23:39 z Krakowa Gł. powrót 3:57 z Tarnowa

Cel jego pobytu nie jest powszechnie znaną informacją, co więcej informacje na ten temat do znalezienia w necie są ograniczone, a pisanie komentarzy "nie wiecie, ja wiem, ale nie powiem" jest zbędne.

Hehehe, testów xD

Wie ktoś może, w jakich godzinach kursują do Tarnowa?

Przecież on jest tu tylko w ramach testów

Koleje Małopolskie muszą się wspierać wynajmem? Przecież teraz ruch został ograniczony przy remontach.

Nie do końca, Hybrydy były ogłoszone wcześniej bo 12.2015 a też mają R&G.

No i temu elektryki mają inne wyposażenie. Wtedy jeszcze był etap np Novamedii. W dieslach 18m jest RG.

O tyle, o ile. Prace są prowadzone "pod ruchem".

Nie mam Ci tego za złe 🙂

Uprzedzając pytania, ocenę 10 wystawiłem przypadkowo.

Ale na galerii jest trochę zdjęć, które pokazują że i w dni robocze można zrobić ujęcie bez zbyt wielu samochodów. Choć wiadomo - czym innym jest fotografowanie współczesnych, kursujących liniowo autobusów, choćby z tego względu że można poczekać na odpowiedni moment, wybrać z wielu zdjęć jedno odpowiadające, itp.

Co ciekawe budynek stacji w Krościenku przebudowany został na potrzeby straży granicznej/służby celnej.
Co do Malhowic jest obecnie nacisk aby wykonane zostało tam przejście graniczne (drogowe) - obecnie trwa projektowanie. Podobno UW chce zrobić też kolejowe przejście graniczne z prawdziwego zdarzenia.

Wypalacz Rafał, podejrzewam, że pegazowi chodziło ilość samochodów na zdjęciu. Ujęcie jak najbardziej możliwe w tygodniu przy odrobinie szczęścia w godzinach przedpołudniowych bo później może być ciężko z uwagi na zwężenie przy nowobudowanych blokach na Konopnickiej.

Sprzęcik zacny trzeba przyznać 😉.

Co do linii muzealnej to fakt, ale czy w pozostałe dni ruch przeszkadza? Zwłaszcza że największa jego część przypada na pasy za autobusem?

Niechaj mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale formalnym właścicielem linii jest niezmiennie PLK (figuruje we wszystkich wykazach), tyle że została użyczona samorządom, które jej część udostępniły drezyniarzom.

Z linią 107 to też ciężko znaleźć prostą analogię, bo tamta jednak może liczyć na ruch towarowy za sprawą tranzytu na Słowację (ergo większe środki), a tu znowu jest problematyczna sytuacja z jednej strony z przejściem granicznym w Krościenku ponoć niezdolnym do odprawy towarów, z drugiej nieczynnym całkowicie przejściem w Malhowicach. Nie spodziewałbym się poprawy póki Ukraina nie wstąpi do UE, co prędko na pewno nie nastąpi, jeśli kiedykolwiek...

a kto jest właścicielem tego odcinka linii 108?

Polemizowałbym - na linii 107 brak drezyn nie spowodował degradacji, wręcz przeciwnie.

I pomyśleć, że można tu było przed laty strzelać foty pociągu pospiesznego Warszawa - Budapeszt.

Umowy z najemcą linii to osobna sprawa, ale trzeba oddać, że obecność tych drezyn spowolniła degradację szlaku, na którym zapewne z racji jego mało strategicznego znaczenia pewnie już rósłby niezły młodnik...