Krym, okolice miejscowości Koktebel. Widok na Morze Czarne i przylądek Kameleon.
Pozdrowienia dla tych kolegów, którym nie chciało się duszyć rupy z plaży, żeby zobaczyć okolicę z góry 😛
Mega klimat, w życiu bym nie powiedział, że to Ukraina 🙂
Wbrew pozorom, Mickiewicz w dzisiejszych czasach też miałby co opisywać. I nie musiałyby to być babuszki sprzedające wszystko i wszędzie, ani rozlatujące się trolejbusy i tramwaje 😉