🤣 🤣

A ja znalazłem jeszcze jeden smaczek, Ikarus na zdjęciu z przełomu 1992/1993 to jeden z ostatnich, jak nie ostatni (34117) z białym pasem na dole - trafił w roku 1993 do NG w Kapenie.

A i z tym będę polemizował 😛

Bo w 1995 roku peron 2 był uruchomiony w dwóch kawałkach - bez części środkowej:

https://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=24567

Zaś 1 - owszem, został uruchomiony w 1996 roku, ale bez konstrukcji dzisiejszego parkingu nad torami:

https://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=46628

https://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=25994

Z bloga Upadek Techniki Krakowa: "Nowe perony 4 i 5 oddano do użytku z końcem lat 80-tych (...) kolejne perony 3, 2 i 1 ukończono w latach 1993, 1994 i 1996." 😉

Dobrze jest posłuchać kogoś starszego 😉 To lato 1993?

Że są ułożone chronologicznie to sam widzę 😉 Ale pierwsze na pewno jest starsze - popatrz na moje zdjęcie z 1994 roku:

https://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=53412

Widać na nim perony 3, 4 i 5. Oraz trwającą budowę peronu 2. A na pierwszym z tych zdjęć masz dopiero gotowe perony 4 i 5, oraz 3 w budowie.

Zdjęcia ewidentnie są chronologicznie 😉 A wydaje mi się, że pierwsze są z okolic lata 1995.

No właśnie, szkoda że zdjęcia w tym podlinkowanym artykule nie są podpisane - choćby tylko latami 🙁

Dokładnych dat to sam z pamięci nie podam, ale generalnie pierwsza połowa lat 90-tych to było wygaszanie działalności zaplecza kolejowego na tym terenie.

Czasami ich też powódź zalewa 🙁

Skasuj Krefeld z kluczowych jeszcze.

A swoją drogą, wiadomo do kiedy mniej więcej te zabudowania magazynowo-warsztatowe przy Warszawskiej spełniały swoją "kolejową" funkcję?

Warunki pogodowe nie sprzyjały ale one sprawiły, że zdjęcie ma fajny klimat😉.

Dziękuję za głosy 😁

Niebo jest z 20s, f/1.8, ISO3200. Dolna część trochę krócej naświetlana ze względu na światła w oddali.

Był, nawet na masce ma napisane Tantus.

Tantusem to on nigdy nie był 😉

Po miniaturce myślałem, że to Kolonia, normalnie kropla w kroplę. Jak tam byłe to zaciekawiło mnie, że w centrum nie mają praktycznie żadnych wałów przeciwpowodziowych.

Jaki czas i przysłona?

To prawda. Jak ktoś nie wierzy, że rzeka może pracować i zarabiać to trzeba to zobaczyć tam. No lub na Google Earth 😉

Zdarzyło mi się być nad Renem w Kolonii i Dusseldorfie i była zafascynowany wielkim ruchem na rzecze. Zarówno liczbą jak i wielkością jednostek. Taka to przepływała co 3 minuty.