Za to bardzo, ale to bardzo fajnie wygląda kwestia tego przegubowego elektryka i tutaj już można mówić o większym spektrum innowacji i indywidualnych cech do porównywania - bardzo praktyczny układ drzwi, do tego ciekawie rozwiązane ładowanie wozu, a wnętrze nie jest tak rozwalone przez poprzeczną zabudowę silnika 😉

A oprócz filmu reklamującego to są jakieś zdjęcia z ulicy?

MAN ma elektryka. Przegubowego Lion's City. 🙂

https://youtu.be/UpP9YZ4Apv8

MAN nie ma elektryka; chyba ze coś powstało ale to pewnie najpierw by była oficjalna prezentacja na targach 🙂

Problem jest w tym, że nie da się inaczej umieścić tych siedmiu siedzeń z tyłu, wynika to z ułożenia silnika, umiejscowienia pozostałych jego podzespołów (notabene takie samo ułożone siedzenia mają nasze NG313). Gdyby była klasyczna "szafa" (jak w Solarisie) dostęp do miejsc siedzących jest łatwiejszy ale z kolei jest ich mniej (o 2).
A czy taki MAN jest kilka klas wyżej niż taki Solaris? Należą do tej samej klasy autobusów miejskich. Prędzej górę bierze kwestia eksploatacyjna, cena, części, serwis itp.
Moim zdaniem auto szału nie robi, choć wiadomo jest to nowinka w Krakowie. Design jest ciekawy, ale szyby na dole w rzeźni przekombinowane (bo niby czemu one służą?). W przypadku kolizji koszt naprawy będzie wyższy niż z gotowych prefabrykatów. Sądzę że w jego przypadku na testach się skończy, a jakiekolwiek przetargi raczej będzie wygrywać Solaris. Zobaczymy jakie autobusy będą dalej testowane, z tego co słyszałem na dniach ma się pojawić elektryczny MAN.

Jak dla mnie (i według tego na co zwracam uwagę), to ma tylko 2 miejsca siedzące więcej, z czego 7 beznadziejnie umieszczonych i ciasne przejście do tylnych drzwi.

Mimo tych kilku stopni ten MAN jest i tak kilka klas wyżej niż taki Solaris.

Wspinając się po stopniach ?

Pięknie, w Anglii słoneczna wiosna a w Polsce powrót zimy 🙁

320 kucy w solówce też starcza.

No i można komfortowo podróżować?

O dzięki za informację dopisze do opisu 🙂