Nocne testy EU8N
«Poprzednie zdjęcie: EU8N #3012
Następne zdjęcie: EU8N - widok na przód»
Nocne testy EU8N
|
|
Ostatnie komentarze
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 10.09.2009 14:41 |
Trochę w nim ciemno...
|
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 10.09.2009 14:52 |
Jak narazie wyglada to bardzo średnio .... no coż pozostaje poczekac na efekt końcowy.
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 10.09.2009 15:01 |
Bo to żadne EU8N, póki co to najwyżej E6 z bonusem 😛
|
|
thomas_ Administrator Komentarzy: 6592 10.09.2009 15:43 |
Unrealgod napisał(a): Trochę w nim ciemno... Nie ma światła to jest ciemno. |
|
Dziki Użytkownik Komentarzy: 356 10.09.2009 20:08 |
Może i głupie pytanie ale dlaczego w tym członie drzwi są tylko z jednej strony?
|
|
XeeRooX Użytkownik Komentarzy: 1706 10.09.2009 20:15 |
Dziki - > Cały Eu8n ma być jednokierunkowy 🙂
|
|
Dziki Użytkownik Komentarzy: 356 10.09.2009 20:46 |
Eeeee. Bez sensu-posiadanie dwukierunkowca a przerabianie go na jednokierunkowca (Jak w G-dzu). Po co? Jest to co najmniej pozbawione logiki mieć uniwersalny wagon na sytuacje kryzysowe. Przecież inne miasta cuda by zrobiły aby mieć dwukierunki.
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 10.09.2009 20:51 |
Dwukierunkowe będą N8S, 11 sztuk w zupełności wystarczy.
EU8N m.in. dzięki jednokierunkowości zyskają dodatkowe kilkanaście miejsc, by mogły w miarę spokojnie zastąpić stopiątki. |
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 10.09.2009 21:17 |
vear napisał(a): Dwukierunkowe będą N8S, 11 sztuk w zupełności wystarczy. Skoro 11 N8S wystarczy, to po co w takim razie sprowadzać kolejne dwukierunki w postaci GT8S? |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 10.09.2009 21:30 |
Zapewne wychodzi taniej, niż modernizacje. Poza tym, GT8S jest na razie tylko testowany?
|
|
Michał Wojtaszek Użytkownik Komentarzy: 2988 10.09.2009 21:39 |
jarek_m napisał(a): Żeby wytłuc wszystkie stozłomkiSkoro 11 N8S wystarczy, to po co w takim razie sprowadzać kolejne dwukierunki w postaci GT8S? 😈 😈 😈 😈 |
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 10.09.2009 23:07 |
Wspaniale. Zastępujemy nowsze wagony starszymi. Średnia wieku taboru tramwajowego nam poleci na łeb. Z MPK-owskiej "polityki taborowej" śmieją się już wszyscy, nawet w GOPie. Oto dowód:
http://www.tram-silesia.pl/forum/viewtopic.php?t=1340&postdays=0&postorder=asc&start=1080 Wystarczy sobie poczytać posty. Gratulacje. 😡 |
|
lysy310 Użytkownik Komentarzy: 106 10.09.2009 23:14 |
No GOP to się akurat nie ma z czego śmiać. Nie dorastają nam do pięt...
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 10.09.2009 23:21 |
Jarku, od kiedy wiek jest wyłącznym wyznacznikiem jakości? Bo plujesz się po raz enty o to samo, nadal o to samo, nadal bez jakiegokolwiek sensu...
|
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 10.09.2009 23:44 |
1) Jeśli liczy się tylko wiek, to N8S i E6 są w wieku 105Na. FPSowskie bulwy są lepsze od NGT6 z pierwszych dostaw. KTM 8 są lepsze od 105Na i używanych niemieckich pojazdów, są równoważne AEGowi GT6N.
2) Jeśli wiek jest wyznacznikiem poziomu technicznego, to N8S i E6 są nowocześniejsze, a GT8S mniej-więcej na podobnym poziomie. Stopiątka jest gorsza od KTM 8. 3) Jeśli poziom techniczny rozpatrujemy osobno, to stopiątka i KTM8 są gorsze od używańców. |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 10.09.2009 23:45 |
jarek_m napisał(a): Wspaniale. Zastępujemy nowsze wagony starszymi. Średnia wieku taboru tramwajowego nam poleci na łeb. Z MPK-owskiej "polityki taborowej" śmieją się już wszyscy, nawet w GOPie. Oto dowód: http://www.tram-silesia.pl/forum/viewtopic.php?t=1340&postdays=0&postorder=asc&start=1080 Wystarczy sobie poczytać posty. Gratulacje. 😡 Osoby wierzące w wydrążoną Ziemię wyśmiewają się na swoich forach z tych, którzy wierzą, że jest płaska. |
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 11.09.2009 01:01 |
vear napisał(a): Jarku, od kiedy wiek jest wyłącznym wyznacznikiem jakości? (...) Coś jest w tym stwierdzeniu... Wystarczy popatrzeć na ulicę. Ile jeździ po naszych drogach samochodów Mercedes-Benz W123 (beczka) produkowanych od 1976 do 1985 (w 1986 tylko mało popularne combi) a ile jeździ Daewoo Nexia w sprzedaży u nas do roku 1998 (zmodernizowane w 2008 i dalej produkowane w Uzbekistanie). To już więcej na naszych drogach zostało Opli Kadettów E (produkowanych w latach 1984-1991) czyli pierwszej wersji tej nieszczęsnej nexii (jako nexia produkowane na licencji). Przepraszam za motoryzacyjne porównanie ale na tym się akurat znam dość dobrze i widzę analogię. Na pewno lepiej kupić tanią używkę, niż zbudować coś nowego w technologii która nie pozwoli jej przejechać 10% tego co zrobiła już ta używka. Osobiście bardzo lubię wagony N(a)102 i N (a)105. W wiedeńcach osobiście wkurza mnie to że okno kończy mi się gdzieś na wysokości brody i nie widzę czy to mój przystanek czy jeszcze nie. Ale jeżeli mają możliwość przejechać jeszcze drugie tyle co do tej pory a akwaria (określenie "stozłomki" bardzo mi się nie podoba) to ok. Rozumiem że nas nie stać na zastąpienie całego taboru bombardierami na raz... |
|
Michał Wojtaszek Użytkownik Komentarzy: 2988 11.09.2009 07:28 |
W GOP-ie niech zainteresują się własnymi tramwajami, bo już nawet rodowici gliwiczanie śmieją się, że ich miasto stało się od 1 września największą wsią w tym kraju. 😏
|
|
Dziki Użytkownik Komentarzy: 356 11.09.2009 10:32 |
Trzeba będzie zmienić powiedzonko. Teraz to juz są trzy wsi gdzie dojeżdżają tramwaje. Lutomiersk, Warszawa i GOP🙂
|
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 11.09.2009 18:51 |
Michał Wojtaszek napisał(a): W GOP-ie niech zainteresują się własnymi tramwajami, bo już nawet rodowici gliwiczanie śmieją się, że ich miasto stało się od 1 września największą wsią w tym kraju. 😏 Odpowiadasz w sposób typowy dla betonowej instytucji, w której pracujesz, zupełnie nie na temat. Jaki związek ma opinia o sprowadzaniu szrotu przez MPK z likwidacją linii tramwajowych w GOPie przeprowadzanych przez tamtejszych prezydentów miast? |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 11.09.2009 19:18 |
vear napisał(a): Dwukierunkowe będą N8S, 11 sztuk w zupełności wystarczy. A właśnie, a propos 11 N8S: czy są jakieś plany, przymiarki, koncepcje co do wagonu #3304? Tzn. chodzi mi o to czy pozostanie on już wysokopodłogowy bez drzwi w środkowym członie, czy może jest brana pod uwagę możliwość wymiany członu środkowego (np. Modertrans)? I jeszcze jedno: czy EU8N będzie miał na całej długości taki fartuch na dole jak widoczny na zdjęciu człon środkowy? |
|
Michał Wojtaszek Użytkownik Komentarzy: 2988 11.09.2009 19:43 |
jarek_m napisał(a): Za to ty tradycyjnie kończysz na wycieczkach osobistych, zupełnie nie związanych z tematem. Zazdrościsz mi tej pracy czy nie masz swojej❓ Odpowiadasz w sposób typowy dla betonowej instytucji, w której pracujesz, zupełnie nie na temat. Jaki związek ma opinia o sprowadzaniu szrotu przez MPK z likwidacją linii tramwajowych w GOPie przeprowadzanych przez tamtejszych prezydentów miast? Wracając do tematu. Skoro oni mają prawo wyśmiewać krakowską politykę taborową, ja mam tym bardziej prawo naśmiewania się z likwidacji tramwajów w Gliwicach, zwłaszcza że jest to rzeczywiste cofanie się w rozwoju. |
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 11.09.2009 19:59 |
Michał Wojtaszek napisał(a): Za to ty tradycyjnie kończysz na wycieczkach osobistych, zupełnie nie związanych z tematem. Zazdrościsz mi tej pracy czy nie masz swojej❓ Wracając do tematu. Skoro oni mają prawo wyśmiewać krakowską politykę taborową, ja mam tym bardziej prawo naśmiewania się z likwidacji tramwajów w Gliwicach, zwłaszcza że jest to rzeczywiste cofanie się w rozwoju. Taaak, o niczym innym nie marzę, jak o pracy w tej instytucji. 😏 Miałbym Ci czego zazdrościć - żartujesz chyba. A wracając do meritum, to istotnie likwidacja tramwaju w Gliwicach, to cofnięcie się w rozwoju dla tego miasta. Niemniej wyśmiewanie się z tego jest zachowaniem nie na miejscu. Ta likwidacja odbywała się przy zdecydowanym sprzeciwie zarówno miłośników (co zrozumiałe), jak i mieszkańców miasta. |
|
Michał Wojtaszek Użytkownik Komentarzy: 2988 11.09.2009 20:07 |
Noooo jasne, za to wyśmiewanie się z polityki taborowej przedsiębiorstwa, które obecnie ma najwięcej niskopodłogowych tramwajów w kraju, jest jak najbardziej na miejscu.
|
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 11.09.2009 20:12 |
Michał Wojtaszek napisał(a): Noooo jasne, za to wyśmiewanie się z polityki taborowej przedsiębiorstwa, które obecnie ma najwięcej niskopodłogowych tramwajów w kraju, jest jak najbardziej na miejscu. Ten stan nie potrwa długo, bo Warszawy z prawie 200 tramwajami nie pobijemy pewnie nigdy, za to nadal krakowskie MPK będzie mogło mieć pierwsze miejsce w ilości sprowadzanego na wagę szrotu z zachodniej Europy. |
|
hurricane Moderator Komentarzy: 1694 11.09.2009 20:16 |
swoje stanowisko mam wyrobione, trzeba się dogłębnie zastanowić, czy polityka taborowa MPK i polityka transportowa miasta są pomyślane przyszłościowo... według mnie są dość poważne wątpliwości, których podstawy leżą w polityce miasta, a przewoźnik mając ograniczone pole działania jest zmuszony do wydawania pieniędzy na rozwiązania tymczasowe, które z czasem będą pochłaniały jeszcze więcej pieniędzy...
|
|
Michał Wojtaszek Użytkownik Komentarzy: 2988 11.09.2009 20:20 |
Trudno pobić kogoś, kto ma dwa razy więcej taboru, w tym zaledwie 5% pojazdów z chociaż fragmentem niskiej podłogi. 😏
|
|
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4535 11.09.2009 20:21 |
@ hurricane
zwykle wypowiadasz się w sposób wyważony i tak jest tym razem. Ale ja bym powiedział bardziej dosadnie. Polityka miasta jest po prostu anty-komunikacji-zbiorowej. |
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 11.09.2009 21:45 |
Może troche nie na temat ale dopełnia całokształtu ostatnich komunikacyjnych inwestycji 😉
http://news.komunikacja.krakow.pl/lokalne/index.php?id=872 |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 11.09.2009 22:10 |
Ta dyskusja jest niestety bez sensu, bo można już wydzielić trzy grupy dyskutantów:
1) Uważa, że sprowadzanie wagonów używanych jest ok, bo dzięki temu są pieniądze na nowe niskopodłogowe tramwaje i autobusy, oszczędność, nowocześniejsze rozwiązania od 105Na itp 2) Uważa, że sprowadzanie wagonów używanych jest złe, bo są węższe, starsze, trudniej o części itp. 3) Uważa, że to dobra okazja do obrażania współdyskutantów, urzędników miejskich, swoje identyczne komentarze pakuje pod każde zdjęcie, wykazuje niską kulturę rozmowy. Niestety tutaj też "trójka" się ujawniła - nic sensownego się już nie powie. Aha - z dużych miast Kraków cały czas będzie miał dobre wyniki, bo na dwieściekilkadziesiąt pociągów na mieście (chyba tyle jest) około 50 jest całkowicie, lub częściowo niskopodłogowych. |
|
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4535 11.09.2009 22:40 |
Nie pierwsza i nie ostatnia bezsensowna dyskusja w necie 😎
|
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 11.09.2009 23:32 |
Warwas z Rugii napisał(a): (...) na dwieściekilkadziesiąt pociągów na mieście (chyba tyle jest) około 50 jest całkowicie, lub częściowo niskopodłogowych. Chyba więcej. Znaczy nie wiem ile mamy w sumie wagonów/pociągów ale niskopodłogowych bombardierów jest równe 50, do tego 3/4 N8S maja niskopodłogową wstawkę. Wychodzą 53 tramwaje do których osoba na wózku może dokonać abordażu. Czy coś źle policzyłem? |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 11.09.2009 23:49 |
Taaak, ale nie każdego dnia wszystko wyjeżdża na trasy, pisząc pociągi miałem na mieście obsadę brygad (tu konieczne jest zerknięcie w zestawienie wykorzystania taboru). 50 i tak może być realne dopiero po wprowadzeniu N8S do numeru 3308 włącznie.
|
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 12.09.2009 00:05 |
Nie wiem, nie znam się na tej całej polityce taborowej. Nigdy mnie to nie interesowało. Główny powód dla którego tu jestem to zainteresowanie pojazdami szynowymi samo w sobie. Bo w komunikację zbiorową za bardzo nie wierzę.
Co do tej modernizacji taboru. wydaje mi się że zamiast modernizować całe tramwaje (jak 105, czy te sprowadzane używki) może lepiej by było zamówić kilkadziesiąt niskopodłogowych lekkich doczep biernych. Takich które mogły by być ciągnięte przez pojedyncze lub podwójne akwaria czy wiedeńce czy cokolwiek innego. Powiedzmy nadwozie samonośne z profili lub rur aluminiowych poszycie z laminatu lub cienkiej blachy. Może nawet bez wózków. bo taka doczepa mogła by być krótka. I można by łatwo mieć 50% pociągów z częściowo niska podłogą. Myśle że taka doczepa mogła by ważyć poniżej 8t, może nawet połowę tego. Czy jest jakiś powód dla którego się takiego pomysłu nie wdraża? |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 00:19 |
Do stopiątki nie podepniesz doczepy biernej, bo Ci się spali po prostu. A doczepa czynna to są duże koszty - rezygnujesz z kabiny, ale musisz zapłacić za silniki i całe sterowanie. To dodatkowo waży swoje, więc...
Faktycznie, prędzej do wiedeńca podepnie się taką przyczepę. Co do polityki - tu nawet nie o to chodzi, że nie jedzie, bo nie, ale o takie sprawy jak np. przeglądy, naprawy, serwis - jeśli jest to coś czasochłonnego, to wagon po prostu fizycznie nie może wyjechać na linię. |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 12.09.2009 09:06 |
jarek_m napisał(a): Wspaniale. Zastępujemy nowsze wagony starszymi. Średnia wieku taboru tramwajowego nam poleci na łeb. Z MPK-owskiej "polityki taborowej" śmieją się już wszyscy, nawet w GOPie. Oto dowód: http://www.tram-silesia.pl/forum/viewtopic.php?t=1340&postdays=0&postorder=asc&start=1080 Wystarczy sobie poczytać posty. Gratulacje. 😡 http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/161263,zurek-zmodernizowany-tramwaj-105-z-chorzowa,id,t.html#pzw_20504 Pośmiejmy się i my, w końcu śmiech to zdrowie. Pytanie tylko czy gorzki śmiech również 😕 |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 10:37 |
400 000 zł x 24 wozy dałoby 9mln 600 tysięcy złotych - faktycznie, jest to "lepszy" pomysł niż modernizacja E6 😕
|
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 12.09.2009 10:41 |
Warwas z Rugii napisał(a): 400 000 zł x 24 wozy dałoby 9mln 600 tysięcy złotych - faktycznie, jest to "lepszy" pomysł niż modernizacja E6 😕 Ciekaw jestem ile tak naprawdę kosztuje "modernizacja" EU8N? Bo nie wierzę w te 3,3 mln zł za całość. |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 11:06 |
Mam dostęp tylko do takiej informacji:
Cytat: Przerabianie wagonów z Wiednia jest opłacalne dla miasta. Za wszystkie 25 zakupionych dotąd pociągów MPK zapłaciło nieco ponad 3 mln zł, czyli tyle, ile kosztuje połowa jednego nowego tramwaju. Koszt modernizacji wszystkich wagonów powinien się zamknąć w kwocie ok. 3,5 mln zł. Źródłem jest Gazeta Krakowska. Podobne wartości podawał chyba jeszcze DP, ale nie mam doń dostępu. |
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 12.09.2009 11:19 |
Czyli koszt całej operacji wyniesie 7,5 mln, a może i więcej, bo koszty materiałów ciągle rosną. Przy założeniu kosztu NG stopiątki, jaki jest wykonywany w MPK, mamy 250.000 zł za jeden wagon, więc te 7,5 mln/250.000 daje 30 wagonów 105Na = 15 składów.
|
|
Ruppercik Użytkownik Komentarzy: 613 12.09.2009 11:23 |
Toż to jakaś masakra ze zlomu wzięta 🙁 po co taką kupę sprowadzać❓?
Michał Wojtaszek napisał(a): Żeby wytłuc wszystkie stozłomki 😈 😈 😈 😈 Tak głupi pomysł do głowy by mi nawet nie przyszedł, przecież 105 są dużo bardziej przyjazne, poza tym są młodsze. Już wolałbym do rodzimych gąsienic człony wstawiać a nie ściągać jakieś parchy i błaźnić się przed obcym krajem, że to nowy niskopodłogowy tramwaj będzie 😁 |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 12.09.2009 11:23 |
jarek_m napisał(a): Czyli koszt całej operacji wyniesie 7,5 mln, a może i więcej, bo koszty materiałów ciągle rosną. Przy założeniu kosztu NG stopiątki, jaki jest wykonywany w MPK, mamy 250.000 zł za jeden wagon, więc te 7,5 mln/250.000 daje 30 wagonów 105Na = 15 składów. No i sam widzisz że byłoby to o 10 mniej niż będzie EU8N... Poza tym w składach 105Na nie miałbyś ANI CENTYMETRA niskiej podłogi. |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 11:29 |
No tak, tyle że aby te wozy miały choć 10% niskiej podłogi, konieczny byłby zakup doczepy za spore pieniądze.
Dalej - co z energochłonnością? Piasecznicami? "Bezpiecznymi" drzwiami? Ogrzewaniem? Cichobieżnością? To wszystko wymagałoby dodatkowych inwestycji, co podrożyłoby koszty. Co do wzrostu kosztów, to nie rzucałbym od razu ceny jednego miliona - sporo zależy od umowy z Autosanem, czy była na sztywno na określoną cenę, czy też jest możliwość dostosowania do dynamiki rynku. Jeszcze jeden cytat - tym razem z DP: Cytat: Założenie jest jednak takie, że 25 pojazdów silnikowych zostanie przerobionych na częściowo niskopodłogowe - segment z takim wejściem (będzie kosztował około 120 tysięcy złotych) znajdzie się w środkowej części. W ten sposób powstanie 25 pojazdów o długości około 27 metrów (przed przeróbką - 20 m). O długości mi nie chodzi, zwracam uwagę na cenę wstawki - 120 tysięcy. EDIT: Nie zauważyłem postu kol. Wypalacza Rafała (pisaliśmy jednocześnie), więc część mojej wypowiedzi się pokrywa. Co do pojemności, to w sumie nie wiem, czy EU8N będzie tak pojemny jak skład - ktoś może ma jakieś pewniejsze informacje na ten temat? |
|
Ruppercik Użytkownik Komentarzy: 613 12.09.2009 11:37 |
jarek_m napisał(a): Ten stan nie potrwa długo, bo Warszawy z prawie 200 tramwajami nie pobijemy pewnie nigdy, za to nadal krakowskie MPK będzie mogło mieć pierwsze miejsce w ilości sprowadzanego na wagę szrotu z zachodniej Europy. 😁 Popieram! Dlaczego w przypadku autobusów kupujemy nowe, polskie, a nie sprowadzamy parchów z zachodu? Nie lepiej zainteresować się, nowym produktem? Ten parch jest lepszy od nowej PESY? Już miałem nadzieję, że czasy sprowadzania złomu odeszły z minionym wiekiem... |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 12.09.2009 11:42 |
Ruppercik napisał(a): jarek_m napisał(a): Ten stan nie potrwa długo, bo Warszawy z prawie 200 tramwajami nie pobijemy pewnie nigdy, za to nadal krakowskie MPK będzie mogło mieć pierwsze miejsce w ilości sprowadzanego na wagę szrotu z zachodniej Europy. 😁 Popieram! Dlaczego w przypadku autobusów kupujemy nowe, polskie, a nie sprowadzamy parchów z zachodu? Nie lepiej zainteresować się, nowym produktem? Ten parch jest lepszy od nowej PESY? Już miałem nadzieję, że czasy sprowadzania złomu odeszły z minionym wiekiem... Porównaj sobie cenę nowego autobusu i nowego tramwaju... |
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 11:44 |
Jedna PESA kosztuje tyle, co te wszystkie EU8N razem wzięte.
Ruppercik: gdzie chcesz ten człon wstawić? 105Na ma na tyle wredną konstrukcję, że można spłodzić tylko coś na kształt 115Na. Jak się to skończyło wiemy wszyscy. Piszesz o autobusach - a jak myślisz, skąd były pieniądze na nie? Czy gdyby kupować więcej bombardierów/pes, tudzież bawić się w różne modernizacje stopiątek, mielibyśmy w Krakowie tyle nowych autobusów? Stopiątka jest faktycznie bardziej przyjazna - szczególnie w zimie, kiedy w środku panuje temperatura maks. 5 stopni wyższa, niż na zewnątrz, a w przypadku poślizgu nie ma nawet jak sypnąć piaskiem. |
|
Sędzia Czesław Administrator Komentarzy: 986 12.09.2009 18:17 |
Autobusy są poza tym dużo mniej żywotne. EU8N pojeździ kilkanaście lat. Używany autobus najwyżej kilka. Więc po co się pchać z takimi krótkoterminowymi inwestycjami.
|
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 12.09.2009 20:20 |
To może lepiej przyoszczędzić na autobusach, niech pojeżdżą kilka lat dłużej a wydać na nowe tramwaje i na ich odpowiedni serwis, to pociągną z 50 lat?
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 12.09.2009 20:41 |
Najlepiej zamiast dyskutować nie po raz pierwszy bez sensu i w oderwaniu od rzeczywistości, lepiej zostawić podejmowanie takich decyzji ludziom, którzy mają jakieś pojęcie o eksploatacji pojazdów i opłacalności danych rozwiązań, a nie internetowym trollom...
|
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 12.09.2009 20:55 |
Coś w tym jest. Ale jako (teraz już tylko potencjalny) pasażer muszę powiedzieć, że odkąd pojawiły się wiedeńskie tramwaje, to przestałem lubić jazdę tym rodzajem transportu. Bo to średnia przyjemność kiedy nie można patrzeć przez okno. Bombardierem się fajnie jeździ, ale akurat nie tam gdzie bym potrzebował.
|
|
Warwas z Rugii Użytkownik Komentarzy: 359 12.09.2009 21:31 |
Unreal, to może zacznij siadać po prostu 😛 Ja też jestem wyższy niż średnia, ale jakoś zawsze sobie to miejsce w e1 lub c3 uszczknę...
|
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 12.09.2009 22:57 |
Przeważnie jeżdżę z plecakiem i nawet jak są wolne miejsca to nie chce mi się go ściągać żeby się zmieścić z nogami. Poza tym tyle się nasiedzę w pracy, że w komunikacji zbiorowej albo śpię (raczej rzadko w komunikacji miejskiej) albo stoję i chodzę.
|
|
jarek_m Użytkownik Komentarzy: 264 15.09.2009 07:42 |
vear napisał(a): Jarku, od kiedy wiek jest wyłącznym wyznacznikiem jakości? Bo plujesz się po raz enty o to samo, nadal o to samo, nadal bez jakiegokolwiek sensu... Owszem jest. Podsumowując ten wątek posłużę się przykładem, dla lepszego zrozumienia. Załóżmy, że masz komputer klasy Pentium II, jest on przestarzały z wiadomych względów. Co robisz: 1. Masz kasę, więc kupujesz nowoczesny Intel Core 2 Quad. 2. Nie masz tyle kasy więc modernizujesz posiadany komputer wymieniając podzespoły na nowoczesne. 3. Wyciągasz ze strychu starego kompa z procesorem Intel 486, po czym pakujesz go w nową wypasioną obudowę z diodami, światełkami i wyświetlaczem, pokazującym zawrotną prędkość taktowania procesora 50 MHz. Co wybierzesz? |
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 15.09.2009 09:14 |
Zależy. Jeżeli jesteś w podstawówce i przede wszystkim chcesz zaszpanować przed kolegami to nowa obudowa z diodami jest dobrym rozwiązaniem.
Jeżeli chcesz przewozić swoim tramwajem ludzi starszych/na wózkach/z dziećmi w wózkach to kupno nawet starego tramwaju z niską podłogą albo z możliwością taniego jej wstawienia jest dobrym rozwiązaniem. Jeżeli w lecie jest powyżej 28*c a chcesz żeby ludzie jeździli właśnie twoim środkiem transportu to montaż klimy jest dobrym rozwiązaniem. (Jest 32*c, na przystanek podjeżdża bombardier NGT6 i Konstal z GOPu z klimą przywiązaną do dachu sznurkiem. W jego wnętrzu jest 5*c mniej niż na zewnątrz. do którego wsiądą pasażerowie?) Pasażer chce łatwo do pojazdu wsiąść, chce mieć przestrzeń i miejsce siedzące, chce mieć świeże powietrze (nie gorące, nie wilgotne, nie smród potu, nie lodowate) no i żeby jeszcze było czysto. A czy to jest nowy bombardier, czy jakiś stary trup stylizowany na bombardiera, czy po prostu stary trup z rajchu... MPK jest dla pasażerów. Jak długo nie będą o tym pamiętać, tak długo nie uda się im przekonać ludzi że warto się do nich przesiąść. |
|
YogY Administrator Komentarzy: 705 15.09.2009 10:25 |
Porównanie z komputerami jest trochę nietrafione. Żeby miało sens, musiałby dodać, że sieć tramwajowa zwiększa napięcie co pół roku, przez co stare wagony nie są kompatybilne. Bo osprzęt i oprogramowanie komputerowe zmienia się cały czas, przez co stare komputery nie są z nim kompatybilne.
Co do 105tek - fajny wagon, ale kosztowny w utrzymaniu i awaryjny. W szrotach rozwiązania projektanckie zdają się być bardziej przemyślane. Nie trzeba wzmacniać wózków, nie łamią się ograniczniki skrętności wózka, wały kardana nie spadają pod włos w czasie jazdy, nie odpadają silniki (szynowe owszem 😉 ), zamykające się drzwi nie łamią kości i psychiki pasażerów itp itd. O elektryce się nie wypowiadam. A żeby to zrównoważyć, powiem tylko, że E1 nie nadaje się na takie zapełnienie jakie jest w Krakowie i nie nadaje się na powybijane torowiska. Zjeździłem całą sieć w Wiedniu, nie widziałem miejsca, gdzie szarpnęłoby tramwajem przez krzywe szyny, a największy "tłok" to zajęte wszystkie miejsca siedzące i kilkanaście stojących. |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 15.09.2009 12:06 |
Chyba że ktoś potrzebuje komputera tylko do pisania dokumentów, arkuszy kalkulacyjnych itp. Wówczas nie potrzeba żadnych nadzwyczajnych możliwości i nic nie stoi na przeszkodzie żeby kupić komputer używany...
|
|
szubak Administrator Komentarzy: 1694 15.09.2009 14:34 |
jarek_m napisał(a): Czyli koszt całej operacji wyniesie 7,5 mln, a może i więcej [...] Skąd te dane? A czemu nie 10 albo 30 mln? Liczby wyssać z palca potrafi każdy.... Wiadomo, że niskie wstawki kosztują ok. 3mln i tyle. A resztę to sobie można gdybać i zapewne za wiele wspólnego z rzeczywistością to nie ma. jarek_m napisał(a): . Przy założeniu kosztu NG stopiątki, jaki jest wykonywany w MPK, mamy 250.000 zł za jeden wagon[...] Skąd te dane...? Po necie krążą zasadniczo dwie wersje: 250tys zł za wagon lub 500 tys. zł za wagon. Patrząc po kosztach z innych miast, gdzie ceny zbulwionych składów dochodzą do... 2mln zł (np,. Poznań) to skłaniałbym się jednak ku cenie 500 tys. zł. Co do Twoich przykładów opierających się jedynie na wieku.... Sorry, ale nie zawsze to co młodsze jest lepsze. |
|
Dziki Użytkownik Komentarzy: 356 16.09.2009 09:00 |
Cytat: Popieram! Dlaczego w przypadku autobusów kupujemy nowe, polskie, a nie sprowadzamy parchów z zachodu? Nie lepiej zainteresować się, nowym produktem? Ten parch jest lepszy od nowej PESY? Już miałem nadzieję, że czasy sprowadzania złomu odeszły z minionym wiekiem... Uwierz mi, że Pesa jest o wiele...gorsza. |
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 10:41 |
Gorsza dla kogo? Bo jakoś nie chce mi sie wierzyc że dla pasażera ?
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 16.09.2009 11:04 |
A widziałeś wnętrze Pesy?
|
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 12:11 |
Owszem widziałem i jakoś takiej tragedii nie ma ( np wnętrze Skody jest dużo gorzej rozplanowane) więc nie bardzo wiem jak NOWY, niskopodłogowy tramwaj może byc gorszy od szrotu wysokopodłogowego nawet z pseudo-wstawką niskopodłogową. Co jak co ale już koledzy nie przesadzajmy.
|
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 12:23 |
PS Nie przesadzajmy, bo widzę ze dochodzi tu już do takich paradoksów ze Uważa sie że Używany tramwaj z lat 70/80 stych z jakąś kaskaderską przeróbką niskopodłogową jest lepszy od zupełnie nowego (nowoczesnego) całkiem niskopodłogowego tramwaju, propaganda na poziomie Goebbelsa. Ja osobiscie nic nie mam przeciwko tej modernizacji, ale jednak co nowy tramwaj to nowy. Od stopiątki to on moze jest lepszy ale do nowej Pesy nawet nie ma co tego porównywac ( patrząc z punktu widzenia zwykłego pasażera i jego komfortu podróży i użtykowania komunikacji).
|
|
vear Administrator Komentarzy: 2462 16.09.2009 12:35 |
To chyba jednak mało widziałeś.
A tak swoją drogą, to jeżeli ten nowy tramwaj dwóch latach eksploatacji musi wracać do producenta z powodu pękającej konstrukcji, to chyba jednak taki lepszy nie jest... I nie chodzi o to czy Pesa jest lepsza, czy gorsza. Jest po prostu tramwajem, który w żaden sposób z EU8N nie może być porównywany, bo nie stanowi dla nich żadnej konkurencji. A swoją drogą, jest tramwajem niedopracowanym. |
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 12:48 |
Nie tyle widziałem ale i jechałem nim wiele razy, tak więc moją opinie wyrobiłem sobie nie tylko na podstawie zdjęc widzianych w internecie i postów czytanych na forum, oceniam ten tramwaj pod kątem zwykłego użytkownika - pasażera, no ok konstrukcja miała wadę ale skoro jest nowy to odesłany do producenta wróci już sprawny. Daleko mi do chwalenia Pesy bo nie mam przecież w tym żadnego interesu, nie jestem pracownikiem PESY 😉 Ale trzeba sie pogodzic z tym, że kupujemy używki nie dlatego ze sa lepsze od nowych Pes, tylko dlatego ze nas nie stac na wiecej nowych wozów, a jakos trzeba tabor systematycznie uniskopodłogowic i nie ma co tu jakiejs idelogii dorabiac innej, ze to niby takie super sprzęty 😉
|
|
YogY Administrator Komentarzy: 705 16.09.2009 12:50 |
Z nowymi pojazdami jest jeszcze jeden problem. Dawniej różnego rodzaju produkty projektowało się tak, żeby działały. Teraz projektuje się tak, żeby działały, przez 5, 10, 15 lat. Potem różne rzeczy sie dzieją... Np. Solaris ma kilkunastoletni okres eksploatacyjny. A dajmy na to Ikarus, mimo, że ostatkiem sił i wbrew prawom fizyki (tu chyba już fizyka kwantowa działa), jeździ do dziś.
|
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 12:51 |
vear napisał(a): I nie chodzi o to czy Pesa jest lepsza, czy gorsza. Jest po prostu tramwajem, który w żaden sposób z EU8N nie może być porównywany, bo nie stanowi dla nich żadnej konkurencji. A swoją drogą, jest tramwajem niedopracowanym. Dokładnie tak 🙂 w stu procentach się z tym zgadzam 🙂 |
|
szubak Administrator Komentarzy: 1694 16.09.2009 12:54 |
Eee no nie przesadzajmy. Kasztan44 według mnie ma jednak rację, o ile można się spierać czy lepsza jest zmodernizowana stozłoma, czy zmodernizowane E6, o tyle dyskusja na temat tego czy lepsza jest pesa czy kilkudziesięcioletni szrot z kawałeczkiem niskiej podłogi raczej sensu nie ma. Jeśli w podobnej cenie można by dostać taką samą ilość nowych wagonów to chyba nikt by się nad modernizacjami nie zastanawiał...
Problemem jest to, czy lepiej kupić jeden / dwa nowe niskopodłogowce, czy lepiej za ta samą cenę mieć kilkadziesiąt zmodernizowanych wagonów. Jak dla mnie sam pomysł tej modernizacji, przy tych kosztach, nie jest głupi.. |
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 16.09.2009 14:17 |
Bo to jest dobry pomysł. Wsadzić kawałek niskiej podłogi, niech się tam chociaż dwa wózki zmieszczą albo 5 staruszek chodzących o lasce i OK. Cały wagon pomalować w nowe barwy, odświeżyć wnętrze, może nowe wyświetlacze założyć i tyle. Szkoda kasy na robienie tych przodów/tyłów plastikowych, bo to jest marnowanie pieniędzy i niczemu nie służy.
//PS: poprzedni komentarz sprawił że to zdjęcie jest najbardziej komentowanym w historii tej galerii// |
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 16.09.2009 16:20 |
Bo to bardzo gorący temat 🙂 Ostatnio tak komentowane zdjęcie, jak dobrze pamiętam dotyczyło podobnego problemu 🙂 Czy lepiej inwestowac w całkiem nowe niskacze, czy nowe wagony z częscią niskopodgłogową tak jak np Protram we Wrocławiu. Dyskusja była równie ciekawa 🙂
http://galeria.funthomas.info/details.php?image_id=10497 |
|
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 16.09.2009 18:03 |
Szkoda że powyższą (często) merytoryczną dyskusją nie interesują się podejmujący decyzje urzędnicy.
|
|
sarzek Administrator Komentarzy: 1859 16.09.2009 18:36 |
Unrealgod napisał(a): Bo to jest dobry pomysł. Wsadzić kawałek niskiej podłogi, niech się tam chociaż dwa wózki zmieszczą albo 5 staruszek chodzących o lasce i OK. Cały wagon pomalować w nowe barwy, odświeżyć wnętrze, może nowe wyświetlacze założyć i tyle. Szkoda kasy na robienie tych przodów/tyłów plastikowych, bo to jest marnowanie pieniędzy i niczemu nie służy. Jak rzadko mi się to zdarza to akurat w tym przypadku mam podobne zdanie do Unreala. Odświerzanie wnętrza i dostosowywanie go do naszy warunków jest jak najbardziej konieczne ale tworzenie nowych mord, które tak na prawdę żadnego uroku wagonowi nie dodają, a nawet go szpeca jest zupełnie zbędne. Chyba, że ma to na celu wciskanie ludziom ciemnoty że jest to "prawie" bombardier 😈 |
|
MisiekK Użytkownik Komentarzy: 246 16.09.2009 20:33 |
Jak coś napiszę, to wyjdzie, że jestem trollem jak Jarek. To może ja lepiej zaśpiewam piosenkę 🙂 A pewne jest jedno: brzydszy już nie będzie 😏
|
|
Wiroos Administrator Komentarzy: 3794 17.09.2009 20:00 |
Łącznie z moim ta fotka ma już 73 komentarzy - pobiliśmy rekord.
Aaa żeby nie było, że robię off-top: ładny wagon 😁 |
|
Dziki Użytkownik Komentarzy: 356 19.09.2009 12:26 |
Prowadziłem Pesę, jeździłem nią wielokrotnie jako pasażer, wiem jakie są cyrki z serwisem i jak bardzo niedopracowana jest ta konstrukcja o ergonomii nie wspominając.
Jedynym niepodważalnym plusem Pestycydy jest jej niskopodłogowość. Ale przez jej (nieukrywajmy) błędy konstrukcyjne fakt ten traci na znaczeniu. Pesa jest wyposażona w prawie identyczny układ elektryczny (silniki) jak Citek choć jest od niego o 8 ton cięższa. Przy jej wadze daje tez znać o sobie fakt, że nie każdy wózek jest napędzany (hamowane są wszystkie z czego wózki napędne h. elektrodynamicznym a wózek środkowy jest hamowany h. tarczowym który zużywa się 5 razy szybciej) co czyni wagon bardziej skłonny do poslizgów. Układ przeciwpoślizgowy wzięty z pojazdów trakcyjnych dla PKP nie zdaje egzaminu w jeździe miejskiej gdyż jest niekuteczny (delikatnie mówiąc). Po zapytaniu serwisu czemu ten układ działa wadliwie stwierdzono, że układ działa dobrze a na PKP metr w tą lub w tą różnicy nie robi. Poza tym konstrukcja pudła ze skosami na dole (a'la 105N) jest mocna ale tylko przy uderzeniach czołowych. Boję się o wyniki starcia z bokiem wozu. Czepię się też jakości materiałów. Wózki mają zbyt miękkie obręcze, tarczowe się blokują dzięki czemu Pesy powodują (teraz co jakiś czas ale w dni ciepłe kilka dziennie) zatrzymania. Z względu na swój ciężar wagon bardzo kołysze się na boki. Czuć jest KAŻDĄ nierówność toru. Za kabinę motorniczego Pesa w Łodzi dostała burę gdyż aby otworzyć/zamknąć drzwi trzeba się pochylić na prawy bok. I tak kilkaset razy dziennie. Ogrzewanie zimą też było boskie gdyż czujnik temperatury został umieszczony zbyt wysoko efektem czego ogrzewanie bardzo szybko było wyłączane. Motorniczowie otwierali okno aby ogrzewanie działało gdyż czujnik znajdował się obok. Klimatyzacja w kabinie dział tylko, że szum nawiewu jest podobny do przetwornicy w 105Na. Lepiej otworzyć okno. Z kolei klima dla pasażerów...cieknie. Z resztą przecieki z miejsca gdzie awaryjnie podnosi się korbą parasol stwierdziłem juz na prezentacji. Słynne były też rpoblemy z elektroniką gdyż po zawieszniu się komputera nie było hamowania. Motorniczego uratował trzeźwo myslący pasażer który wyciągnął h. awaryjny. Tych niedoróbek jest o wiele więcej i móglbym o nich długo pisać ale czy chcecie? Za to powiem wprost czego nasi motorowi wam zazdroszczą😮ddzielnego wyjścia z kabiny w owzach niskopodłogowych. |
|
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 19.09.2009 21:28 |
Wiroos napisał(a): Łącznie z moim ta fotka ma już 73 komentarzy - pobiliśmy rekord. Aaa żeby nie było, że robię off-top: ładny wagon 😁 I tak (nie)daleko nam do ilości komentarzy pod TYM zdjęciem, inna sprawa że tam to jest dyskusja z trollem... A swoją drogą szkoda że nie wystawili dziś tego wagonu-składaka na zajezdni Podgórze, miałem niewielką nadzieję na zrobienie zdjęć niego i GT8S 😕 |
|
maserton Użytkownik Komentarzy: 57 10.01.2010 18:10 |
Przepraszam że odkopuję temat/zdjęcie ,ale wie ktoś może kiedy pojawi się pierwszy wagon tego typu❓ 😈
|
|
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 10.01.2010 18:53 |
Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą 😈
|
|